Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bartekkk ;/

Pokochała mnie za nic

Polecane posty

Gość bartekkk ;/

Mam 22 lata, wczesniej nigdy nie miałem dziewczyny ... poznałem ją na domowce w czerwcu 2012, sama sie przykleiła, nie mogłem w to uwierzyc ... ogolnie jestem dosyc przebojowy, lubie sie bawic, ale do nieznajomych dziewczyn mam duzą niesmiałosc. No i zaczeły sie spotkania, pierwsze pocałunki, 2 miesiace pozniej pierwszy seks ... ona nie umiała ukryc uczuc, pisała, dzwoniła, mowila ze kocha. Ja jestem dosyc konserwatywny, a przynajmniej takiego udaje ... powiedziałem, ze to są dla mnie zbyt wazne słowa i nie powiem tego dopoki nie bede w 100 % pewny ... potrafiłem nie odezwac sie z dzien, dwa, odwoływałem czasem nasze spotkanie bo cos tam ... miałem jakis problem w pracy to byłem dla niej zimny, nie chciałem sie przytulac, całowac, ona nawet nie umiała ukryc ze jej zle z tym jak sie zachowuje, zawsze mowila co czuje ... i powiem wam, ze w duzej czesci udawałem, tak naprawde chciałem wykrzyczec ze jest dla mnie wazna, gdy sie spotykalismy a ja miałem problemy w głebi duszy zapominałem o nich jak na nią patrzyłem, ale nie chciałem wyjsc na pantofla ... nic jej nie kupiłem, wszedzie płacilismy za siebie sami, a ona i tak bezinteresownie do mnie lgnela, mimo ze ma pełno adoratorow, ktorzy obsypują ją prezentami ... i tu tez pies pogrzebany, bo czasem stroiłem fochy, bo niby miałem problemy w pracy, a tak naprawde byłem zazdrosny o tych kolesi ... Od miesiaca kontakt miedzy nami jest bardzo zimny, w koncu praktycznie przestała sie odzywac, ja tez pisze sporadycznie ... a jak pisze to na około, dzwonie to rozmawiam o wszystkim tylko nie o tym, ona udaje przez telefon szczesliwą, ja tak samo. Jestem kompletnie niedoswiadczony, wiekszosc moich zachowan była udawana, tak naprawde zakochałem sie w tej dziewczynie, ciągle o niej mysle, naczytałem sie jakis artykułów ze gdy dziewczyna juz nie chce facet powinien odpuiscic, czekac nawet pare miesiecy na sygnał od niej, ale ja juz nie wytrzymuje ... nie przez smsy, nie przez telefon, a chce ją spotkac na miescie i wykrzyczec co naprawde czuje, co bedzie to bedzie ... czy uzna mnie za cipke i frajera bo tak sie płaszcze czy wy kobiety potrzebujecie czułosci ??? Wg. szowinistycznych poradnikow kobiety lubią prawdziwych, zimnych mezczyzn, ale tak patrze po zwiazkach moich znajomych to chyba nie jest to do konca prawda ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weshgdrhdr
Uzna Cię za frajera, bo jestes zwykłe bydle, które nią pomiata, a sam pisałes, że to bardzo czuła i wrażliwa dziewczyna. Nie zasługujesz na nią, skoro tak ją traktujesz. I zdechniesz samotnie bez miłości, jak będziesz się dalej tak zachowywał!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bądź człowieku sobą! szczery, szczególnie wobec niej - normalnym ludziom właśnie o to chodzi.. nawet nie komentuję tego,co odwaliłeś wcześniej,bo to sobie największe kuku zrobiłeś im szybciej,tym lepiej i przeproś za tamto bądź uczciwy wobec siebie i jej, tylko cały czas i to już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfh
Szkoda mi tej dziewczyny :( Jeśli jednak Twoje uczucia są szczere i wiesz, że już nigdy nie będziesz jej tak chłodno traktował to powiedz jej co czujesz i niech to ona zadecyduje co z tym zrobić. I będziesz miał szczęście jeśli Cię przygarnie, bo na pewno złamałeś jej serce swoim zachowaniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawszeCiekawaaa
Rozwiązanie jest proste. Zadzwoń do niej i Popros o spotkanie. A gdy już do niego dojdzie powiedz jej wszystko co czujesz. Przepros za poprzednie zachowanie. Jeśli wam na sobie zależy to musicie to wszystko jakoś uregulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZawszeCiekawaaa
Rozwiązanie jest proste. Zadzwoń do niej i Popros o spotkanie. A gdy już do niego dojdzie powiedz jej wszystko co czujesz. Przepros za poprzednie zachowanie. Jeśli wam na sobie zależy to musicie to wszystko jakoś uregulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem to
