Powrot do pracy na full time czy part time??

tc i ctc zaleza od zarobkow. Jak zarobisz wiecej przyznaja ci mniej proste. Nie ma tak, ze przy zarobkach 100 funtow czy 280 dostaniesz to samo.

zreszta odsylam na strony rzadowe. Tam wszystko jest dokladnie wyjasnione i czarno na bialym pisze, ze to ile sie dostanie jakiego dodatku zalezy od zarobkow.

Wejdź sobie na ta stronę i oblicz ile najprawdopodobniej będziesz dostawać Child tax credit i working tax credit. http://taxcredits.hmrc.gov.uk/Qualify/DIQHousehold.aspx

Bylam na stronie rzadowej i poobliczalam wszystkie mozliwosci. 1) Pracujac 38-40 godz tyg i np przy zarobkach najnizszej- wyliczylo : tax 451.93 + child 567.68 , czyli wychodzi razem 1019.61 . Czyli na tydz jakies 21 funtow od panstwa. 2) Pracujac ok 16 godzin w tyg i tak samo przy zarobkach najnizszej wyliczylo tak: tax 679.68 + child 567.68, czyli razem 1247.36. Czyli w tym przypadku benefitow tyg od panstwa wychodzi- 25 funtow. Czyli roznica 4 funtow benefitow, ale przy wiekszej ilosci wiecej zarobkow, wiec pytam jak sie samotnym nie oplaca pracowac wiecej niz 16 godzin?? Za co zyja, i jak utrzymuja sie za tak male pieniadze??? Czy aby napewno ten kalkulator dobrze liczy???

Dlatego tez pozwole sobie zapytac kobiet, ile dostajcie od panstwa w praktyce?? Czy to naprawde tak minimalne sumy???

Podnosze.

A przeczytalaś tam na dole w jakim okresie byłoby to wypłacane? Bo mi wyliczyło na okres od stycznia do kwietnia więc to 4 miesiące i (przynajmniej mi) na miesiąc wychodziło ponad 300 funtów łącznie. Ale wiadomo,że każdy jest w innej sytuacji. Ja chcę wrócić do pracy i samotnie wychowuje dziecko.

A jakie wpisałaś koszty opieki na dziecko w obydwu wypadkach?

autorko bo suma, ktora ci sie pokazala zostalaby ci wyplacana miesiecznie od teraz do kwietnia tego roku. Czyli do konca roku podatkowego. Te 1000 funtow nalezaloby ci sie na caly rok, chociaz niekoniecznie. Poza tym nie wiem czego sie spodziewalas. Ze bedziesz dostawala benefity na poziomie normalnych zarobkow? Jestes samotna matka, ok, ale to nie znaczy, ze nie mozesz podjac pracy. Mozesz sie starac o rozne dodatki ale nie spodziewaj sie gruszek na wierzbie

tink A czy ja napisalam ze nie chce podjac pracy?? Z czym Ty do mnie wyskakujesz? Napisalam w pierwszym poscie, ze zastanawiam sie ktore wyjscie byloby lepsze dla mnie i mojego dziecka, kazdy tak.. sie cieszy i chwali jak to nie oplaca sie pracowac, wiec zadalam pyt, jak niby sie nie oplaca?? Poza tym moje dziecko do szkoly jeszzcze nie chodzi, wiec spokojnie moglabym siedziec ze 2 lata w domu i opiekowac sie kruszynka... i jechac na benefitach, ale mam w nosie takie jechanie jak te sumy sa smieszne. Chyba ze kalkulator nie teges... ;/

Sorry, faktycznie niezobaczylam na date do kiedy to... ULALALALA, wyszlo ze od np 2 lutego 2013- wychodzi 1364.58, czyli na tydz przez te 2 miesiace wyszlo ok 170 funtow.. WOW, to faktycznie zyc nie umierac :D