Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona ona:(

czy ma ktoś żylaki nóg?

Polecane posty

Gość gość
Niektórzy muszą ukazywać jakoś swoje smutne życie pisząc hejterskie komentarze xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laferia
o zdrowie trzeba dbać nieustannie i już w młodzieńczych latach myśleć o przyszłości kiedyś mi to babcia wpoiła i tak mi zostało jeżeli chodzi o żylaki to ja znalazłam coś takiego jak http://maxi3vena.pl i profilaktycznie biore przynajmniej wiem ze uklad krazenia jest stale wzmacniany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masc kasztanowa, jak zreszta wszystkie inne masci, moze przyniesc ewentualnie dorazna ulge. nie ma takiej mozliwosci, zeby masc nalozona na skore przeniknela wglab chorych zyl i je uzdrowila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek Sanocki
To jest kurcze już prawie choroba cywilizacyjna. Ostatnio trafiłem na cholernie ciekawą stronę, jest tam opisane wszystko i w sumie wiem, że nie do końca jest się czym martwić. No ale wiadomo, prewencja przede wszystkim. Najlepiej zobacz sobie sam http://wylecz-zylaki.pl * Serwis Wylecz-Żylaki * Sprawdzone sposoby na leczenie żylaków - wejdź na stronę Wszystko ładnie opisali. Trochę dużo szczegółowej wiedzy... ale kto czyta nie błądzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiona234s
A brał ktoś może na wzmocnienie nóg Maxi3Vena? Kiedyś czytałam gdzieś recenzję tego suplementu i podobno bardzo dobry jest. Moja mama ma problemy z żylakami i chciałam jej troszkę ulżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna loczek
Mój sposób na walkę z żylakami to Venoprotector, który działa ochronnie na żyły i naczynia krwionośne, zapewnia ich prawidłowe funkcjonowanie. Stosuje go regularnie i widzę poprawę. Kupiłam go na stronie nowoczesne zioła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yulca
Mądre słowa! Dokładnie tak jest, przewlekła niewydolność żylna jest nieuleczalna a żylaki to jedynie objaw który będzie powracał, dobrze więc poczytać o profilaktyce http://nicniezatrzymamnie.pl/ i przede wszystkim wziąć się za siebie, u mnie ćwiczenia, zdrowe jedzenie i diosminex to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej ja mam żylaki. W tamtym roku miałam operacyjne usunięcie. Nic strasznego....dostałam znieczulenie miejscowe i coś na sen obudziłam się na sali pooperacyjnej. Noga troszkę bolała po operacji ale nie jakoś bardzo....nie było strasznie a też się balam. Polecam operacje, kilka malutkich nacięć i 2 większe w pachwinie około 4 cm i na kostce około 1 cm. Reszta to malutkie nacięcia. Szybko noga doszła do siebie po 2 tygodniach można wrócić do pracy. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie :) Usunęłam laserowo w Centrum Medycznym doktorA przy Trakcie Brzeskim w Warszawie ;) Szybki niemal bezbolesny zabieg i lepiej się ze sobą czuję :) Numer do rejestracji znajdziesz w linku https://www.doktora.pl/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martusia828
Hej, nie mogę korzystać z operacji laserowej na żylaki, więc muszę korzystać z żelu. Jaki polecacie? Słyszeliście o Varosin Forte Max? Słyszałem, że te, które są już długo na rynku nijak nie pomogają, i zastanawiam się czy ten caly Varosin Forte Max jest taki sam. Kosztuje całkiem sporo, stąd nie wiem czy się za niego brać. Przeczytałem o nim sporo opinii na http://wylecz-zylaki.pl/ ale nie wiem czy można wierzyć tym opiniom. co byście powiedzieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminna44

jak już żylaki się pojawily to myślę ze sam żel niewiele da, jeśli nie możesz laserowo usunąć żylaków to są alternatywy, sama miałam robioną skleroterapię, jest to chyba najpopularniejsza metoda usuwania żylaków, nawet nie trzeba przy niej znieczulenia bo samo znieczulenie jest bardziej bolesne niż zabieg, ja robiłam w klinice flebologii, przed zabiegiem robią usg doppler żeby dokładnie zbadać żyly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja mama miała. Przepisał jej leki, kazał dużo chodzić. Przed operacją jeszcze nosiła takie obcisłe rajstopy ale nie pomogły no i operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaiasa

bardzo sie boję zylaków, jak mi się zaczęły pojawiać pajączki to wpadłam w panikę, zaczęła szukać informacji co można zrobić, przestałam zakładać nogi na nogę, mam pracę siedząca i w trakcie dnia staram się co jakiś czas wstać, trochę nogi rozchodzić, też biorę na co dzięń ruszczyk, a dokłandniej maxi3vena. Wzmacnia zyły, mniejszy est problem z pajączkami i puchnięciem, farmaceutka mi poleciła jako profilaktykę zylaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaa

Poszłam z mamą na leczenie żylaków do  lenartowiczclinic.pl/ i udało się praktycznie od ręki załatwić. Dobrze określono przeciwwskazania. Zabieg bez znieczulenia, mamy nic nie bolało. Dobry kontakt, jeżeli chodzi o Katowice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desok

przy pracy siedzącej to dosyć łatwo się można dorobić zylaków niestety, sam jestem kierowcą i po latach pracy dosyć często mnie bolały nogi. Zona mnie próboała przekonać na wizytę u lekarza ale ostatecznie kupiłem sobie maxi3vena i regularnie biorę. Jest lepiej, poprawa jest widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ReniaD

przy pracy siedzącej to dosyć łatwo się można dorobić zylaków niestety, sam jestem kierowcą i po latach pracy dosyć często mnie bolały nogi. Zona mnie próboała przekonać na wizytę u lekarza ale ostatecznie kupiłem sobie maxi3vena i regularnie biorę. Jest lepiej, poprawa jest widoczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×