Jaka jest wasza ulubiona pozycja?

Jw

klasyczna-bez dwóch zdań;) mogę widzieć partnera,całować go,przytulać się,. dla mnie ta pozycja jest niezastąpiona.

Też kubie klasyczna.. Ale uwielbiam też pozycję "na lyzeczke" mężczyzna wtedy ma całkowicie luźne ręce i czuje jakby były one wszędzie na raz.

Też kubie klasyczna.. Ale uwielbiam też pozycję "na lyzeczke" mężczyzna wtedy ma całkowicie luźne ręce i czuje jakby były one wszędzie na raz.

Kobieta pod ścianą, dociśnięta przeze mnie. Oba ciała unoszą tylko moje nogi, jej mogą obejmować moje biodra.

On za moimi plecami. Stoi, klęczy, kuca, leży. Ja do niego przodem. Stoję, nogi zarzucam na biodra.

Zamieszałaś Bó. Jak może być za Twoimi plecami, skoro jesteś do niego przodem? :-)

Piję i Czekam. Czekam I Piję. A poprawy ani widu ani słychu.

6na9...

Każdy na coś czeka. I pije :-)

Klasyczna jest nudna wszystkie tylko nie klasyczna!!

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m42zt9xfWo1rr0a3oo3_500.gif To jest dobra pozycja :-)

W rzeczy samej Andro

Oj andro jakbyś podglądal mnie w sypialni...;) to najczęściej pojawiająca sie u mnie pozycja.. Tylko partner nie trzyma mnie tak za szyję..

No ale właśnie nie chodzi tylko o pozycję, ale o trzymanie, za włosy, za szyję... Nie wiem jak Ulisess, ale ja lubię silnie przytrzymać :-)

To zależy od tej trzymanej.Bo jak jest delikatna to sama zaprotestuje po chwili,ale dobry chwyt za biodra np nie przeszkadza

Mój zazwyczaj trzyma mogę wtedy za piersi... Zresztą prawie w każdej pozycji to robi...

Nic nie zamieszałam. Lubię albo tak, albo tak, albo tak jak na przedstawionej przez ciebie fotografii się ruszającej. Androgen.

uwielbiam 6/9 i od tyłu na pieska (ostroooo i mocnooooo)

Tak więc czytaj bez pośpiechu. Dopiero potem mędrkuj.

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m4dg5ptCoP1ql32uxo1_500.png Bó, to jest z dedykacją dla Ciebie :-)

i jeszcze uwielbiam jak mnie ciągnie ze włosy, uwazam ze nawet robi to zbyt delikatnie i musze mu o tym powiedziec zeby to robił mocniej. A dodam ze na codzien jestem niesmiałą i skromną dziewczynką:-P

Dobrze Bó, tak zrobię :-)

http://25.media.tumblr.com/tumblr_mbfq4pSXT11qljex6o1_500.jpg Czy to Cię podnieca, Bó?

Androgen. A ja, mimo niezaprzeczalnej kobiecości, mam intuicję niebywałą, właściwą i wiem, że kieliszek, kobieta i głowa na kroczu podniecają ciebie do granic. Gdy patrzę na obraz, mam ochotę zwilżyć swoje wargi owym trunkiem, który sączy. Wargi mniejsze, większe. I podstawić dalej do lizania. Kobieta zdaje się być wyuzdana kórwą, która wie czego chce. Prawda? Drugi natomiast obraz.. hym. .jest piękny. :) Dla mnie doznania wzrokowe, smakowe, zapachowe- wiesz że podniecają bardziej niż zwykły wsad. Jestem ośmielona alkoholem, mogłabym być nieco bardziej otwarta. No nie wiem, może zapragniesz przestać mnie znać.

Bó, czy uważasz, że kontrolujesz sytuację? Lubisz być suką, która ma więcej pod kontrolą niż się samcom wydaje? Tak lubisz, Bó?

Tak, przyznaję. Ta wyuzdana kurwa mnie podnieca do granic :-)

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m62qw98Dls1qzd8l1o1_500.jpg http://25.media.tumblr.com/tumblr_mcs6brZNcS1ryzyi3o1_1280.jpg Ale do obłędu doprowadza mnie to. Co myślisz o tym Bó?

Ja najbardziej lubię na jeźdźca, kiedy to ja jestem na górze :) Ta pozycja sprawia mi największą frajdę;)a także pozycja 69 :P

Jaką sytuację? Komunikujmy się drobiazgowo. Ja czasem nie rozumiem. A może rozumiem, a chcę twoich zdań więcej? Dobrze, zostawmy moje domniemania, czy tam twoje. Staraj się mówić do mnie bardziej szczegółowo. Dobrze? Fajnie. Tak rozmyślam i dochodzę do wniosku, że lubię mieć wszystko pod kontrolą, to zrozumiałe. Kobiety tak mają. Zwłaszcza te silne. Walczę, chcę decydować, upieram się. Oj wiem o co pytasz. :) Gdy on przejmuje władzę i kontrolę to uginają się moje kolana. Ale tylko wtedy gdy jest to ktoś z otwartym umysłem, ktoś z inwencją. Nie ma sensu powierzać swojego życia(ciała, duszy) idiocie. :))) Ja "mam tak", że mnie "kręci" fakt oddania się mężczyźnie, który mi imponuje, fascynuje i jego podniecenie działa na mnie najbardziej! Jest to bardzo istotne, wszak bez niego mądra kobieta nie odda ciała ni duszy! Androgen, zdjęcia wywarły na mnie tak duży wpływ, pozwól na chwilę, otrząsnę się z ich uroku, wtedy się wypowiem.