Alimenciarz

Sluchajcie , mam prośbę. Ojciec mojej córki od kilku lat nie płaci alimentów. Dług wynosi w tym momencie ok. 16 tys. Komornik nic nie może zająć bo delikwent nie ma stałej pracy ani miejsca zamieszkania. Pisma wysyłane przez komornika do mieszkania, które wynajmuje olewa i nie odbiera. Kiedy z nim rozmawiam twierdzi, że szuka pracy ale w to wątpię. Jakieś dochody jednak musi mieć bo żyje, wynajmuje mieszkanie itd..ale nie są one udokumentowane - komornik wysłał pisma także do zus i skarbówki. Komornik radzi abym wystąpiła do prokuratury o ściganie tylko czy to ma sens? Nawet nie jestem pewna czy mogę bo muszę mieć przesłanki czyli alimenciarz zarabia i nie daje na dziecko (celowość) a on przecież nie zarabia - nie ma , nie daje więc gdzie tu przestępstwo...? Czy wogóle coś wskóram czy tylko sprowadzę na siębie kłopoty? Czytałam trochę o przesępstwie niealimentacji i większość kobiet ma negatywne doświadczenia-same są przesłuchiwane, alimenciarz nie pojawia się i sprawa umorzona (nikła szkodliwość)

alimentów od jego rodziców.moze wtedy przestraszy sie i zacznie placic. zreszta to co za komornik?nie powiedzial ci o funduszu alimentacyjnym?stamtad mozesz otrzymywac kase,a jego najwyzej zamkna w wiezieniu za nieplacenie swoich zobowiazan.ja jednak postarszylabym go sciagnieciem alimentów z pensji/renty/emerytury jego rodziców!

On się nie przestraszy a wręcz ucieszy! Z matką od kilkunastu lat nie ma kontaktu, ojciec nie żyje. Ja jego matkę ostatni raz widziałam jak urodziła się córka - 15 lat temu. Myślałam o tym, tylko chyba u nas w kraju jest to rzadko praktykowane? Nie przysługuje mi fundusz alimentacyjny. W zeszłym roku występowałam i przekroczyłam limit o 14 zł. w tym roku tym bardziej, mam lepszą pracę. Właśnie to jest pytanie. Czy prokuratura coś zadziała w tej sprawie czy tylko niepotrzebnie stracę czas? Słyszałam, że takie sprawy są umarzane

nie zmykaja juz za niepłacenie alimentów bo panstwo polskie by zbankrutowało

Myślę, że tak. Odsetek niepłacących jest w Polsce bardzo duży. Tylko w jakim celu komornik daje takie rady? Czy nie ma bata na alimenciarza. Jak żyje, je pali papierosy znaczy, że kasę ma...Sam wynajem mieszkania to spora kwota.

podała dziadków o alimenty [ojciec bezrobotny, nie usiłował nawet szukać pracy], zasadzili im 150 zł miesięcznie.

To jest myśl dobra, szczególnie że babcia wogóle nie interesuje się wnuczką. Jest też osobą majętną. Tyle, że zdziała to destrukcyjnie na samego alimenciarza - poczuje się zwolniony z obowiązku. Mimo wszystko pogadam z komornikiem o takiej możliwości. Z tą prokuraturą to wydaje mi się, że to tylko strata czasu. Sama nie wiem...

ale jestes wredna!!! daj sobie spokoj,ani ojciec ani babcia nie widzi dziecka a ty wielkie alimenty chcesz. odpusc laska bosie az niedobrze robi

kioto....a ja bym na twoim miejscu nie odpuszczała ani jednemu ani drugiemu...to są pieniążki dla twojego dziecka....!!!!!!!! Więc wszelkie możliwe środki wykorzystaj...jak się nie da to trudno. Ale dziecko jeść coś musi a sama go sobie nie zrobiłaś....

Moi rodzice płacą alimenty za mojego brata, 500zł miesięcznie. normalnie wstyd, dorosły facet i ma w dupie szukanie pracy,a teraz się tylko cieszy,ze komornik mu jeszcze odszedł i problem załatwiony.. zatem śmiało pisz na babcie!

Ojciec widuje córkę. Babcia jest trochę że się tak wyrażę stuknięta - ona przerwała kontakty z całą swoją rodziną aczkolwiek też uważam, że nie powinna być obciążana zobowiązaniami syna. Od wielu lat walczę o alimenty. Facet nawet jak miał etat to nie płacił - stąd komornik. Potem rzucił pracę i żył na koszt kolejnych kobiet. Od dwóch lat nie zobaczyłam nawet złotówki, o wszystko martwię się sama. Przecież nawet jak miałam te aliment to w znikomym stopniu pokrywały one potrzeby dziecka ale nie ukrywam, że każda złotówka w budżecie domowym to krok do przodu. Nie zarabiam dużo a córka w tym roku idzie do liceum. Same wiecie ile jest wydatków, ciągle sobie wszystkiego odmawiamy.

No i Ty się jeszcze zastanawiasz.......

krzysztof godzina ul. aksamitna 17 kupił sobie dom a alimentów nadal od 6 lat nie płaci! taki kraj

krzysztof godzina kupił dom na ul. aksamitnej 17 w warszawie i nie płaci alimentów!!!!

kioto ja jestem mamą która od około 8lat nie dostaje od ojca alimentów. Przeszłam todroge oskarzania, jeszcze nic z tego nie wynikneło ale uwazam ze warto. Chocby po to zeby alimenciarz nie czuł się bezkarny. Zozstało stworzone przez dwoje ludzi i ta dwójka powinna na nie łozyć. Nie mozna bezkarnie robic dzieci i iść swoja drogą.... Wracając do meritum, pójdziesz przesłuchają Cię , nic strasznego. Pare pytań, to nie jest przesłuchanie przeciwko Tobie!!! Pierwsze czesto umarzaja. za 6 miesięcy znowu dostałam wezwanie , potwierdziłam tylko poprzednie zeznania i wytoczono mu sprawę. Moim zdaniem MY Mamy powinnysmy korzystać z każdej ściezki jaka jest dostepna.... Dostał wyrok w zawiasach. Dalej nie płaci poza smiesznymi kwotami w stylu 16 zł. Co bedzie dalej jeszcze nie wiem. Ale wiem że alimencviarz nie powinien czuc się bezkarny.

Dostałam już pismo od komornika potwierdzające kwotę na jaką zalega. Teraz tylko muszę napisać wniosek i już... Nie wiem czy wogóle go znajdą bo nikt nie zna miejsca jego pobytu, nr. telefonu znowu zmienił. Jedyna aktywność to na facebooku a i tak przezornie nie umieszcza on tam żadnych informacji dotyczących pracy czy mieszkania. Wkurza mnie ta bezkarność alimenciarza. Dobrze się bawi, nie ma żadnych obowiązków o nic się nie martwi. Nie obchodzi go czy córka zdrowa, jak sobie radzi w szkole, skąd biorę pieniądze na jej utrzymanie. Jak jeszcze wpadał, bo teraz przestał to uwagi o tym że notorycznie brakuje pieniędzy kwitował głupim uśmiechem. Jest tak pochłonięty sobą, że nawet nie wie do której klasy chodzi córka i do jakiej szkoły. Oliwia, cieszę się, że chociaż tyle udało ci się uzyskać. Biorąc pod uwagę historie różnych kobiet to masz farta. Dla mnie ideałem nie byłby wyrok ale przymusow roboty aby leniuch odpracował cały dług alimentacyjny. To, że zostanie skazany to mało bo może sobie z tego wyroku niewiele robić.