Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agguuu

do facetów- wasza opinia POMOCY!!

Polecane posty

Gość Agguuu

postaram się zwiężle. Faceci co myslicie o takiej sytuacji, kobiety rowniez, ale chce poznac punkt wudzenia facetów :) Poznałąm faceta jakies 3 miesiące temu, pisał do mnie, flirtował, to on zabiegał o spotkania, doszło do niego. Po spotkaniu sie nie odzywał, w koncu ja nie wytrzymałam i po 5 dniach napisał do niego i znowu gadka szmatka. Potem po jakis ok 3 tyg odezwał sie flirtował i ze chciałby sie spotakć. Do spotkania nie doszło, bo on nie napisał i ja tez nia napisałm, nie chciałam wychodzic pierwsza z inicjatywą. Znowu cisza, nagle przed sylwestrem znowu pisze, jakie plany, itd. i ze bede miec powodzenie bo ide do klubu i bede miała wielbicieli, bo jestem sliczna. Na sylwku troche wypiłam i napisał do niego zyczenia, a on ze chciałby mnie pocałować, a ja zeby mi cos doradziła bo jakis arab sie do mnie przywala ( co było akurat prawdą), on żebym powiedział temu arabowi, ze mam go. Po sylwku napisał po 2 dniach co u mnie i jak moi wielbiciele. Pytanie o wielbicieli zignorowałam, i wkurzył mnie tym ( nie wiem czy sie ze mnie nie nabijał przypadkiem). I taka gadka szmatka. Az znowu po 2 dniach nie wytrzymałm i wprost napisałm mu ( juz miałm osc tej niepewności) czy sie ze mna spotka. (oczyiscie myslałm ze sie zgodzi, tylko jest taki nieśmiały ze boi sie zaprosić pierwszy). A on ze jezeli miałabyc to randka to on raczej nie moze, bo sie od pewnego czasu spotyka i to nie byloby w porządku,( a ja w szoku). Odpisałam mu ze teraz to juz nie wiem czy byłaby to randka, a on od nowa zaczyna flirtowac (ciekawe na randke isc nie moze a flirtowac tak) Juz nic nie odpisywałam na jego te zaczepki, i on po 2 h czy jestem na niego zła, tez nic nie odpisałam Wiem, ze długie :) Co o tym myslicie? zDodam ze jest bardzo przytojny i moze faktycznie spotyka sie z jakas inna, a ja była do tej pory zapasowa. Albo skłamał o tych spotkaniach, w rewanzu za tych wielbicieli. jezeli tak to udało mu sie wzbudzic u mnie zazdrosc. Nie moge o tym przetsac myslec. Napiszcie cos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A daj se z nim spokój, facet do końca sam nie wie czego chce. Nie chce randkować, ale flirtowanie mu nie przeszkadza? troche to pokręcone, ale dobrze o nim nieświadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
tez tak mi mówia inni, tylko ma to cos w sobie co przyciąga. Jeszcze nasłuchałam sie ostatnio jaki był cudowny dla swojej dziewczyny jak byli jeszcza parą, i tez bym tak chciała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12391
Naprawcie wreszcie ten cholerny skrypt pozwalający na oddzielanie zdań, wy leniwe, niedołężne debile. :O :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli byłaś w jego mniemaniu zapasową, to chyba szkoda brać go na poważnie. Nie myślę,żeby chodziło tu o jakieś rewanże - to o tych wielbicielach pewno powiedział z przekąsem, ale zartobliwie, bez głębszej intencji. Jeśli miał skłamać to tylko dlatego,że jest nieśmiały, albo boi się/nie chce wchodzić poważniej w tę relację i woli bezkarnie i beztrosko poflirtować. A jeśli sie z kimś spotyka i flirtuje z Tobą, to świadczy to o nim źle i olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy był taki cudowny i było tak cudownie, skoro już nie są ze sobą. Więc idealnie nie mogło być. A Ty w tym wypadku ewidentnie za nim latasz i włożyłaś juz za duzo inicjatywy w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arturrrrr88
olej go, ewidentnie byłaś opcją zapasową 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog Anita D.
bedziesz Aguu poprostu bankiem nasienia dla tego pana. Lepiej nie zaczynaj zabawy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
opcja zapasowa - smutne to :( ale prawdziwe w ch*uja mnie robił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anu$$$$$$$$$$$$$$4
nie przejmuj się nim. Byłam a właściwie jestem w identycznej sytuacji :o spotykałam się z facetem, na maxa napalony i wgl, co chwila chciał się zbliżyć, mówił nawet, że mam fajne łóżko i chciałby je ze mną wypróbować, ale nie było to jakoś złe, poznałam jego przyjaciół, zabierał mnie z nimi na wycieczki, imprezy, ale później przez kilka dni się nie odzywał po każdej, potem jak się odzywał to oczywiście jestem piękna, śliczna, chce mnie zobaczyć itp.. a 3 dni temu jego przyjaciel ze mną rozmawiał, bo mamy świetny kontakt że P. nie chce z nikim gadać, ma zły humor, może mu DZIEWCZYNĄ nie wyszło.. po prostu żałosna sytuacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
załosni to są oni Ale jeszcze beda tego załowac!! Frajerzy. Mam nadzieje ze nie wszyscy faceci tacy są:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
to wiesz Anu i Ciebie było jeszce gorzej. Dupek, Nie przejmuj się, jakos trzeba to przebolec i isc dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog Anita D.
widocznie źle szukasz partnera! Czasami ten za przystojny.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
tylko wiesz to jest taki znajomy znajomych, chodzilismy razem do szkoły, mamy wspolnych znjomych. I poprostu bardzo mi sie podoba. Ale mam nadzieje ze mi to przejdzie za nie długi czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anu$$$$$$$$$$$$$$4
eh wiem właśnie :( strasznie głupio, a szkoda :( ale nie będę się poniżać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog Anita D.
tylko że ludzie się zmieniają z biegiem lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
przystojny to on jest 1/3 dziewczyn za nim wzdychała w szkole. juz pare lat mineło od tej pory. Ale jak mnie zaczepił w klubie, bo tak sie poznalismy, to była w szoku. Dodam ze na pocatku pytał sie czy mam chłpaka. To jak mam szukac faceta? Tych przystojnych sie boje. Juz 2 okazje zmarnowałam z przystojnymi. I sa juz zajęci, a teraz wiem ze miałabym u nich szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
Anu masz racje nie ma co się ponizac. Oni nie sa tego warci, niech szukaja dalej, zobaczymy co znajdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anu$$$$$$$$$$$$$$4
kurcze, a tak dobrze nam się gadało :D hmm głupio wyszło, dobra, koniec bo zaraz zacznę nad nim myśleć, a może się to źle skończyć :D plus jest taki, że mam nowych świetnych znajomych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomex
no niestety to jest prawda, olej go, on sie tylko bawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog Anita D.
przystojni maja to do siebie, że są pewni . Mogą zmieniać dziewczyny jak rekawiczki. Potem jedna z druga sie dziwi dlaczego byl seks a jego juz nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomex
Anu masz nowych znajomych i nabrałąs doświadczenia :) No cóz nie jazdy ma to szczescie, ze od razu trafia na tego jedynego Hmm... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agguuu
on sprawiał na początku wrazenie takiej sieroty, a teraz widze go jako takiego cwaniaczka, co lubi sobie poflirtowac. Niby taki spokjny a... No nic czuje sie oszukana i chyba juz zadnemu pierwsza nie zaproponuje spotkania ... ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppolko
pogrywal z toba, olej go, niech sobie nie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×