Co Ona ze mna zrobila,jestem zonaty/bylem rozsadny

Napisz jak tam po badaniu a zone tez zabierz do doktora

Napisz jak tam po badaniu a zone tez zabierz do doktora

Tak sobie myślę Darku, że może miej dwie kobiety: jedną w pracy a drugą w domu.....skoro obie są takie ładne i miłe...nowa kobieta cię kręci, bo to coś nowego, a żonka pewnie ci się znudziła przez tyle lat....a wy Darku macie z żoną dzieci?? bo nic o dzieciach nie piszesz, bo jeszcze pewnie w to wszystko dzieci będą "wplątane" w twoje miłosne dylematy...i tak się nie rozwiedziesz, chyba że twoja żona ma "jaja" i rozwiąże ci kłopoty.......ja nie wierzę że się zakochałeś, "kręci" cię ta kobieta...nic więcej.....

wpisu

Autorze i jak noc minela?Pewnie niezlego masz kaca po weekendowym piciu?

AUTORZE, tak powtarzasz, że ona jest taka super, że jej winy w tym wszystkim nie ma, bo to Ty za nią latasz itd. A czy to jest w porządku z jej strony, że ona Ci na to pozwala? Czy gdyby woja żona, tylko pozwalała koledze z pracy, aby ją obejmował i całował, co pomyślałbyś o swojej żonie? To, że tak intensywnie to wszystko przeżywasz, tylko potwierdza, że to jest przelotne zauroczenie, prawdziwe uczucie rodzi się powoli. Czy gra jest warta świeczki? Masz dużo do stracenia. Być może przeszło by Ci, gdybyś się z nią ze dwa razy przespał, tylko szkoda by było, gdybyś zaraził jakimś syfem żonę (przecież nie wiesz, z kim ona i jej mąż sypiają?). Chcesz wiedzieć, czemu ona się tak zachowuje? Bo jest próżna, schlebia jej Twoje zachowanie, dowartościowujesz jej ego. Mojego męża, gdy jeszcze się nie znaliśmy, a on był wolny też tak zwodziła koleżanka z pracy, która była w związku. Były smsy, uwodzenie, zwodzenie, ale od chłopaka ani nie myślała wtedy odejść. Gdyby on był wtedy w związku, zostałby z niczym. Bardzo idealizujesz tą koleżankę, kiedyś spojrzysz na nią na trzeźwo - i oby nie było za późno. Masz dzieci? Ona ma dzieci?

Co ona z Tobą zrobiła? Raczej co Ty robisz ze swoim życiem. Pokusy pojawiają się zawsze, a do nas zależy jak w ich obliczu się zachowujemy. Patrząc na to z boku, widać, że to próżna laska, która szuka dowartościowania, a Ty zgłupiałeś z powodu hormonów. Chyba sporo masz do stracenia, brnąc w to? Zastanów się, czego możesz oczekiwać pod tej znajomości: ona się nie rozwiedzie, Ty się nie rozwiedziesz -to jest punkt wyjścia. Będą ukradkowe, spotkania, seks, potem dowie się jej mąż, Twoja żona, będą dwa rozbite małżeństwa, albo jedno rozbite - Twoje. Zaufania żony już nigdy nie odzyskasz, nawet jeśli Cię nie wywali ze swojego życia. Zdradę można wybaczyć, ale nie można zapomnieć. Już nigdy nie będzie jak dawniej. Ty żonę już zdradziłeś, obmacywałeś i całowałeś koleżankę, do tego dochodzi zdrada emocjonalna, która dla wielu kobiet bywa gorsza niż jednorazowa fizyczna. Nie wiem czemu niektórzy faceci tak głupieją. A koleżanka faktycznie święta nie jest, skoro jako mężatka daje Ci się -żonatemu facetowi -macać i całować. Pewnie nie jesteś pierwszym frajerem w jej małżeńskim życiu. Zastanów się, czy warto w to brnąć? No i jeśli dojdzie do seksu, obyś siebie i żony czymś nie zaraził.

