Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rrudi

problem z dokladnym myciem penisa... pomozcie

Polecane posty

Witam, chcialabym zapytac nie tylko panow ale i panie... Moj chlopak ma problem z dokladnym umyciem penisa... Wiekszosci mezczyzn, z ktorymi rozmwialam, a takze czytalam artykuly, nie maja problemow i odciagnieciem napletka i dokladnym umyciem penisa (chodzi mi o usuniecie mastki...) Moj chlopak ma ten problem... kiedy chce dokladnie umyc penisa..przede wszystkim penis musi byc twardy.. inaczej nie jest w srtanie odciagnac napletka, ale mimo to i tak nie moze odciagnac go do konca, aby cala zoladz byla na wierzchu, bo mowi, ze sprawia mu to bol, czy to moze byc za krotkie wedzidelko? Stulejka? Prosze o rady i powazne odpowiedzi... Jest to dla nas problem, szczegolnie gdy chcemy uprawiac seks oralny.. nie potrafie sie przemoc, jezeli wiem, ze penis nie jest dokladnie oczyszczony z mastki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sir viaczeslaw kozlov
Stulejka. Do lekarza niech idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Level 5
Czasem się da wsunąć język pod napletek i wyciągnąć mastkę. Próbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kozlov ma rację,na bank stulejka i konieczna wizyta u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość london boys
Ja mogę nagrac filmik instruktazowy i ci podesłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Level 5
Zoperujesz sobie chooja przed kamerą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość london boys
Jak zoperuję?Pokaże jak go myju myju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, dziekuje bardzo za filmiki ;) wiem jak to zrobic ;) Przy stosunku nie bylo zadnych problemow, nie raz kiedy piescilam go reka widzialam, ze moge odsunac napletek, do momentu kiedy wyjdzie cala zaoladz, jednak kiedys podczas takiej pieszczoty zaczela leciec krew. Obawialam sie, ze wtedy zostalo naderwane wedzidelko... problem ten powrocil nastepnym razem... pozniej 'odpoczelismy' od jakichkolwiek 'zabaw z penisem'... Po jakims czasie sprawdzialm wedzidelko i nic z nim nie jest... po tym wszystkim wydaje mi sie, ze jest jeszcze gorzej... Moj chlopak jest chyba bardziej przewrazliwiony... Zastanawialam sie czy to jest stulejka czy po prostu problem lezy w podlozu psychicznym...mozeon wmawia sobie, ze ma z tym problem... ale jezeli doradzacie wizyte u lekarza, musze ponownie sprobowac go namowic... a nie jest to latwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadadadadadada
No wyslij go koniecznie do lekarza żeby sie nie pogorszylo. Nie ma czego sie wstydzić wkoncu miliony mężczyzn ma ten problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazek_z_Mielca
Moczenie w Domestosie powinno pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Kazek z Mielca'- serio?? wiesz z wlasnej autopsji?? To gratuluje odwagi, ale swoje porady zachowaj dla swojego penisa :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×