Dziewczyny! Lecicie na gitarzystów?

pytaj smiało. najwyżej nie odpowiem

Bo właśnie mi się podoba taki jeden, gitarzysta-harmonijkarz:D Niestety nie znam go osobiście, on nie wie nawet o moim istnieniu.. :PWidziałam go 2 razy w klubie, raz na ulicy.. Przypadkiem u koleżanki na fejsie zobaczyłam, że ma go w znajomych, więc wiem już jak się nazywa:D Niestety ona nie jest jakąś moją bliską znajomą i nie mam do niej zaufania, więc nie mogę jej wtajemniczyć w sprawę.. To jak go poznać? On nie zawsze jest w tym klubie, w dodatku widziałam go tam kilka miesięcy temu, a opcja, że będę tam chodzić co tydzień i wyczekiwać raczej odpada.. Myślałam o tym, żeby do niego napisac, no ale nie lubię przejmować inicjatywy.. Na imprezie to jeszcze niby przypadkiem mogłabym sama zagadać, ale jakbym napisała jako obca mu osoba na fejsie, to do razu będzie wiadomo, że na niego lecę.. Więc jak?:>;)

Kurde, chyba wiadomość się nie wysłała, napiszę jeszcze raz;/ Podoba mi się taki jeden gitarzysta-harmonijkarz:D Niestety nie znam go osobiście, on nawet nie wie o moim istnieniu.. Widziałam go 2 razy w klubie i raz na ulicy. Pewnego razu przypadkiem zobaczyłam, że moja znajoma ma go w znajomych na fejsie, niestety nie jest to jakaś dobra koleżanka i nie mam do niej zaufania, żebym mogła ją wtajemniczyć w sprawę.. A opcja wystawania co tydzień w klubie z nadzieją, że akurat przyjdzie odpada:P Więc pytanie jak go poznać? Myślałam, żeby zagadać na fejsie, ale nie lubię przejmować inicjatywy.. Gdybym zagadała na imprezie tak niby przypadkiem to spoko, ale tak przez net, to od razu będzie wiedział, że na niego lecę.. Więc jak to zrobić?;)

pytaj pytaj. Postaram się odpowiedzieć

Kurde, chyba wiadomość się nie wysłała, napiszę jeszcze raz;/ Podoba mi się taki jeden gitarzysta-harmonijkarz:D Niestety nie znam go osobiście, on nawet nie wie o moim istnieniu.. Widziałam go 2 razy w klubie i raz na ulicy. Pewnego razu przypadkiem zobaczyłam, że moja znajoma ma go w znajomych na fejsie, niestety nie jest to jakaś dobra koleżanka i nie mam do niej zaufania, żebym mogła ją wtajemniczyć w sprawę.. A opcja wystawania co tydzień w klubie z nadzieją, że akurat przyjdzie odpada:P Więc pytanie jak go poznać? Myślałam, żeby zagadać na fejsie, ale nie lubię przejmować inicjatywy.. Gdybym zagadała na imprezie tak niby przypadkiem to spoko, ale tak przez net, to od razu będzie wiedział, że na niego lecę.. Więc jak to zrobić?;)

Chyba trzeba stronę przewinąć, bo inne topiki działają:D więc wkleję wiadomość kilka razy:P:P

Kurde, chyba wiadomość się nie wysłała, napiszę jeszcze raz;/ Podoba mi się taki jeden gitarzysta-harmonijkarz:D Niestety nie znam go osobiście, on nawet nie wie o moim istnieniu.. Widziałam go 2 razy w klubie i raz na ulicy. Pewnego razu przypadkiem zobaczyłam, że moja znajoma ma go w znajomych na fejsie, niestety nie jest to jakaś dobra koleżanka i nie mam do niej zaufania, żebym mogła ją wtajemniczyć w sprawę.. A opcja wystawania co tydzień w klubie z nadzieją, że akurat przyjdzie odpada:P Więc pytanie jak go poznać? Myślałam, żeby zagadać na fejsie, ale nie lubię przejmować inicjatywy.. Gdybym zagadała na imprezie tak niby przypadkiem to spoko, ale tak przez net, to od razu będzie wiedział, że na niego lecę.. Więc jak to zrobić?;)

