Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba_normalny_28lat

Pierwsza randka - wstawiona kobieta.

Polecane posty

Gość chyba_normalny_28lat

Poznałem ją na urodzinach koleżanki. Ogólnie byłem sceptyczny do poznawania kogokolwiek, gdyż rozstałem się z dziewczyną po 6 latach związku. Ponadto mieszkaliśmy razem i planowaliśmy ślub, który został odwołany. Tym nie mniej ta nowa dziewczyna nazwijmy ją Kasia wiedząc o tym dała mi swój numer telefonu. Na tej imprezie, już co prawda po alkoholu ale powiedziała, iż liczy, że zadzwonię. Nie dzwoniłem przez około 1,5 tygodnia od tej imprezy, gdyż ta impreza miała miejsce zaledwie kilka dni po rozstaniu i było to wszystko dla mnie zbyt świeże. Tym nie mniej odczuwałem jakąś presję środowiska, jednej Jej koleżanki oraz kilku osób, żeby nie zamykać się na świat tylko się spotkać. Ostatecznie po czasie jak wyżej zadzwoniłem żeby się umówić. Umówiłem się z wyprzedzeniem 5 dniowym. W tygodniu. W środę. O 19tej po pracy. Po kontakcie telefonicznym jeszcze przed spotkaniem wysyłała do mnie dużo smsów, tak jakby Jej zależało... W trakcie rozmowy , gdy powiedziałem Jej,że po Nią przyjadę żeby nie marzła to powiedziała - liczę że mnie rozgrzejesz. Mimo, że nie zależało mi na żadnych związkach, gdyż tak jak mówię, dopiero co się rozstałem i potrzebowałem trochę czasu to jednak starałem się żeby wszystko wypadło dobrze.. W ostatniej chwili zmieniła miejsce spotkania. Okazało się, że jest wstawiona. Tzn. na tyle, że plątał się Jej język. Nie mogła dokończyć słów, generalnie polskich znaków. Mówiła bez przerwy i tak trochę średnio do rzeczy. Ponadto nie znając kompletnie specyfiki mojej branży, która jest niszowa, Nie mając pojęcia o tym na czym polega moja praca zaczęła się wypowiadać, że my to w tej branży nic nie robimy i pewnie też mało co zarabiamy i czy ja w ogóle cokolwiek zarabiam... Powiedzcie mi dziewczyny, czy jestem jakiś dziwny czy to jest normalne, że się przychodzi wstawionym na pierwszą randkę. Czy przychodzenie po drinach na randkę a potem jeszcze nie mając pojęcia o czyjejś branży depresjonowanie tego co robisz jest normalne ? Czemu zachowywała się w stosunku do mnie wcześniej w taki sposób jakby Jej bardzo zależało i postanowiła to wszystko spieprzyć ? Powiedzcie czy jakby Wam zależało na kimś, Chciałybyście sie spotkać to byłybyście wstawione ? Czemu potem też wysyłała SMSy... CO JEST KURDE?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opcja 1. Jest nieśmiała i próbowała się tym nieco "ośmielić" (choć to chyba mało prawdopodobne ;) ) Opcja 2. Może dziewczyna ma jakiś problem i przez to %% ( o np.. była w takiej samej sytuacji jak Ty i zapija smutki.. ) Opcja 3. Po prostu lubi sobie od czasu do czasu wypić Opcja 4. Nie umie pić, rzadko pije - wypiła kielicha i się upiła.. ;) Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Hmm a zapytałeś ją o to dlaczego przyszła wstawiona? Zwróciłeś jej uwagę, że Ci się to nie podobało? Ja nigdy nie przyszłabym na randkę wstawiona, a gdyby w takim tanie pojawił się facet z którym po raz pierwszy się umówiłam były spalony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opcja 1. Jest nieśmiała i próbowała się tym nieco "ośmielić" (choć to chyba mało prawdopodobne ;) ) Opcja 2. Może dziewczyna ma jakiś problem i przez to %% ( o np.. była w takiej samej sytuacji jak Ty i zapija smutki.. ) Opcja 3. Po prostu lubi sobie od czasu do czasu wypić Opcja 4. Nie umie pić, rzadko pije - wypiła kielicha i się upiła.. ;) Nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Hmm a zapytałeś ją o to dlaczego przyszła wstawiona? Zwróciłeś jej uwagę, że Ci się to nie podobało? Ja nigdy nie przyszłabym na randkę wstawiona, a gdyby w takim tanie pojawił się facet z którym po raz pierwszy się umówiłam były spalony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Normalny 29
