Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dominika8787

POMÓŻCIE - JUŻ NIE WIEM CO MAM ROBIC

Polecane posty

Gość dominika8787

Zacznę od tego, że strasznie kocham mojego chłopaka, on mnie też - gdy się nie kłócimy jest przecudownie. Jesteśmy młodzi, mieszkamy razem, nie mamy dzieci, nasz związek trwa 4 miesiące. Marcin ma nerwicę. Kłótnie w naszym związku występują minimum co drugi dzień, zaczyna się od bzdury "zapaliłaś papierosa! - nie zapaliłam:) - okłamałaś mnie!" kończą na tym, że staję się "kurwą, szmatą, nikim, śmieciem" jestem bita po twarzy z otwartej ręki, pięściami po żebrach plecach, rękach, ściskana. Zatyka mi twarz, kopie, szarpie za włosy, za głowę. Mam mnóstwo siniaków na rękach i udach (w uda wbija mi pięści). Podczas różnicy zdań, wszystko może go wyprowadzic z równowagi - ton, podnoszenie głosu, mimika twarzy, gestykulacja. Bardzo chciałabym mu pomóc. Ale problemu czasem same się stwarzają, przyczepi się o głupotę, z której staram się wybrnąc, albo ja się przyczepię o głupotę (to już NIE DAJ BÓG!). Kocham Go! Chcę z Nim byc, jednak boję się przyszłości, boję się tego, że spie**przę kiedyś przyszłośc moim dzieciom... POMÓŻCIE: a) pomagam mu - ALE JAK?? B) wyjeżdżam za granicę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpisz:P
on jest chory na głowę-poważnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden z wariantów zostaw go on jest chory na głowę jego trzeba zamknąć jak można bić tak brutalnie kobietę czy ty się dobrze czuje odejdź od niego bo kiedy wpadnie w taki szał że coś gorszego może ci zrobić 4miesiące to nie długo odkochasz się raz dwa jak bym tego gnoja dorwał to bym zabił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×