Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wnerwiłam się...

Wkurzył mnie ksiądz na kolędzie!

Polecane posty

Gość wnerwiłam się...

Był wczoraj, byłam tylko z mamą, pytał czy do kościoła chodzę, powiedziałam wymijająco że "średnio" a prawda jest taka że w kościele jestem na ślubach i pogrzebach, odpowiedział że "widać" nie wiem niby czemu ale ok. i później już do końca pod nosem sobie powtarzał "nie będzie dobrze", "może być źle". Spytał co u mnie to mu powiedziałam ze wychodzę za mąż, to od razu odpalił "a narzeczony też tak do kościoła chodzi jak Ty?", później spytał ile się znamy to mu powiedziałam ze 8 lat na co on "eee to przechodzony związek! takie najczęściej się rozpadają i później przychodzą do nas tacy i mówią że się w ogóle jednak nie znali." i taka cała kolęda, niesmak pozostawił tylko... Na koniec dodał ze muszę zacząć chodzić do kościoła bo inaczej będzie źle, a skąd on to wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieźle, niektórzy nie mają taktu, ani kultury... ja dawno temu kidy jeszcze mieszkałam z rodzicami, też trafiłam na takiego księdza, który sądził, że jak nie mam przyczepionego do nogi faceta to znaczy, że jestem sama i chciał mnie swatać z jakimś swoim bratankiem :O co za żenada !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie nie pytał
Myśle, że miał na myśli zbliżające sie Królestwo Boże. Nie ma żartów, ale widząc co sie dzieje to wszystko wskazuje, że to coraz bliżej. Teraz coraz więcej niewierzących, u mnie nawet kolednicy nie byli w tym roku. Nie jestem jakas nawiedzona katoliczką, bo wczesniej róznie bywało, ale odkad zaczęłam chodzic do spowiedzi i komuni wszystko inaczej widzę i jestem szczęsliwsza, a wszystko zaczęło sie od tego, że byłam jedna nogą na drugim swiecie wtedy okropnie sie modliłam i sami lekarze byli zdziwieni, że tak sie to skończyło. Słyszałam tylko bieganinę i słowa (Ciśnienie leci), a potem tylko (udało się). Może to był przypadek, a może nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie nie pytał
Myśle, że miał na myśli zbliżające sie Królestwo Boże. Nie ma żartów, ale widząc co sie dzieje to wszystko wskazuje, że to coraz bliżej. Teraz coraz więcej niewierzących, u mnie nawet kolednicy nie byli w tym roku. Nie jestem jakas nawiedzona katoliczką, bo wczesniej róznie bywało, ale odkad zaczęłam chodzic do spowiedzi i komuni wszystko inaczej widzę i jestem szczęsliwsza, a wszystko zaczęło sie od tego, że byłam jedna nogą na drugim swiecie wtedy okropnie sie modliłam i sami lekarze byli zdziwieni, że tak sie to skończyło. Słyszałam tylko bieganinę i słowa (Ciśnienie leci), a potem tylko (udało się). Może to był przypadek, a może nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie nie pytał
Ale ksiadz musi o coś zapytać nawet po to żeby zacząć rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
to był zwykły batman więc bredził 3 po 3 Dla mnie warunkiem koniecznym ,żeby stwierdzić czy ksiądz jest OK to fakt ,że nie wypytuje o takie rzeczy jak chodzenie do kościoła i nie wystawia swoich opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
to był zwykły batman więc bredził 3 po 3 Dla mnie warunkiem koniecznym ,żeby stwierdzić czy ksiądz jest OK to fakt ,że nie wypytuje o takie rzeczy jak chodzenie do kościoła i nie wystawia swoich opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasd
bylo wstac i powiedziec: przepraszam ale musze isc sie wysrac. ksiadz sam trafi do drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnerwiłam się...
heheh ostatnia rada ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnerwiłam się...
ciekawa rada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×