Kurde, chyba wiadomość się nie wysłała, napiszę jeszcze raz;/ Podoba mi się taki jeden gitarzysta-harmonijkarz:D Niestety nie znam go osobiście, on nawet nie wie o moim istnieniu.. Widziałam go 2 razy w klubie i raz na ulicy. Pewnego razu przypadkiem zobaczyłam, że moja znajoma ma go w znajomych na fejsie, niestety nie jest to jakaś dobra koleżanka i nie mam do niej zaufania, żebym mogła ją wtajemniczyć w sprawę.. A opcja wystawania co tydzień w klubie z nadzieją, że akurat przyjdzie odpada:P Więc pytanie jak go poznać? Myślałam, żeby zagadać na fejsie, ale nie lubię przejmować inicjatywy.. Gdybym zagadała na imprezie tak niby przypadkiem to spoko, ale tak przez net, to od razu będzie wiedział, że na niego lecę.. Więc jak to zrobić?;)

... no, chyba się zabujałaś :D

ciekawa sprawa. widzę, że temat ma już 35 wpisów a ja mogę zobaczyć tylko 30 :/ Coś mi się kafeteria zawiesiła. Nie wiem czy to zobaczycie, a ciekaw jestem pytania, które miało do mnie paść i pewnie padło. Nie odpowiadam na nie bo go nie znam :(

dobra. już widzę i odpowiadam. Na podrywie słabo się znam ale odradzam pisanie do niego wiadomosci bo to pachnie desperacją i gimbazą. Swoją drogą zakładałaś taki temat już chyba z miesiąc temu na uczuciowym, prawda? Jeszcze nic nie zdziałałas w tym kierunku? Tylko osobiście. Twoja wiadomośc na fejsie może zginąc wśród innych listów od fanek ;)

To masz tyle listów od fanek i narzekasz na namioty ? :D

do mnie żadne fanki nie pisza listów ale gdybym dostał taka wiadomośc to raczej podejrzewałbym kolegów o głupi żart

Taki podejrzliwy jesteś ? A może Ty myślisz że w tych namiotach też czają się jacyś kolesie... z kamerami :D

taka akcja z woodstocku mi się przypomniała, trochę apropos, kolega opowiadał, że sobie idzie, a tu go laska zaczepia, łapie za rekę i mówi: chodź do namiotu. On ucieszony, napalony bo laska fajna i idzie bez wahania. Wpełzają do namiotu, a tam ksiądz siedzi. Bo lala była z Przystanku Jezus. Jestem podejrzliwy jak cholera i często wietrzę podstęp. Już raz miałem akcję z listem od "fanki". Własnie okazał się to być tylko głupi żart kolegów. Na szczęście nie dałem sie nabrać.

Jeśli na sto razy jeden list będzie autentyczny to chyba warto. A będzie też co wspominać z kumplami na stare lata :D

dostałem tylko jeden. Przy stu może bym sie zastanowił

To w sumie dobra średnia, bo mnie nawet kumple nie zaczepiają :

Klusek martwię się dlaczego tak bardzo ubolewasz nad tym że nikt Ciebie nie zaciąga do namiotu ..że wypowiadanie się czy lecę na gitarzystów chyba mnie pogrąży Powiem inaczej lubię ale nie mam przypału do tego stopnia bym pełzała do namiotu tylko dlatego że ktos gra, mam nadzieje ze ta odpowiedź cie zadowala, bo naprawdę miło odbieram to że śpiewasz

W tym przypadku byłby problem. Tylu gitarzystów na raz. :) Długo się wybierałam, aż w końcu w tym roku się wybrałam. Jimi festiwal to jedno z bardziej osobliwych spotkań tysięcy gitarzystów grających klasyczny już utwór Hey Joe Trzeba tam być i trzeba to przeżyć. http://www.goldenapartments.pl/blog/dzieje-sie-we-wroclawiu/thanks-jimi-festival/