U mnie w pracy też jest taka mężatka, co się daje macać i całować połowie facetów z pracy, z niektórymi sypia, a każdy pewnie myśli, że jest wyjątkowy :)

A ja Ciekawa jestem, czy autor deklaruje się jako katolik, bo podobno nasze społeczeństwo takie katolickie jest, prawie wszyscy biorą śluby kościelne, wiele osób biega co niedziele do kościoła, a tak naprawdę to jedna wielka obłuda i ściema. :)

A ja Ciekawa jestem, czy autor deklaruje się jako katolik, bo podobno nasze społeczeństwo takie katolickie jest, prawie wszyscy biorą śluby kościelne, wiele osób biega co niedziele do kościoła, a tak naprawdę to jedna wielka obłuda i ściema. :)

gadales z nia?

powinieeś wyć do ksiezyca i Bogu dziękowac, ze na Twój temat wypowiedziały się takie osoby, które usiłują ochronić cię od największego błedu jaki chcesz popełnic w życiu, podają ci jak na tacy, jak będzie wyglądało twoje życie po zdradzie. niejeden, który to zrobił i dzisiaj cierpi, by stopy nam całował gdybysmy wczesniej otworzyli im oczy. A Ty brniesz człowieku...

Mam kaca po weekendowym piciu,musialem sie przespac,łeb mnie bolal.Taa ja to wszystko wiem, wszystko moge stracic , rodzine,ladna zone. Rozmawialem,odwiozlem ja dzis na metro, powiedzialem jej co czuje,trzymala mnie za reke i patrzyla.Powiedziala ze nic nie chce, nic nie oczekuje,NIC. Ja pierdole nie wiem co ona chce,pozniej chcialem ja pocalowac na pozegnanie i zaczelismy sie znow calowac namietnie

cooooo a co tam u Ciebie?

zrobila mine zaskoczonej, nie potrafie zaczaic o co jej chodzi

metro=Warszawa

i co qrwa z tego ze warszawa?

Jestem. No to daje Ci wolna reke i jest chetna na romans widac. Ty widac tez;) U mnie zgodnie z planem, unikalam go, a on sie tym raczej za bardzo nie przejal:D

przez chwilę myślałam, że to wszystko pisze mój mąż:-( ale my nie jesteśmy z W-wy

Może spróbuj jej unikać.Widujecie sie codziennie w tej robocie?

ale w koncu zapyta o to dlaczego go unikasz i co wtedy powiesz? Myslisz ze daje mi wolna reke?Chyba zaprzestane,ona na kreci , udaje ze nic nie widzi moich uczuc,hmm przeciez ja caluje

mortodella o ja piernicze

bo ona pewnie tylko szuka uznania w oczach faceta.Ona moze przezywa jakis kryzys z mezem w stylu nie podobam sie jemu bla bla bla i szuka pocieszenia a nie milosci. Ile macie lat?

to chyba schematy bardzo podobne, skoro myslalas ze to ja jestem Twoim mezem

3 z przodu,no moze i tak, zaskoczylo mnie troche jej zachowanie dzism,jak mogla powiedziec ze nie widzi tego

potwierdzam ze podobne.Sama uwielbiam sie przegladac w oczach facetow:) krece nimi jak tylko sie da.Ten mi zaatwi to drugi cos inneo. Zawsze na swoje "ofiary" wybieram facetow ktorzy cos mi moga dac- wyzej postawionych,bogatszych,przystojniejszych i wplywowych.Moim m kierownikiem tez krece az milo :P

Jutro wyjezdzam(kilka godz w terenie)ale po tej rozmowie to caly dzien bede w terenie by jej nie widziec, tak bede sobie ukladal prace by jej unikac, zobacze co ona z robi

to chyba ona tez tak ze mna robi, manipuluje mna, kreci

a widzicie sie codziennie?

czemu tak odczytujesz jej zachowanie?przeciez odwzajemnia twoje pocałunki.czemu uwazasz ze tobą sie bawi?