Hahahahaha dobra gigantka, ja trafiam na jeszcze lepsze, bo mi kiedyś laska przyszła zrzarta po anfetaminie, także pijane mnie już nie dziwią hahahahaha już nie mówiąć że co 2 to puszczalska i od razu siup do wyrka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opcja 5
Jest uzalezniona i dla niej to normalny stan :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba_normalny_28lat
Dzięki za te opinie. też stwierdzam, że wg. mnie to coś tu nie halo.. Nie będę wnikał i nie będę zwracał uwagi. To była pierwsza randka a ja Jej prawie nie znam. Według mnie ludzie się powinni starać tak jak ja się starałem z szacunku dla drugiego człowieka którego mam poznać. Według mnie nawet ludzie, którzy później okazują się dziwni lub mają liczne wady przynajmniej na początku się mega starają, tuszują. Jak ona prezentuje coś takiego to boje się pomyśleć co będzie dalej. Dlatego niestety pierwszy i ostatni raz. Ale przynajmniej miałem pompę bo z kibla dzwoniłem do kumpla, żeby do mnie zadzwonił za pół godziny, że ma jakąś awarię.. on tam powstrzymywał śmiech ale mnie wyratował. To był jakiś koszmar.. Ale wierzę, że jest jeszcze wiele pięknych i normalnych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wejherland
Mnie też nie raz się zdarzało żeby przełamać nieśmiałosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo słuszna decyzja
nie spotykaj się z nią więcej, później będzie tyklo coraz bardziej pijana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mniej więcej koło 30?
ta laska? wtedy normalny facet, pracujący, potrafiący być w związku ale WOLNY jest na wagę złota a ona to desperatka pewnie jakaś a co do alkoholu, nie jest normalne jeśli miała jakieś wyjście na piwo po pracy powinna powiedzieć, jak się nawala między 17 a 19 ot tak to pewnie alkoholiczka zapijająca smutki samotnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko, to tylko awaria
Nie deprecjonowala branży tylko nieumiejętne próbowała wybadać ile zarabiasz, bo szuka desperacko kandydata na męża. A wypić mogła"na odwagę" - desperacja popycha do różnych rzeczy. Stara panna ma już niewiele czasu na złapanie kogokolwiek, więc czuła presję. A zgrabny chociaż miała tyłek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duchowej kmicic
Kobietą pijana jak świnia to dziś normalny widok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to nie jest
normalne. jezeli mi zalezy na spotkaniu( a na takie tylko chodze) to nie ide na bombie. I nie wypowiadam sie na tematy o ktorych bladego pojecia nie mam. Nastepna rzecz, co ja obchodzi ile ty zarabiasz??? czyzby chciala bys odrazu kupowal jej drogie prezenty?... Olej laske, nic nie warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość funaweria
Być może faktycznie jej zależało na spotkaniu z Tobą, a jest bardzo nieśmiała (?) i postanowiła wypić co nieco i za bardzo jej w głowie zaszumiało. Jakiekolwiek były motywy jej działań to nie rokuje to zbyt dobrze. Nie powinno się jakichkolwiek problemów natury emocjonalnej załatwiać w ten sposób. Autorze, dobra decyzja, aby dać sobie z nią spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julajula
nie wierze w jej niesmialosc. prostaczka i tyle. Poza tym olej srodowisko, skoro jestes po swiezym zwiazku to coz tak nalegaja na sparowanie cie? jeszcze z pijaczka":))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość funaweria
I jeszcze to lekceważące wypowiadanie się na temat Twojej pracy... Być może to kwestia alkoholu. Tak się koło zamyka. No nie ma to sensu. Istnieje też opcja, że dziewczyna w ogóle ma jakiś problem z alkoholem (jeśli od dawna w TAKI sposób próbowała radzić sobie z innymi kłopotami). Fatalnie trafiłeś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×