czy myślicie że jest możliwe aby przyjaciółka doprowadziła przyjaciółkę do

depresji/zaburzeń etc?

hm?

3 razy to akt wroga * Armagedon

oczywiscie, moja przyjaciołka po 16 latach zaczeła sie do mojego meza przystawiac

albo nie jest Twoją przyjaciółką albo Ty masz jakieś problemy ze sobą

co?

wiem że to głupie ale strasznie mnie to dołuje, takie zachowania, mialam taką relację z pewną laską, w sensie że ona bardzo cżesto wchodziła w mój teren, poznawała moich znajomych, moich kolegów, nie miała odrębnego swojego świata, podrywała facetów którzy mi się podobali o czym jej powiedziałam .. długo wytrzymałam, bo jednocześnie była dla mnie podporą, a poza tym, bylo mi glupio że takie rzeczy uważam za istotne (wzciąż nie jestem pewna sensu) no i tak.