Jak powiedzieć córeczce o rodzeństwie

Zastanawiam się dziewczyny nad jakimś fajnym pomysłem na przekazanie dobrej nowiny swojej 6 letniej córci... Może macie jakiś pomysł

Ja mojej powiedziałam tak ze jest moją najkochansza córeczka i ze będzie miała brata albo siostrę które tez bede bardzo kochać jak ją

córeczko, mamy z tatusiem już dość tych twoich fochów i zabaw z kucami Pony, dlatego zrobiliśmy sobie inne dziecko, być może bardziej udane :)

Jeśli jeszcze raz przełączysz na cbeebies, to zrobimy Ci rodzeństwo!!!! :D

Do Może takkkk ulżyło ci ? Widać że kochasz dzieci !

hmm , moja córka (10lat) wiedziała ze mam iść na usg... poszłam po nią do szkoły ... zapytała: - byłaś na usg ? - byłam .... -jak się cieszę że nie będę miała rodzeństwa... - nie byłabym tego takla pewna .... -mam ochotę zemdleć i potem jakoś było , nawet śpiewała do brzucha :D a teraz? -zostań chwile z siostrą - mam ważniejsze sprawy - mówię chodź tu - to nie moje dziecko tylko Twoje i pozamiatane...

Najlepiej dorobić dziecku rodzeństwo, gdy jeszcze zbytnio nie potrafi słownie wyrazić swego niezadowolenia z tego powodu 2-3 lata ;)

Ja jak zaszłam w ciążę po raz drugi mój synek miał 6,5 roku, jak powiedziałam, że będzie miał rodzeństwo to był zachwycony i chciał wszystkim mówić, nie mógł się doczekać kiedy już będzie tylko pytał co będzie i jak długo jeszcze ma czekać, jak się urodził drugi syn to mi powiedział, że chciał brata na swoich siódmych urodzinach takie wymyślil sobie życzenie, urodziny mial w sierpniu a jego brat urodził sie dopiero w styczniu, oczywiście o swoim życzeniu powiedział jak Wojtuś się już urodził. Powiem Wam wszystko zależy od rodziców, moje dzieci świata poza sobą nie widzą, chociaż wiadomo, że starszy ma swoje już do powiedzenia, ale mimo różnicy wieku lubią się bardzo i lubią razem bawić.

"Ja mojej powiedziałam tak ze jest moją najkochansza córeczka i ze będzie miała brata albo siostrę które tez bede bardzo kochać jak ją" Na pewno się ucieszyła. Sama radość usłyszeć że ileś tam lat bycia dzieckiem - o kant dupy, bo na wstępie matka pokocha noworoda jak starsze dziecko. To ma być dobra nowina? To jak powiedzieć: urodzę ci wroga i rywala. Pogratulować empatii pozostaje. :S (sarkazm)

Moja córcia bardzo chciała miec brata, więc my jej razem z mężem powiedzieliśmy normalnie " że będzie miała brata i że bardzo ją kochamy i nadal będziemy ją bardzo kochać, odrazu przytualała sie do brzuszka, była zemna na każdym usg mówiła i śpiewała braciszkowi w brzuszku, a jak się urodził i mnie odwiedziła to pow " a co on taki mały? przecież ty miałaś taki wielki brzuch", no ale cóż uwielbiają się. Córka ma 4lata synek 10mies