Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adaszly

oszaleje z moja żoną..;/

Polecane posty

Gość adaszly
ok moze jestem zazdrosny troche bo ma branie ale nie o to chodzi.tylko o to ze ja zawsze chcialem mieszkac w swojej wsi tutaj jest spokoj dzialka juz jest, jak sie postara to cos znajdzie przeciez sa tu jaies sklepy czy inne firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersy serowe
piszesz, że pracy nie ma a oczekujesz żeby poszła ;-( może ona już nie ma siły szukać pracy, której nie ma. Dodatkowo Ty chcesz budować dom na działce, którą masz, a to ją przywiąże to tej mieściny. Ona widocznie chciałaby do miasta, do ludzi. Ty nie lubisz, a ona widocznie za tym tęskni... Ja ją rozumiem, uważam że dziewczyna ma podcięte skrzydła siedząc sama na tej "wsi". Ty przyjeżdżasz tylko na weekend a ona siedzi tam non stop ;-( Jeżeli ją kochasz to powinieneś chcieć jej szczęścia, spełnienia marzeń, planów a nie zamykać okna na świat ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
cgbv..-"To czego ty oczekujesz??? bedziecie ile jeszcze czekac az sie wybudujecie??? tak mozna w nieskonczonosc" doslownie to samo od niej slysze codziennie... co za roznica czy tutaj bedzie pracowac czy tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam jagienke
ty tez jestes samolubny.bo tobie jest tu dobrze? widocznie jej nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopie poprzewracało ci się
w głowie, ty chcesz spokoju i wolnych weekendów poza miastem, a ona chce normalnie żyć - między ludźmi a nie na jakiejś głuszy, z własnymi pieniędzmi i szansą na rozwój. jeżeli liczysz na to że młoda dziewczyna będzie siedziała w domku z teściową cały boży dzień to chyba nie z tej ziemi jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
zgodzila się być moją żona a teraz mysli o poznawaniu ludzi wyjsciach i imprezach a ja mam zapierdalac, chce jej zapewnic dom,rodzine i spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muchacece
Jakby kazdy tak myslal,ze dziecko teraz nie bo....to w ogole przestalyby sie rodzic.Skoro tej pracy nie moze znalezc na miejscu,to logiczne,ze szuka sposobu wyrwania sie.Zamiast Ja krytykowac,to Ja wspieraj,a przede wszystkim zrozum Jej potrzeby a nie tylko Swoje,bo to,ze Tobie jest dobrze,jak jest,to nie znaczy,ze Jej tez.Kompromis i chec szukania wyjscia z sytuacji ma szanse powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
ja ją kocham i chcę dla niej dobrze i ja mam zapierniczac w robocie a ona bedzie sie prowadzila jak samotna panienka. fajnie po slubie nie mieszkac z meżem wychodzic z ludzmi a ja to niby co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
i tutaj się nie zgodzę ona jest moją żona,i zycie sie poukladalo tak a nie inaczej ze mnie w tygodniu w domu to powinna zachowac sie jak zona a nie szlajac sie nie wiem z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
moja siostra czeka w tygodniu na meza nie wychodzi nie wiem gdzie nie wiem z kim..to ona nie moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopie poprzewracało ci się
żona to nie ptaszek w klatce, pozatym, wyszła za mąż za młodo. jest różnica czego chcesz w życiu jak masz 22 lata a 24 lub 26. to że za ciebie wyszła nie znaczy ze musi podzielać twoją filozofię zyciową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek Be
poyebany ciulu, sam piszesz ze nie ma pracy to czego od niej oczeujesz? "wystarczy zeby ona znalazła prace" nie wystarczy bo tej pracy nie ma i ja ją rozumiem ze nie chce siedzieć na zadupiu czekając na mężulka który wróci wielce zmęczony i nastawiony na usługiwanie ona chce sie stamtąd wyrwać a ty ją trzymasz, masz swoje widzimisie i w dupie jej potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja zona jest bardzo niedojrzala kobieta. Przydaloby sie jej pare glodowych tygodni, to moze by zrozumiala, ze dziecko ma byc koronacja malzentswa a nie mozliwa przeszkoda. Prozna laska, chce dzieciaki bo moze kolezanki rowniez maja. Ja jestem piec lat po slubie, nie mamy dzieci z wyboru, wszystko ma swoj czas, teraz sie ksztalcimy i pracujemy, pozniej moze bedzie miejsca dla dziecka ale tylko w sytuacji, ktora zapewni mi temu dziecku optymale warunki rozwoju, edukacji i dostatku. Nie bede nkomu spier.....c zycia, bo mi sie nudzi albo chce zapewnic sobie opieke na starosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
nie rozumiem czemu ona tu nie chce mieszkac ..cisza,spokoj. niema juz 18 lat zeby szalec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
ale ona teraz nie chce dziecka. tylko chce wiedziec jakie niby mam plany,a jak ja sam nie wiem to co mam jej powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvgtfgihu;ly
