nie moge sie pogodzic z tym że moje dziecko nie ma ojca!

nie moge pogodzic sie z tym że moja corka 2letnia nie ma ojca... ze wszyscy sąsiedzi wokól są razem wszystkie dzieci tu w okolicy mają ojcow z nimi mieszkaja, a moja corka nie.. jej tata widuje ją raz na 3 tygodnie lub raz na dwa tyg,. boje sie tego wszystkiego... jest mi przykro ze ona tak ma, ze ja musze sama ją wychowywac ktos tak ma??? (ostatnio tez doslownie lzy mi lecialy jak wogol tatusiowie z dziecmi sanki ciągneli a ja sama ) lub sobie wyobrazam jak jej przykro bedzie pozniej... potem nadchodzi mnie strach ze mnie nikt nie ze chce, a jak zechce mnie jakis facet kiedys to nie pokocha mojej corki!

tak jak sie chce!!!!

ja poznalam swojego partnera jak corka miala ponad 2,5 roku. corka mowi do niego tata, a z biologiczny ojceic wogole sie nia nie interesuje. glowa do gory- jeszcze sobie ulozysz zycie.

to co sie stało z ojcem... rozwod rozumiem?? no i gdzie ty oczy miałas? nie widziałas co to za facet?

badx dla niego matka i ojcem jak potrafisz - albo znajdx jej tatusia :D a co zrobiłas z jej ojcem?

dokładnie dasz sobie radę tez tak miałam a potem ułozyłam sobie życie z kims wartym moich dzieci

moja znajoma poslubil jeden facet ktory mieszka w Anglii. Dodam ze ona ma blizniakow od bylego meza. Zabral ja z dziecmi do Anglii i mieszkaja razem.

sama jej takiego frajera na ojca wybralas

Tatuś pewnie żonaty a dziecię owocem skoku w bok.Żal dziecka.

No to jak Wy wybieracie tych facetów na ojców swoich dzieci ? Może cechy drugorzędne dla Was były pierwszorzędne. Później dopiero zobaczyłyście swoją głupotę ?

Glowa do gory wszystko sie ulozy....pamietaj, ze najlepsze lata Twojego zycia sa jeszcze przed Toba. Sama za pewien czas prawdopodobnie bede w podobnej sytuacji jak Ty.

ma takiego tatusia, jakiego jej wybrałas - do siebie miej pretensje autorko - wyłącznie do siebie. ale może znajdzie się miłośnik lekkomyślnych kobiet z przychówkiem i znajdziesz córci tatusia. powodzenia w każdym razie.

znajomosc od dupy strony ( doslownie i w przenosni) to sie nie dziw , ze tak to sie to skonczylo.

zaden szanujacy sie facet nie wezmie kobiety z nie swoim dzieckiem - dla mnie taka to juz jest jakby przechodzona cos a la samochod po wypadku ...po co mam brac sort z drugiej reki

Tępiciel moze i niemiło stwierdzil, jednak prawde napisal. Sa jednak na swiecie jeszcze tacy, ktorzy potrafia zaakceptowac kobiete z dzieckiem... np. Ci, ktorzy sa bezplodni chociazby....

w mojej okolicy jest inaczej. wiekszosc rozwodek z dziecmi uklada sobie zycie z kims innym, choc niesie to ze soba sporo klopotow. konflikt na linii dziecko-nowy tatus jest dosc czesty, ale jakos daja rade. to nie sredniowiecze, zeby dziecko przesadzalo o tym, ze matka zawsze juz bedzie sama. choc szczerze przyznam, ze gdybym byla wolna, to sama nie zwiazalabym sie z rozwodnikiem z dziecmi.

