czy mozna zrobic podzial majatku bez udzialu adwokata??

nie koniecznie szpagat moze ja zadłuzyc np .:)

z jej winy ? wystap do sadu o alimenty na siebie stan sie biedny kłam kłam kłam , ze chorujesz , ze masz mało , ze nie masz na spłate , za zapozyczas sie rozwód z jej winy naleza ci sie alimenty od niej

wlasnie tez tak slyszalem, wiecie co ja to moge splacac, jakos rade vdam, ale zeby wykreslic ja z tej ksiegi skoro nie jest juz moja zona, nie placi rat no masakra

tak za rozwod mi jeszcze tez wisi

złuz na poczatem odpowiedznie wnioski w sadzie

no wlasnie chyba tak zrobie, musze sie wybrac do sadu koniecznie, bo mam juz tego dosc

i wniosek na alimenty złuz , scigac ja beda nawet za granicą - nie ucieknie od alimentów . tylko madrze :)

Nie podjąłeś odpowiednich kroków? W tej sytuacji możesz poprosić o poradę w zespole adwokackim.Z tego co mi wiadomo za niewielką kwotę udzielają informacji.Są tez punkty adwokackie które udzielają bezpłatnych porad.Spróbuj. To ze Twoja była nie odbiera wezwać o niczym nie świadczy .Zarządaj ukarania z doprowadzeniem na sprawę.Przekona się ile kosztuje taki kaprys.Życzę powodzenia.

a po diabła sadowi w takiej sprawie ona ? po kiego grzyba , zapasnie wyrok bez jej uczestnictwa ! łaski nie robi jak i sadowi nie potrzebna do tego by w takiej sprawie wydać wyrok , bedzie zaoczny , tak jak rozwód był i tyle .

wiesz co, bo myslalem ze zalatwimy to notarialnie, ale ona obiecywala i nie przyjezdzala, robila mnie w ciula za przeproszeniem kilka meisiecy, az przestala odbierac ;/ brak slow

hm gdzie szukac takich zespolow adwokackich? pewnie w duzych miastach

notarialnie ? no nie wiem ...? o takich sprawach decyduje sąd , chyba ,, ze cie w sprawie ustanowi przed notariuszem pełnomocnikiem - wtedy tak

u notariusza można załatwić podzial majątku jeśli małzonkowie sa zgodni co do tego. W innych przypadkach tylko sądownie.

ty idz do sadu i złuz wniosek , potem sie zobaczy , po co ci adwokat jak sie moze na rozprawe nie stawic , raz sie nie stawi , drugi raz , i bedzie wyrok zaoczny

dokaldnie notarialnie, bo mielismy razem to zalatwiac, ale niestety, wiec tak zrobie jak mowi matacz... innego pomyslu nie mam...

- Co to jest: 50 szarych komórek na plazy? - 50 blondynek. - A co to jest: 60 szarych komórek na plazy? - 50 blondynek i pies.

http://www.adwokacirozwodowi.pl/jakich-bledow-nie-popelnic-w-sprawie-o-podzial-majatku/ tu sobie poczytaj

Nie no bez adwokata ani rusz. W kancelarii Cejrowskiej z Tczewa znalazłam skuteczną pomoc.