Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagodowa30

Myslałam że z moim temperamentem...

Polecane posty

Gość jagodowa30

już zawsze będę miała problem z nadmierną ochotą na sex. A tu niespodzianka, mąż zabił we mnie całkowicie ochotę... :) A teraz ma pretensje że ja nie chcę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa30
kocham go ale zupełnie nie rozumiem o co chodzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zabil
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapracowany na maxa /@%
kiedy poznaliśmy się z żona to oboje mieliśmy wieczną ochotę na sex.było super.potem przyszło na świat jedno dziecko,potem drugie i apetyt na sex u mojej żony zmalał i to bardzo.ciągle słyszałem ,nie.zastanawiałem się dlaczego?rozmowy nic nie dawały.pomyślałem że dam jej spokój.że to pewnie nawał pracy przy dzieciach tak obniżył jej popęd.i faktycznie.kiedy dzieci trochę podrosły,jedna ma 4 latka druga 3,ich wychowywanie przestało być takie męczące.mamy więcej czasu dla siebie.dzieci praktycznie nie budzą się w nocy to i czasem gdzieś wyskoczymy gdy babcia ich przypilnuje.znowu jest jak dawniej:-) mamy po ponad 30lat a jak się do siebie dobierzemy to idzie ostro a nawet bardzo ostro.uwielbiam kochać się z żona.za każdym razem jest inaczej.ciągle próbujemy czegoś nowego.jest super.współczuję ludziom którzy zapomnieli o sobie.o potrzebach,pragnieniach.ludzie wraz z upływem czasu tak naprawdę oddalają się od siebie a miłość przechodzi w przyzwyczajenie,przywiązanie.ludzie dbajcie o swoje związki.pielęgnujcie je.nie warto szukać miłości u obcych kiedy szczęście jest tak blisko.pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa30
Hmm, jak.. zawsze to ja musiałam inicjować sex. On raz może na miesiąc sam z siebie.. zawsze tylko ja się starałam..oral anal... on tylko wsadzić skończyć wyjąć....To ja poddawałam pomysły.. próbowałam kupować sexowne stroje, hiszpańską muchę...itp Nigdy nie miałam orgazmu, rozmawiałm z nim o tym, bez skutku. Kolejny sex... wsadził wyjął zapomniał.. może 5 minut. A teraz kiedy on chce to perspektywa tego że znou "zrobi sobie na mnie dobrze" mnie odstrasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa30
myslę że sex mógłby dla mnie już nie istnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo faceci mysla tylko o sobie ,ulza sobie i spia a kobieta sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe ze kafe , siedzi jakis dziadek moderator i nie nadaza przezucac ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa30
Ale rozmawiałam z nim setki razy..jak krowie na rowie tłumaczyłam...sex ma być przyjemnością dla obojga.... A teraz zgrzytanie zębami :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapracowany na maxa /@%
nie wszyscy faceci są tacy jak twój mąż.ja uwielbiam sprawiać przyjemność mojej żonie.to ma jeden minus.kiedy widzę że jej tak dobrze że aż się wije podemną to zaraz kończę bo ciśnienia nie wytrzymuje:-) a chciałbym dłużej dłużej dłużej:-)tak czy inaczej cipka zawsze mocno przeorana i zadowolona:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×