Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zakłopotana:-:

Pytanie do mam gimnazjalistów.

Polecane posty

Gość Zakłopotana:-:

Czy chodzenie do psychologa szkolnego jest obowiązkowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupias jestes naprawde
porypalo cie, nie ma takiego obowiazku w zadnej szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danper
Chyba że ktoś jest genetycznie po.j.ebany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
Nie porypało mnie. Po prostu syn nie chce chodzić, bo inne dzieci się śmieją z tych co chodzą. I przez to, że odmawia ma mieć niższą ocenę z zachowania, a mnie wzywają na dywanik, bo nie poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Jeżeli dziecko potrzebuje to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
Czyli jako matka mogę odmówić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Ale dlaczego został wezwany do psychologa? Jeżeli potrzebuje to niech idzie,a dzieci śmieją się ze wszystkiego, Twój syn chyba nie będzie rządził w tym wieku i mówił co chce a czego nie. Jak ma iść to niech idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Jeżlei dziecko potrzeuje to tak, dziecko ma nie rządzić że chce albo nie, jak musi iść to niech idzie, zapewne potrzebuje rozmowy. Nie na darmo go wezwano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
,,czytam bo lubię Jeżeli dziecko potrzebuje to tak". Wiesz gdzie mogłabym szukać jakiś przepisów regulujący to od strony prawnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Przeczytaj regulamin szkoły. A wiesz jaka jest przyczyna że dziecko wzywają do psychologa? Może jest taka potrzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
Może i nie na darmo, ale mnie interesuje czy musi to być szkolny psycholog. Czy mogę zwyczajnie odmówić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
Wiem. Jedynka na półrocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
I chętnie pójdę z nim do psychologa, ale nie do szkolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Powiem Ci tak, jak się uprzesz to iść nie musi, ale z zależności za co jest wysłany do psychologa. Nie bardzo rozumiem Twojego argumentu, zapewne coś przeskrobał, nie zachowuje się stosownie,a w dodatku rządzi Tobą. A Ty go wybronisz. Szkoda, bo nawet jak się dzieci z niego pośmieją to mu to na dpbre wyjdzie. ale z takimi rodzicami jak Ty to pracuje się najgorzej, zero autorytetu dla szkoły z Twojej strony to i ze strony syna tak samo. Przez to mamy takich beznadziejnych nastolatków, którzy się nie słuchają ani rodziców a ni nauczycieli i są z nimi same problemy. Wiem co mówię. Jak coś zrobił to niech teraz ma karę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam bo lubię
Jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
,, Szkoda, bo nawet jak się dzieci z niego pośmieją to mu to na dpbre wyjdzie. " Właśnie problem w tym,że mu na dobre to nie wyjdzie. Znowu zamknie się w sobie i nigdzie nie będzie wychodził. Teraz jest dobrze po długiej terapi i nie pozwolę tego zniszczyć. ,,ale z takimi rodzicami jak Ty to pracuje się najgorzej, zero autorytetu dla szkoły z Twojej strony to i ze strony syna tak samo. " Autorytet dla szkoły mam. Nie oceniaj mnie po kilku wpisach, bo mnie nie znasz. ,,Przez to mamy takich beznadziejnych nastolatków, którzy się nie słuchają ani rodziców a ni nauczycieli i są z nimi same problemy." Mój syn nie jest beznadziejny. W tym cię mogę zapewnić. To bardzo wrażliwe dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena ##
A dlaczego pytasz gimnazajalistów? Skąd oni mogą to wiedzieć?! Lepiej porozmawiaj z wychowawczynia syna? Ps. Nie wiem, czy to nie prowokacja :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, to trochę bezsensowne. Żeby obniżać od razu ocenę z zachowania, bo dziecko nie poszło do psychologa szkolnego. Najpierw porozmawiałabym z nim, w czym jest problem. A potem mogłabyś z nim pójść do tego szkolnego psychologa, żeby to wszystko wyjaśnić. Nawiasem mówiąc, tym dzieciom, co się śmieją też powinni obniżyć zachowanie. I coś do Czytam bo lubię, nikomu na dobre nie wychodzi to, że inni się z niego śmieją, to może nawet zniszczyć psychikę. A poza tym, tak naprawdę nie znasz sytuacji, a od razu osądzasz, że dziecko coś przeskrobało. Nie znasz nawet tego chłopca i nie wiesz w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
Na to wyśmiewanie artykuł jest: (art. 12, 19, 28, 37, 39 KoPDz, art. 3 Ke, Ustawa o systemie oświaty, ramowy statut szkoły): poszanowanie godności ucznia (zakaz obrażania, poniżania, wyśmiewania, stosowania presji psychicznej itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłopotana:-:
,,lena ## A dlaczego pytasz gimnazajalistów?" Pytam ich mam, a nie ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×