pełnoetatowa niania z Gostyni

Witam ;) Nazywam się Weronika, mam 27 lat i mieszkam w Gostyni. Poszukuję pracy jako pełnoetatowa niania dla dziecka/dzieci w oparciu o umowę o pracę ( gdzie będą opłacane wszystkie składki m.in. zdrowotne, emerytalne itp.). Może to być opieka nad dzieckiem w różnym wieku ( niemowlę lub starsze dziecko ). Interesuje mnie głównie praca w miastach: Gostyń, Wyry, Orzesze, Łaziska, Mikołów,Tychy. Jestem zainteresowana długotrwałą współpracą. Posiadam doświadczenie jako opiekunka do dziecka, pomagałam w opiece nad trojgiem dzieci bratowi i bratowej przez 5 lat, gdyż oboje musieli pracować. Zajmowałam się dziećmi znajomych. To nie jest dla mnie problem pracować w Katowicach, Tychach czy w innym mieście, ale pod warunkiem, że nie będzie to tylko praca kilka godzin dziennie, czy w tygodniu- dlatego szukam pracy na pełen etat w oparciu o umowę o pracę- żeby finansowo mnie się to też opłacało. Jestem osobą ciepłą, troskliwą, uczciwą, odpowiedzialną, dyspozycyjną, bez nałogów. Kontakt z dziećmi sprawia mi dużo radości. Uwielbiam bawić się z nimi, uczyć wierszyków, piosenek, wychodzić na spacery aby poznały otaczającą przyrodę. Potrafię zorganizować dziecku bardzo ciekawe a zarazem edukacyjne formy rozrywki. W grę wchodzą również porządki w domu oraz zakupy, gotowanie, odprowadzanie i przyprowadzanie dzieci z zajęć przedszkolnych/szkolnych. Dołożę wszelkich starań żeby Państwa pociechy spędziły bezpiecznie i ciekawie czas podczas Państwa nieobecności. Pracę mogę rozpocząć od zaraz. Wszystkich rodziców zainteresowanych proszę o kontakt mailowy weronikazz@o2.pl

albo żłobku

bratowi? To faktycznie zrobiłaś przysługę temu Twojemu "bratowi"...

Do żłobka albo do przedszkola zazwyczaj chcą z wykształceniem pedagogicznym (minimum licencjat), albo trzeba być przynajmniej zapisanym na takie studia (żeby pracować jako pomoc nauczyciela). Tak przynajmniej u Nas jest, bo się orientowałam już w tej sprawie. Ale dzięki każda podpowiedź, lub info jest mile widziane. Żeby iść na studia trzeba mieć pieniążki. W przyszłości chcę iść na takie studia ale dopiero jak zarobię. Odpowiadając na drugi post- sorry nie zrobiłam "bratowi" przysługi. Nie ocenia się drugiego człowieka jak się nie zna Jego historii. A ja tutaj nie będę się rozpisywać o swoim życiu zawodowym ani prywatnym, jak nazwa kafeterii wskazuje- szukam pracy- i to konkretnej pracy i taką treść szczegółowej oferty umieściłam.