czy niedopieczoną szynkę wieprzową mogę jeszcze raz upiec?

marynowałam ją dobę, po czym wstawiłam do piekarnika na 180 na 50 minut a później zmniejszyłam do 160 i jeszcze z 20 minut piekłam, a ona jest surowa... piekłam w rękawie, mięsa było niecały kg (925g) da się to uratować?

pomozcie plissss

widze regularnie marnujesz kawał mięsa, taki temat leciał tu już jakiś czas temu

godzin w 180 st. włoż ją jeszcze do piekarnika i piecz--co za problem? chyba ,że ją spalilas niemoto kulinarna.

cala kafeteria, same wielkie kuchary które tylko potrafia wyzywać nie, nie spaliłam jej pytam tylko, czy wczoraj wyjętą szynkę z piekarnika mogę jeszcze raz wsadzić do piekarnika w rękaw, jeśli tak to na ile stopni i jak długo.

tylko poddusiła w sosie, pokrojoną w plastry. Teraz pieczona zrobi Ci się sucha i niesmaczna

czyli pokroić ją w plastry i w samej wodzie dusić, czy co dodac?

nigdy w zyciu nie robilas sosu?! na jakiej wodzie? o mamo

dobra nie mam więcej pytań, same doświadczone kuchty, które od 20 lat siedzą w garach nie, nie robiłam sosu, mięso też piekłam pierwszy raz. wyobraź sobie, że nie mam kogo zapytać. Robiłam wg przepisu z netu, jak widać się nie dopiekło.

jest tak 1kg mięsa - 1 godzina ale w praktyce to trudne wywal ten rękaw i nie piecz mięsa w plastikowym gównie ! wsadz mięso do formy żaroodpornej , przelej tluszcz z rękawa na dno formy albo podlej olejem , zamknij pokrywką i do piekarnika na 160st . poddusi się samo

to, co się wytopiło z szynki, wczoraj już wylałam... wystarczy samym olejem podlać? może oliwą z oliwek? dawać tam jakieś warzywa?

Szynke na poczatku dobrze jest obgotowac tak z 30 minut w wodzie z dodatkiem ziela ,listku,po wyjeciu z wody obsuszyc papierowym recznikiem i natrzec sola,majerankiem albo zrobic glazure z miodu i musztardy,ja szpikuje jeszcze gozdzikami i pieke okolo godziny szynka jest soczysta i pyszna

sama oliwa wystarczy

dziekuje

Po co ten rękaw? Upiecz jeszcze raz, zwłaszcza, że i tak nie masz innego wyjścia.

A może spróbuj ją usmażyć w plastrach? Są w necie filmiki o widelcu do takich smażonych mięs (forky) i jak poszukasz, to jest na blogach sporo przepisów z jego wykorzystaniem.