Kiedy dochodzi do zaplodnienia...

Czyli test Waszej wiedzy z biologii :-). Czy do zaplodnienia dochodzi w momencie stosunku bez zabezpieczenia, po jakims czasie od takiego stosunku, jakie warunki maja byc spelnione :-). Odpowiedzi podam pozniej ;-), ale ciekawe czy wiecie. Bo choc mowie "nie" aborcji poza przypadkami opisanymi w prawie, to troche smieszy mnie jak ktos twierdzi, ze tabletki tzw. 72h po sa li wylacznie aborcyjne(zwlaszcza konserwatysci, ktorzy twierdza, ze maja wiedze) - o ile rzeczywiscie sa ciezkie dla organizmu kobiety, to pytanie bonusowe do Was, ale bardzo latwe brzmi czy mozna je brac przed ....

przed to sobie bierz nawet i kilogram choc nie strula bys sie a do zaplodnienia dochodzi , jak bocian gimnazjalistce nasra na czapke i w zaleznosci od tego jak intensywnie to moga wyjsc nawet nie blizniaki ale i piecioraczki a powaznie Wiem, ze gimbusy chodza na religie bo mamusia z tatusiem kaza, a na biologi juz sie nie przerabia bo to fee temat jest, nie to co motylki ale napraqwde uwazasz, ze oni sa tak durni i uwstecznieni??? czy nalezy sie zaczac bac?