Resorpcja w zębie po leczeniu kanalowym, czyli ząb do usunięcia !!!!

Dwa lata temu leczylam zeba kanalowo, niedawno odpadla mi spora czesc tego zeba, gdy poszlam do dentysty okazalo sie ze zeba trzeba usunac ze wzgledu na resorpcje :/ Myslalam, ze chodze do dobrego dentysty, a to cos takiego. Za leczenie kanałowe zapłaciłam grubo ponad 1000 zł, okazuje się że pięniądze wyrzucone w błoto!! Czy ktos byl w podobnej sytuacji??

ja nie bylem

Czeka mnie usunięcie tego zęba za które też słono zapłacę, a później najprawdopodobniej implant.

ja pierdziele, przydaloby sie normalnie jakies odszkodowanie od tamtego dentysty, moze dowiedz sie o jakiegoś rzeczoznawce

POSZUKAJ RZECZOZNAWCY I ZARZĄDAJ ODSZKODOWANIA

i tak wszyscy zdechniemy, wyluzuj, co tam zęby, ciesz się że masz 2 nogi i 2 rece

a miałaś kanałowe robione pod mikoskopem?

Ja tez tak mam, chodzilam z 6 razy z tym zebem, zaplacilam ponad 1000 zł i ostatecznie ząb w tej chwili jest do usuniecia. Juz nawet w sumie mi nie zalezy na nim, tyle sie nasiedzialam na fotelu, ze niech lepiej juz usuną, ale ten ból później i gojenie, jest straszne. Na szczęście to 7.

nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze zab, ktory jest predystynowany do leczenia kanalowego jest juz w niezlej ruiniie i BARDZO czeste jest to, ze taki zab sie ukrusza czy lamie- to normalne. Czesto nawet stomatolodzy nie decyduje sie na leczenie zeba, tylko na jego natychmiastowe usuniecie i wstawienie korony czy implantu. Widocznie zab byl bardzo zaniedbany. Ile czasu przed leczeniem kanalowym bylas u stomatologa, ze nie zauwazyl powaznego problemu? Jak około roku, dwóch lat to sama sobie jestes sobie winna.,...

Odszkodowanie, to możesz mieć od własnego organizmu, a nie od dentysty. To nie jego wina, tylko Twojego organizmu, że nie toleruje leku wypełniającego kanał i chce się go pozbyć resorbując go razem z korzeniem. :D

Niestety, żadne leczenie kanałowe nie daje gwarancji, że ząb nie zostanie usunięty. Czasami udaje się zachować ząb, częściej nie... A jak nawet uda się, to przed jakąś operacją okazuje się, że i tak ten ząb trzeba usunąć, mimo, że nie boli i wszystko pozornie jest ok.

Krøtka odpowiedz dla "gościa" ktøry napisal 02.05.14 Dziekuje za odpowiedz. Wszyscy jestesmy tylko ludzmi i popelniamy bledy. Stomatolog u ktørego bylam bez zapytania rozpoczal leczenie kanalowe.W moim przypadku dziura w zebie nie byla gleboka i zab nadawal sie do bezkanalowego leczenia tak to wygladalo na zdjeciu rtg, ktøre bylo wykonane przed rozpoczeciem leczenia zeba. Po tej wizycie zmienilam stomatologa z tad tez wiem ze zab nie byl w "RUINIE" tak jak ty to nazwales drogi "gosciu". W tej chwili mam stomatologa ktøry dokonca przeprowadzil leczenie i ma moje zaufanie. Takze jak sam widzisz drogi "gosciu" bledy popelniaja wszyscy. Ja widze to w dwøch perespektywach: 1) stomatolog nr.1 mial zamalo wiedzy na ten temat albo widzial szanse na zarobienie wiekrzej sumy.

Dla tych ktøzy odpowiedzieli konstruktywnie na to co ja napisalam bardzo wam dziekuje. P.S Møj zab nie byl leczony mikroskopowo

ja leczylam kiedys zeba kanałowo tu www.addent.pl i pamietam tylko, ze na poczatku mega sie balam, bo znajomi mnie nastraszyli, a teraz wiem, ze nie bylo czego - kazdy inaczej odczuwa ból!