ostry seks?

Lubie jak podczas seksu partner jest agresywny, dziki.. Nie chodzi o robienie krzywdy ale jakieś klapsy, mocne i intensywne pieszczenie całego ciała a zwłaszcza piersi i pośladkow. Mój partner mówi że też to lubi ale mam wrażenie że tak nie potrafi. Mówiłam mu że sprawia mi tym przyjemność, wiele razy sugerowałam żeby tak robił ale on chyba sie boi. Czuje że chce to robić bo próbuje ale zaraz przerywa jakby sie bal że sprawia mi tym ból. Jak pokazać że mnie to nie boli tylko naprawdę kręci i Podnieca? Jak sprawic żeby zaczął tak robić?

masz język w gębie to powiedz. baby, czy nie możecie mówić wprosy czego chcecie? on cie posuwa, a ty nie możewsz mu czegoś powiedzieć? luuudzie....

code-zrób tak się pisze!a z tym rimingiem to już jesteś holernie nudny!!!!

No właśnie mu powiedziałam kilka razy ale on ciągle cię boi że zrobi mi krzywdę.

To nieprawda ze ciebie to nie boli - boli, ale ty lubisz ten bol i go pragniesz. Powiedz to wlasnie twojemu facetowi i nie wstydz sie pokazac ze cie boli (krzyknac, zajeczec). On musi jednak wiedziec ze ty tego chcesz i to tak mocno, az nie powiesz zdecydowanie umowionego hasla konczacego (np. dosyc - stop). On musi wiedziec, ze ty tego bolu chcesz, nawet gdy jeczysz i sie troche bronisz. Mowie to jako doswiadczony facet ktorego stala partnerka ma wlasnie takie wymagania, ktore ja chetnie spelniam. Sprobuj dac sobie przylozyc kilka klapsow - np. paskiem. Sprobuj sama dojsc do granicy tego, co cie kreci.

Właśnie chodzi o to że ja mu na to pozwalam... I za każdym razem pokazuje. Mówiłam mu co i jak ale nic sie nie zmienia... Próbowałam mu nawet pokazać. Np gdy piesci mi piersi to biorę jego rękę i mocno na nich zaciskam. No i wtedy tak robi a gdy tylko ja zabiore rękę jego uścisk znow jest delikatny.. Nie wiem już jak go przekonać. W jednej strony mówi że podoba mu sie taki seks i lubi tak robić a tak to sie boi i nic z teorii nie sprawdza sie w praktyce.

moze go sprowokuj:P

Ciągle go prowokuje... Nawet słowami... Mówie mu takie rzeczy że aż stwierdził że szybciej dochodzi gdy słyszy to podczas seksu.

ale prowokuj tak by poczuł się ambicjonalnie dotkniety i chciał pokazać że potrafi dac ci szkołę ;)

Tego też już próbowałam. To wogóle nie chcial sie ze mną kochać bo twierdził że to bez sensu skoro nie jest mi z nim dobrze.

Tego też już próbowałam. To wogóle nie chcial sie ze mną kochać bo twierdził że to bez sensu skoro nie jest mi z nim dobrze.

wiec jak mniemam nie wywołuje u niego to adrenaliny i raczej nici z takiego seksu jaki lubisz:P

Tylko na tyle Cię stać leszczu? Nie potrafisz nawet dobrze pierdolić. Co to za delikatne smyranie? Tak to ja sama sobie potrafię zrobić. Kobieta mnie mocniej potrafi zerżnąć. Tyle siły to mają dzieci. Jesteś silniejszy, to mi udowodnij. I tak dalej... Tylko uważaj, żebyś w pysk nie dostała :-) Choć przy obciąganiu to zupełnie normalne jak dla mnie :-D BTW, jak go dosiądziesz to zacznij po nim mocno skakać i pokaż mu, jak chcesz. To tez jest jakiś sposób. Nie wiem czy cokolwiek załapie, ale trzeba próbować.

Andro robie ctrl+c

Do usług :-)

andrgogen obawiam, że to nie pomoze a skutek może być odwrotny od zamierzonego

wysłąlo się czy nie wysłało?

Każdy jest inny. Nie ma jedynego dobrego sposobu na dobre rżnięcie :-)

ja bym propponował autorce owszem, zeby go prowokowała ale nie tak dosadnie np. wkurzać go , dąsać się wszystko źle ,zżeby sięwkurzył mocno , w okńcu zaczepieać go fizycznie , coś będzie musiał zrobić a najlepiej to podrzuć mu może jakąs lekture , przeczyta sobie przemyśli

Androgen nawet nie umiałabym tak do niego powiedzieć. Po za tym wiem że po takim czymś on doszedłby do wniosku że jest mi z nim beznadziejnie i wogóle nie chciałby sie kochać.

ZawszeCiekawaaa a moze spróbuj tak zaczepiaj go np gdy musię gdzieś spieszy tak wkurzająco np jak będzie pił kawę potrącaj go kilka razuy w końcu powie odczepisz sięczy nie ale taki wkurzony wtedy weżjego rękę połóż między swoimi nogami i mocno dociśnij i patrz mu ostro w oczy tak wyzywająco

Do takich zabaw nadaje się tylko pewny siebie mężczyzna, którym trudno zachwiać. Zdaję sobie sprawę, że niestety spora część facetów po czymś takim się po prostu obrazi. Dla mnie seks to zajebista zabawa i nie wyobrażam sobie nudnego lajtowego bzykania.

Ale nasz seks nie jest nudny. Nie jesteśmy jakimś starym małżeństwem więc jest jeszcze sporo rzeczy których możemy spróbować. Co prawda ja nie jestem doświadczona dziewczyna i nie wiele wiem na temat tego jak urozmaicić seks ale czytam, staram sie dowiadywac ci jeśli coś wyda mi sie ciekawe próbuje wprowadzić to w nasze życie więc nie uważam żeby można było nasz seks nazwać nudnym.

Ogladnijcie razem jakies ostre porno, gdzie on, ona albo we dwoje/kilku ja bija, naciagaja brodawki, wsadzaja duzo za duze zabawki, itp a ona krzyczy, protestuje a rownoczesnie coraz bardziej sie napala, az do "happy end". Moze jakis film z serii "seks w klinice", albo "Master of pain". Polecam rowniez do wyprobowania elementy lewatywy (duzo wody - niech ci kaze jak najdluzej utrzymac, ewentualnie klapsy za nieutrzymanie.

Ohoho, a kogo my tu mamy. Mój samiec.

Poloz sie kiedys na brzuchu, wypnij pupe i daj mu do reki trzcine albo bambus. Niech cie stlucze az do granicy - zachecaj go po kazdym uderzeniu "mocniej, chce mocniej, jak dobrze !!!!". Potem ale musisz mu tez zrobic dobrze, nawet z piekacym tylkiem.

Bó, skąd wiedziałaś, że jestem w temacie o ostrym seksie? :-)

Androgen, czułam. Weszłam też dla siebie, lubię ostro. Wiesz czy nie wiesz? :)

Nie wiem czy wierzyć. Jesteś taka delikatna... :-)

Sam jesteś delikatna! Przepraszam, nic ci nie dam! Nic nie powiem więcej, figa z makiem! Znów mnie wkurzasz. Androgen, wkurzasz mnie, wiesz? :)