Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcin8879

zostawiłem ja, dzis zaluje

Polecane posty

Gość Gosc

Czyli miała na imię Sylwia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majsh

Ale jaja, po tylu latach, masz niezły bałagan w głowie, miałem podobny problem jak Ty, tak samo spieprzyłem, później chciałem wrócić, ale ona zdąrzyłą sobie znaleźć innego, musiałem się z tym pogodzić ułożyć sobie życie na nowo. Wiedz jedno nie ma sensu rozpamiętywać tego co było, liczy się teraz, każda kobieta, którą spotkasz będzie inna, tak jak mówiłeś to Twoja pierwsza miłość, takiej nigdy się nie zapomina, jest wyjątkowa i zostaje w sercu najdłużej, im bardziej będziesz rozpamiętywał to co było tym ciężej będzie Ci ułożyć życie z kimś innym. Jesteś typowym wrażliwcem, z jednej strony to Twoja bolączka lecz z drugiej wygrana. Każdy następny związek będzie inny daj mu szanse się rozwinąć, dbaj o swoją kobiete, musi czuć się bezpiecznie i czuć Twoją miłość, ale tylko wtedy gdy jest szczera, to najważniejsze, wyciągnij wnioski i zawsze bądź sobą 🙂 w ogóle co tam u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta
Dnia 15.01.2013 o 20:27, Gość marcin8879 napisał:

Mam 27 lat. Dwa lata temu poznalem pewna dziewczyne. Byla moja pierwsza miloscia.Cudowna, wyjatkowa. Wiem ze naprawde mnie kochala. Ja ja tez kochalem. Bylo nam razem bardzo dobrze. czasem sie klocilismy. Byla zazdrosna choc nie wiem czemu bylem jej wierny i nigdy jej nie zdradzilem.Nie rozumialem jej, miala swoje problemy. Byla z rozbitej rodziny ja nie umialem jej pomoc. Moze nie chcialem sam juz nie wiem. Byla naprawde wspaniala wszyscy mi jej zazdroscili ze taka dziewczyna zwrocila uwage na kogos takiego jak ja. Nigdy nie mialem powodzenia.One jedna jedyna chciala ze mna byc i naprawde mnie kochala.. Nie potrafilem tego docenic. Mialem jej dosc jej natarczywosci, wydzwaniania do mnie kilka razy na dzien. Chcialem miec chwile spokoju.Coraz czesciej sie klocilismy.Wkoncu ja zostawilem.Mialem dosc.Ona nie mogla tego zrozumiec, nie docieralo to do niej. widzialem jak cierpi, walczyla o mnie caly czas.Nawet gdy powiedzialem ze jej nie kocham nie poddala sie. teraz wiem ze naprawde mnie kochala, w tamtych chwilach nie chcialem miec z nia nic wspolnego, nienawidzilem jej. W koncu dawala sobie spokoj, coraz rzadziej sie odzywala az w ogole przestala. Nie odzywa sie do dzis, nie mam pojecia co sie z nia dzieje.Tez sie nie odzywalem. Minely juz ponad 2 lata. Mialem pare dziewczyn ale to nie to.Tesknie za jej spojrzeniem, dotykiem, zapachem za wspolnymi nocami. Z nikim nie bylo mi tak dobrze jak z nia.Zawsze mnie sluchala, zrobilaby dla mnie wszystko.Zrozumialem ze to ona jest ta jedyna, ze ja kocham.Ale chyba za pozno.Wiem ze bardzo ja zranilem, zaluje ze nie dalem jej wtedy szansy. Chcialbym zaczac z nia od nowa, ale nie wiem czy ona tez chce.Chce pojechac do niej ale nie wiem co powie gdy mnie zobaczy. Boje sie, Wiem ze popelnilem najwiekszy blad w moim zyciu, zostawiajac ja. JJestem nikim i wiem ze nie zasluguje na nia. Ale ja kocham.Co moge zrobic ??????

Frajer 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
Dnia Tuesday, January 15, 2013 o 22:02, Gość piszesz jak napisał:

moj byly, jestem w takiej samej sytuacji, tez mu powiedziałam ze bedzie żałował,nawet prawdziwa milosc z czasem sie zapomina. Nie badz egoista. Miales swoj czas - teraz cierpisz i slusznie! Jej daj spokoj, napewno ulozyla sobie zycie i zdazyla sie z tym pogodzic

 

Dnia Tuesday, January 15, 2013 o 22:31, Gość możliwe...... napisał:

nie czaję.... poznałeś ją dwa lata temu, byłeś z nią zerwałeś ona walczyła a minęły już ponad dwa lata od tego momentu... nie czaję

Bzykał przez ten czas inne. Ona czekała jeszcze bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia Tuesday, January 15, 2013 o 22:42, Gość możliwe...... napisał:

tylko jeszcze pytanie ,czy ona będzie chciała żebyś wrócił? Wydaje mi się ,że to że ty kochasz ,tęsknisz to ma najmniejsze znaczenie. Nie kieruj się tym ,ze ty cierpisz teraz. Pomyśl jak ona cierpiała przez ciebie a ty miałeś to gdzieś. W tej chwili powinieneś brać pod uwagę tylko i wyłącznie jej dobro. Na pewno ciężko było jej się pozbierać

S...ysyn miał zielone swiatło, ale zwiazal sie bachorem z inną bo sie bał odezwać.Teraz od ...y odejsc nie moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Dnia Friday, October 19, 2018 o 10:01, Gość gość napisał:

Odnalazła mnie po latach, tęskniła i kochała a ja znów nic nie zrobiłem.

... Ci w dupe na pożegnanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×