mam dość życia w Warszawie, strasznie tu cierpie, gdzie uciec?

Moja mama tez juz ma dosc, chcemy sie wyprowadzic ,ja ona i młodsza siostra. Chcemy sprzedac nasze mieszkanie i drugie po babci aktualnie wynajmowane....

?

Wydaję mi sie,że nigdy nie jest za późno by móc zacząć życie na nowo.może przeprowadzka dobrze Wam wszystkim zrobi.Warszawa to zajebiste miasto ,ale tez zajebisty tłok i miasto nigdy nie śpi.Może macie rodzine w innym mieście,która na start pomogła by Wam sie ulokowac w nowym zyciu:) W każdym razie życze powodzenia i wierze,że się uda:) Pozdrawiam

strach przez zaczyniem wszystkiego od początku

Wydaję mi sie,że nigdy nie jest za późno by móc zacząć życie na nowo.może przeprowadzka dobrze Wam wszystkim zrobi.Warszawa to zajebiste miasto ,ale tez zajebisty tłok i miasto nigdy nie śpi.Może macie rodzine w innym mieście,która na start pomogła by Wam sie ulokowac w nowym zyciu:) W każdym razie życze powodzenia i wierze,że się uda:) Pozdrawiam

A ja akurat mam odwrotnie- chcę z mojego miasta się wynieść i do Warszawy przenieść i zacząć nowe życie :)

A ja to miasto uwielbiam. Sprowadziłem się tu kilka lat temu i już się zostaje. Jedyny minus to korki ale przynajmniej pensja pozwala na godne życie :-)

Pracuję jako pomywacz, czasem też robię lody eurocwelom, zarabiam całe 1500 zł , zazdrościcie?

Ja Ci zazdroszcze tak małego mózgu podszywie...świat jest wówczas taki prosty:-D

Kiedyś widziałem w Farszawce gościa z koszulką ... "dzielnica Bielany" - hmmm, to prawie jakbym założył koszulkę z napisem "jestem wieśniakiem i jestem z tego dumny". Hmmm, chociaż może Bielany lepsze niż Wilanów czy Ursynów ? Miałem to nieszczęscie mieszkać w tym syfie przez 3 laa, ... zostało 12 godzin :) - nikomu normalnemu nie polecam. A ten żarcik z 1500 to nie jest "bez sensu" - duża części tych zawziętych "Warszawiaków" którzy urodzili się z 300 km dalej, pracuje za grosze - s*****c 3 razy wyżej niż siedzą

A może na Wieś ?

Up

Up