Porozmawiaj szczerze z nia, wykrzycz jej ze ja kochasz - jeśli musisz. Ale powiedz to tak, zeby ona uwierzyla, a skoro do tej pory byles taki zimny, to musisz sie bardzo postarac, zeby uwierzyla. No i nie strac milosci swojego zycia tylko dlatego ze sie naczytales durnych poradnikow i "dorbych rad" swoich kolegow.... nie zmarnuj tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem to
Porozmawiaj szczerze z nia, wykrzycz jej ze ja kochasz - jeśli musisz. Ale powiedz to tak, zeby ona uwierzyla, a skoro do tej pory byles taki zimny, to musisz sie bardzo postarac, zeby uwierzyla. No i nie strac milosci swojego zycia tylko dlatego ze sie naczytales durnych poradnikow i posluchales "dorbych rad" swoich kolegow.... nie zmarnuj tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chciałbym tak mieć
Miałem odwrotnie, byłem czuły, starałem się, kupywałem prezenty, mówiłem o swoich uczuciach, zabrałem na wakacje a kobieta stwierdziła że mnie nie kocha... woli być sama niż ze mną, masakra jakiego mam przez nią doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartekkk ;/
'Chciałbym tak mieć' nic na siłe niestety ... kobiety nie przekupisz niczym, chyba ze jestes naprawde bogaty i trafiłes na taką, której na tym zalezy ... mnie pokochała za to jaki jestem, nic ode mnie nie wymagała oprocz mojej obecnosci, a ja to spieprzyłem ... jezeli poczułbym ze kryterium miłosci jest ilosc czekoladek i kwiatkow jej podarowanych nie brnalbym w to ;( Dzieki za porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz jak to rozegrałeś i jaka była jej reakcja :) Trzymam kciuki :) I prawdziwym twardzielem będziesz kiedy powiesz jej szczerze o tym co czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartekkk ;/
Oczywiscie postaram sie napisac, niestety nie obiecuje ze to zrobie dzis czy jutro, ale najszybciej jak to bedzie mozliwe ... akurat moj grafik w pracy kompletnie nie pokrywa sie z jej przez kolejne dni i nie bede miał okazji jej spotkac ... chciałbym to zrobic z zaskoczenia na miescie, bez zadnego sztucznego spławiania ... i tak juz na komorce jest cisza od dłuzszego czasu, chce jej to powiedziec na zywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chciałbym tak mieć
Wiesz bartekkk ;/ na początku była bardzo nakręcona potem jej przeszło, powód był kompletnie się nie dogadywaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katyooo
Dobrze, ze to zrozumiałes, poczułes ze dziewczyna jest juz twoja i zaczałes z nią grac, niestety bardzo duzo facetow tak robi i mysli ze są mescy i pociągający bo sie naczytali jakis idiotycznych poradnikow. powiedz jej szczerze co myslisz ... no i licz na jej wyrozumiałosc ... a jezeli Cie odrzuci to nie rzucaj sie jak desperat tylko powiedz ze to rozumiesz i nie odwołuj swych słów, duzo zyskasz w taki sposob. Zycze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słitaśnyeryk
Dziewczyna dala ci swoja milosc, wszystko co najlepsze a ty ugasiles to uczucie. Myslisz, ze teraz znowu cie zechce? Ty juz miales swoje 5 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartekkk ;/
Nie sprobuje to sie nie dowiem .... sprawa jest swieza, nie milcze przeciez pol roku ... juz mi nic nie pozostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartekkk ;/
Sprawa jest swieza, jak nie sprobuje to sie nie dowiem, a tak to bede pluł sobie w brode i rozmyslał :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartekkk ;/
Cos sie chyba psuje to forum, bo wiadomosci z opoznieniem sie wysyłają. Przepraszam za dublowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
nauczka na przyszlosc,spotykalam sie z podobnym "twardzielem" tam gdzie ja chcialam isc to ja musialam placic choc zarabiam grosze a on trzy razy wiecej,tez placilam bo przeciez nie o to chodzi, wieczne testy i zerkani czy sie na kogos innego nie spjrzalam.....po prostu za duzo sie tego zebralo i dalam sobie spokuj bo tyen zwiazek psychicznie zaczal mnie meczyc.....tak ze na przyszlosc badz soba bo laska pamieta cie jako chama i mruka wiec przeprosiny nic tu nie dadza......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grafik się nie pokrywa ? Najlepiej jeżeli o Niej zapomnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×