Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość versace1

pytanie do KOSMETYCZKI lub osoby znajacej sie na tym

Polecane posty

Gość mam dośććśćśćśćśćśćś
Co Ty za głupoty wypisujesz? normalnie nie da się tego czytać? wazelina nawilża? nowe teorie wprowadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onatojaijatoona
a moze maslo shea karite na twarz? i bardzo pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
wszelkie naturalne masła i oleje mogą być pomocne :) trzeba na sobie przetestować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
a poza tym flesz juz nie przesadzaj, buteleczka ktora starczy jej pewnie na rok jak nie wiecej kosztuje raptem okolo 25 zl. to tak duzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JESTEM KOSMETOLOGIEM28
wszelkie masła i oleje stosowane na twarz mogą działać komedogennie. nie wskazane w przypadku cer problematycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto pisze, ze wazelina nawilza? a kapsułki to chyba z olejem z ogórecznika????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba kapsułki z olejem z ogórecznika, a nie wiesołka miałas na mysli???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dośććśćśćśćśćśćś
flesz to nie do Ciebie. coś źle przeczytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
dobrze napisalam, wiesiolka, bardzo skutecznie wspomaga problematyczna skore. ale olej z ogorecznika - jak najbardziej, takze jest swietny. tak jak napisalam - czy to zewnetrznie czy wewnetrznie, na sobie trzeba przetestowac co pomoze najepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
"wszelkie masła i oleje stosowane na twarz mogą działać komedogennie. nie wskazane w przypadku cer problematycznych" nie zgadzam się :( mi wlasnie na problemy skorne (przesuszenie, wypryski etc.) najbardziej pomogl krem o ktorym wczesniej napisalam, a on ma olej jojoba, olej sojowy w skladzie. stosowalam tez olej arganowy - tez genialnie pomaga. i to czy dziala na daną cerę komedogennie czy nie - to trzeba po prostu na sobie sprawdzic, nie mozna z gory powiedziec czy dziala czy nie. najwieksze ryzyko jest przy oleju z awokado, bo on jest dosc ciezki, olej z pestek winogron juz jest lzejszy. to wszystko jest kwestia indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
ale na pewno wazelina na wysuszona skore moze tylko zaszkodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po to sa rekawiczki
Moja kosmetyczka ma ladna cere, delikatna, nawilzona,ale ma dostep do dobrych kosmetykow, czasami testuja na sobie rozne produkty. Pracuje dla jednego z dosyc dobrych gabinetow kosmetycznych. Ma dostep do probek i kiedy ostatnio u niej bylam to mowila ze uzywa kosmetykow z Menarda, seria Embelir i widzi efekty. Ale coz...taki krem z Menarda kosztuje...1200 zl ;) Ja uzywam dosyc dobrych kosmetykow,ale tyle nie wydam na krem. Moge polecic: Dermalogica, Babor i olejek lagodzacy do twarzy z Aromatherapy Associates. Warto wybrac sie do dobrego dermatologa bo czasami kilka robionych na recepte masci moze znacznie poprawic wyglad skory i przygotowac ja do pielegnacji. Oczyszczanie raz na jakis czas w gabinecie, czasami kwasy-ale odpowiednio dobrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie oleje moga pomoc jest cos takiego jak OCM czyli oil cleansing method. czyli oczyszczanie twarzy metodą olejową. Tutaj podstawa jest olejek rycynowy, ktory ma dokładnie taki sam skład jak nasze sebum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
dokladnie, OCM, jesli nie masz jakiegos specjalnego problemu z naczynkami, to tez fajna sprawa. a olej rycynowy kosztuje grosze, do tego mozna dodac taki olej, jaki uwazasz inny (trzeba poprobowac co sie jak sprawdzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po to sa rekawiczki
Co do olejkow to specyfiki myjace na bazie olejkow o wiele skuteczniej oczyszcza skore z loju nie przesuszajac jej niz jakies antybakteryjne zele z supermarketu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
dobranoc flesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
kafe sie chrzani znowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość versace1
w moim przypadku OCM pogorszyl cere w ZNACZNYM stopniu, pryszcze pojawialy sie jak grzyby po deszczu. moze zle dobralam oleje: rycynowy 80% ze sloskich migdalow 20%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
z tego co mi wiadomo rycynowego powinno byc max 40%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiego kremu uzywasz
mozesz sprobowac np z sezamowym, albo z pestek winogron. one sa chyba lzejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kala449
Witam! Chciałabym zapytać czy jest to możliwe że po hennie brwi(brązowa) brwi są czarne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej versace1, mozemy sobie podac reke. Tez wiele lat zmagalam sie z pryszczami, a i teraz czasami cos wyskoczy. Najlepiej pomaga mi na nie tonik, ktory sama sobie wymyslilam i stosuje od lat, po tym jak bezskutecznie wyprobowalam mnostwo innych specyfikow . Tonik sklada sie z spirytusu salicylowego rozcienczonego z woda tak okolo 3 czesci spirytusu i 2 czesci wody. Nie przerazaj sie spirytusem, ale musi byc, bo kwas salicylowy rozpuszcza sie tylko w alkoholu. Do tego dodaje kwasu cytrynowego ok. 3 g, witaminy C w proszku, tez ze 3 gramy albo wiecej, kwas mlekowy na poczatek 2 g i jak mam jakies inne niegrozne kwasy (jablkowy, winny) to tez po 2-3 g. Takim tonikiem psikam sobie wieczorem na policzki, troche rozmazuje po buzi, naprawde minimalna ilosc, i nawet jak sie jakis pryszcz chcial na twarzy zrobic to rano nie ma po nim sladu. Ilosc kwasow mozna powoli zwiekszac, w miare, jak sie skora do nich bedzie przyzwyczajala. Nalezy omijac oczy, bo to naprawde ostra rzecz i delikatna skora pod oczami tego nie toleruje. Jesli chodzi o oleje w kremach albo do bezposredniego uzytku, to wylacznie "lekkie" oleje jak slonecznikowy, sojowy albo z pestek winogron. Trzymam kciuki za powodzenie kuracji, na jaka sie zdecydujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×