jesteś samolubnym dupkiem, wygodnie tobie na weekend do domu do zony wracać a co ona ma całymi tygodniami robić męża nie ma bo zapierdala jak to piszesz a kto ci każe jej każesz szukać pracy w tym zadupiu to może tak sam byś poszukał jak taki mądry jesteś, znajdź ja na miejscu cwaniaku!!!!! Przejrzyj na oczy bo ją stracisz ona nie che się prowadzić jak wolna panienka ale pracować na wspólny dom, rodzinę a ty jej tego bronisz, ziemią się zasłaniasz możesz ja sprzedać kupić mieszkanie lub dom w innej miejscowości ale po co skoro tobie tak dobrze a ja i jej potrzeby masz głęboko gdzieś.Tule ludzi tobie dobrze pisze a ty dalej swoje nie wydaje się tobie, że tyle osób nie może się mylić?? Zazdrosny to ty jesteś ale nie o to że jest atrakcyjna ale o to że sie uczy, ze może więcej osiągnąć niż ty, tego sie boisz. Ona długo czekać nie będzie w końcu będzie miała dośc weekendowego męża jeśli nic nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola_cola_fasiola
ak sie ma dziecko to nie ma czau na schadzki, ja mieszkam w duzym miescie, meza nie ma calymi dniami i ani mi w glowie jakies spotkania, chyba ze w dzien z mamami i ich dziecmi na kawie i ciastku zapomnij o tym ze cos sie wydarzy jesli ona bedzie miala dziecko, nie bedzie miala na to ani minuty czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvgtfgihu;ly
bo chce się rozwijać zapewnić wam wam i dziecku lepsze życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim się wybudujecie minie z 5 lat a wtedy to juz zona nie bedzie taka mloda.a jak od razu nie zajdzie w ciążę to co? Będziecie mieszkać w pięknym domu ale nikt nie bedzie szczęśliwy. Ja bym na jej miejscu szukała pracy nawet w innym mieście a potem zaczęła się starać o dziecko a dom z czasem. Ja urodziłam mając 25 lat,kupiliśmy mieszkanie na kredyt a cala ciążę mieszkaliśmy w małej kawalerce która wynajmowalusmy 5 lat. Niż zarabia dużo mniej niż ty,ja 1300 zł zarabialam a po porodzie nie wróciłam do pracy i dajemy rade. Niczego nam nie brakuje. Po prostu nie szslejemy. Za nim podjęliśmy decyzje o dziecku nie zle się na meczylam by przekonać męża. Zawsze mówił ze po studiach,po ślubie i jak będziemy mieć mieszkanie. Znajomi tak planowali a na koniec okazało siw ze dziecka mieć nie mogą i się lecza. A my zadowoleni. Mnie maz zapewniał ze niw długo dziecko a ja pytałam kiedy i tak ciagle było. Odechcialo mi się mieszkania,ślubu i wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
heheh jakie rozwijac jak ona w lo zaoczne konczy teraz,i zawod tylko ma procz tego. ona nie chce dziecka teraz tylko chodzi jej o takie jakie mam plany co do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
rosa ona mowi to co Ty ,ze jak dom wybydujemy dom za 10 lat bo narazie o tym nie myslimy to kiedy dzieckpo urodzi..boze przeciez mamy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvgtfgihu;ly
to , że lo zaoczne robi to nic nie znaczy??? ważne , że kończy i chce pracować to jest właśnie rozwijanie się a większe miasto zawsze daje większe możliwości. Rób jak chcesz ale przemyśl to co wile osób tu napisało bo ta upartość bokiem tobie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaszly
ale zrozumcie że ja chcę dla niej dobrze.. przecież to jej na zle nie wyjdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvgtfgihu;ly
jej...wam źle może wyjść, dziewczyna chce pracować chce mieć dziecko a ty ciagle mówisz nie, jesteście małżeństwem zacznij rozmawiać a nie tylko podejmować decyzje myśl o niej ale nie egoistycznie tak jak do tej pory idź na kompromisy przemyśl tej wyjazd do większego miasta jaka to różnica dla ciebie wracać jak już tu ktoś pisał na wieś czy do innej miejscowości, tak ziemie możesz sprzedać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posluchaj wybudowac dom nie jest tak latwo i tanio - na jej miejsc tez bym nalegala na dziecko dom mozecie nawet wybudowac za 10 lat rozumeiem ja ze nie chce byc stara mama - nie obrazajac nikogo modsza osoba ma wiecej energi i checi. chce z toba zalozyc rodzine czekajac na wybudowanie domu - to nawet nigdy ie bedziecie miec dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarno to widzę chłopie
znajdzie lepszego i Cię zostawi, znajdzie prawdziwego faceta który nie będzie jej gonił do roboty i nie każe mieszkać na zadupiu a że nie ma dziecka - odejdzie bez żalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwod wisi nad wami
ja tez mysle facet ze masz pozamiatane, co z tego ze za ciebie wyszla, rozwod to pikus teraz, nic was nie laczy tak naprawde...macie calkiem inne poglady na wszystko. Mysle ze rozwod to tylko kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapetlona_w_malzenstwie
powinna cie zostawic! Co ty za mąz jesteś,że ja gonisz do roboty! Ty powinieneś zarobić na rodzine!!! Wstydu i homoru nie masz,zeby swoją żone gnać batem do roboty! Tfu splunąc Ci w twarz gnoju!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krew mnie zalewa kiedy czytam ten wpis. mam cicha nadzieje, ze podszyw, bo jak inaczej mozna byc takim kretynem? to, ze ona jest Twoja zona, nie znaczy ze jest Twoja niewolnica!!! Dziewczyna sie uczy, studiuje, cos chce w zyciu osiagnac a Ty co? Synus mamusi cale zycie na wsi, i weekendowy mezus ahhh oszalec mozna jacy niektorzy faceci sa ograniczeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×