E tam połowa Polaków jeździ bitymi autami :-) A tak poza tym to jesteście okropni. Różnie się w życiu układa, nie każdy ma to szczęście że poznał uczciwego człowieka, a wy już z dziewczyny dziwke zrobiliscie.

tepiciel glupich matek ja rozumiem, że twoja wlasna dala ci popalic, ale zeby kurwa aż do tego stopnia ze stales sie emocjonalnym kaleka?

autorko , mam podobne odczucia jak Ty jestem mama 4-ro miesiecznego chlopca , z ojcem mojego synka nie jestem odkad maly skonczyl 2 tygodnie i razem juz nie bedziemy :-\ tez boje sie jak to bedzie i w ogole , ale wierze , ze jeszcze jakos mi sie ulozy w zyciu choc bywaja ciezkie chwile i duzo zwatpienia :-(:-(

ale trzeba rowniez pomyslec ile takich niby wzorowych malzenstw na pokaz bija talerze w domu ? nie wszystko zloto co sie swieci znam to doskonale wsrod znajomych wiec czasami mysle sobie ze lepiej jak dziecko wychowuje matka , niz obydwoje rodzice wydlubujacy sobie wzajemnie oczy

ja wychowuje sama 2ke dzieci, ich tacie znudzilo sie zycie rodzinne kiedy urodzilo sie drugie, planowane dziecko taki stan trwa juz 2 lata, ojciec jednak czesto odwiedza dzieci bo czasami codziennie -chociaz na chwilke nieraz az mam dosc, ale to ojciec naszych dzieci i nigdy nie zabraniam mu kontaktu, chociaz potrafi niezle wkurzyc mnie swoimi pomyslami albo "zakazami" do ktorych ja mam sie stosowac (np zadnych facetow nie mam prawa przyprowadzac, jak kolega naprawil mi pewna rzecz w domu to awanture meza az sasiedzi slyszeli...) no ale jakoas swojego zycia nie uzalezniam od meskich portek w domu, po odejsciu meza myslalam ze swiat mi sie zawalil na glowe i nic dobrego mnie juz nie spotka :-D dzis mimo ze sama (w sensie nikogo nie mam) jestem szczesliwa, mam czas na to na co nie mialam kiedy maz mieszkal z nami , zyje swoim zyciem czas pokaze co bedzie dalej

nie chcialas cierpiec z facete to tak masz jak masz, co ty yyslisz ze tak cudowie te zony maja co tych tatusow przy sobie maja,tylko tak ladnie wyglada a w sropdku zdrady ,bitwy, klotnie itd,,

ja sie wychowywalam bez ojca i nie jego mi brakowala najbardziej ale...matki. Matka byla ze mna ale tak pochlonieta swoim cierpieniem ze nie zwracala na mnie uwagi albo sie ode mnie odganiala. Wolalabym chyba zeby mnie tez zostawila

Moje dziecko ma 15mcy , tez sie rozstalismy kilka tygodni temu, jest ciezko, nie moge spac po nocach, ze zabralam ojca dziecku. Bo dodam, ze to ja zakonczylam, ale z jego winy. Mialam dosc ciaglych jego wybrykow i niedojrzalosci, mimo ze mial 30 lat,

A i u mnie jest ten problem, ze on odkad sie rozstalismy nie szuka zbytnio kontaktu z dzieckiem... To tez mnie boli, dziecko chcialoby z nim porozmawiac przez tel, ale skoro on nie zadzwoni to ja nie bede sie narzucac, bo pomysli, ze wykorzystuje dziecko. Skoro on nie chce to go nie zmusze, czekam az zateskni.

zona.bez.meza, DLACZEGO MAZ OD cIEBIE ODSZEDL? jest z jakas kobieta czy sam. dziwne to wszytstko co piszesz.

Straszne to wszytsko co piszecie :( 1 saasadddddssd, nie masz racji, moim zdaniem nie ma nic gorszego niz byc samotna matka.

Głowa do góry! Ja też rozstałam się z tatusiem mojej córki kiedy ta miała 4 lata! byłam młoda i dzielna! wystarczy wiara w siebie a wszystko się ułoży , jeśli Ktoś pokocha Ciebie to Twoja córka nie będzie Mu w tym przeszkadzała! nadmienię że ja nie mogłam opędzić się od facetów , mimo " przychówku" ;) od blisko dwóch lat jestem w stałym związku , moja córka ma 10 lat , planujemy ślub! wszystko się ułoży , nie martw się!