Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dolina_mgieł

Lewatywa - pierwszy raz PYTANIA

Polecane posty

Gość pozdrawiam....
lewatywe robi się również z kawy. ja znam taką: 3 duże łyżki mielonej kawy zalać litrem zagotowanej wody i gotować na bardzo małym ogniu przez około godziny ale (!) nie doprowadzać do wrzenia. Potem wystudzić do temperatury ciała i zapodać sobie do jelita grubego, wytrzymaj ile będziesz mogła. Odbyt posmaruje wazeliną. Taka lewatywa oczyszcza organizm z toksyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DorisSz
Kilka miesięcy temu po wyjściu ze szpitala musiałam leżeć kilka tygodni w łóżku. Po lekach, złej diecie dostałam strasznych zaparć. Stwierdziłyśmy z mamą, że najlepszym rozwiązaniem będzie lewatywa. Trochę bałyśmy się jak dobrze ogarnąć temat i poprosiłyśmy o pomoc zaprzyjaźnioną pielęgniarkę. Teraz jestem mądrzejsza. Odpowiadając na pytania dolina_mgiel. 1)Irygator nie powinien być gotowany. Wystarczy go dobrze przemyć wodą z mydłem antybakteryjnym. Powinien być stosowany przez jedną osobę. 2)Płyn to jest temat rzeka i trzeba uważać aby jego składniki nie wywołały alergii i przenikały do organizmu. W moim przypadku płyn do lewatywy która miała usunąć zaparcia był przygotowywany w taki sposób. Gotujesz tyle wody aby zmieściło się w irygatorze. Płyn musi ostygnąć do temperatury 34*C 36*C i wtedy wlewasz go do irygatora i robisz z niego lewatywę. Temperaturę płynu można sprawdzić termometrem lekarskim, nawet takim elektronicznym. Jak płyn będzie zbyt chłodny, to lewatywa nie będzie taka skuteczna i jelito zacznie reagować skurczami. Jak będzie miał więcej niż 40*C to grozi to poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Najlepsza temperatura płynu to 34*C 36*C. Ja do płynu który ma być użyty do zwalczania zaparć stosowałam taką recepturę. Pół łyżeczki soli kuchennej i łyżkę stołową płynnego mydła rozprowadzałam aż do powstania piany. Do tego dodawałam jedną łyżkę stołową oliwy. 3) Co do końcówki to zawsze stosuj najdłuższą końcówkę jaką masz i zadbaj o to aby w całości weszła w pupę. Jakbyś miała pytania, pisz doris.szajek@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawka304
Hej! Też przymierzam się do zrobienia lewatywy. znalazłam wszystkie instrukcje na www.nazdrowiesposob.com/lewatywa-w-domu/. Naprawdę polecam artykuł! Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości, co do właściwości, czy przeprowadzenia lewatywy koniecznie powinni go przeczytać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radzę poczytać o Terapii Dr. Gersona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie lepiej wypic lekko przeczyszczajace ziola..zaznaczam lekko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renjata70
Swietnie oczyszcza jelita lewatywa z mydlin. Ja robie ten zabieg kazdy tydzien. Wlewam 2 litra z gumowego wlewnika. Pod czas zabiegu jestem na lewym boku. Pod posladki podkladam cerate, bo zawsze troche roztworu wylewa sie mimo o***tu. Wlewnik wisi na gwozdziku ca. 120 cm nad lozkiem. Mydliny robie tak . Rozpuszczam w bardzo goracej wodzie sproszkowane szare mydlo (proszek robie na tarce). Za 1-2 godziny mydlo dokladnie sie rozpusci i roztwor ochlodzi sie do temperatury 35-40 stopni Celsjusza. Ile mydla? 2 lyzki stolowe proszku na 1 litr (otoz na 2-litrowa lewatywe 4 lyzki). Trzymam wlew w sobie przynajmniej 10-15 minut. 2 litry -- to nie duzo. W jelitach jest dosc miejscia na 3 i nawet 4 litry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej położyć się na boku i przygotować letnią wodę w worku do lewatywy, można ją wcześniej wyparzyć. Moczu nigdy nie próbowałam więc nie wiem. A jak głęboko? Wystarczy parę centymetrów, na tyle by nie wypadło. martyna.szwajca@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, co robię nie tak? Przygotowałam garnek z 1,5L wody z solą i gruszkę nr 9. Za pierwszym razem woda od razu wyleciała po pierwszej gruszce. Podgrzałam trochę wodę bo niby jelita mogą się kurczyć od chłodnej wody. Za drugim razem weszły tylko 2 gruszki, a przy 3 woda znowu wyleciała...Udało mi się za trzecim razem. Wlałam 5 gruszek, ale po 6 sytuacja się znowu powtórzyła. Nie umiem wytrzymać tego parcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyna

Polecam korek. Po wlaniu wody pomaga wytrzymać parcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×