Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Romzo876

Mieliście taki sen, ze czuliście ze jestescie zakochani i byliscie we snie z ta

Polecane posty

Gość Romzo876

dziewczyna? to był tylko spacer i rozmowa ale byłem zakochany obudziłem sie niecałe 3 godziny temu chce tam wrócic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deep in the ocean
Takie sny sa niesmaowite, kiedy otwierasz oczy i wciąz sie czujesz szczęsliwy i próbujesz jeszcze na chwile zasnąć. Znasz tą dziewczynę czy to ktos kogo piereszy raz spotkałeś w śnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romzo876
nie znam :) to znaczy znam tylko we śnie najciekawsze jest to, że ten sen był taki, że nie tylko czułem że sam jestem zakochany ale też czułem jej emocje szkoda, że musiałem wrócić do tego świata i jutro do pracy we śnie czułem że żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenciu a fajny
Są sny takie,że człowiek nie chciałby się budzić,ale też takie,że czuje ulgę z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjanttt..
ja nawet o miłości już nie śnię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
Tak miałem takie sny ,gdy nie miałem żadnych realnych doświadczeń z kobietami...wtedy śniły mi się takie nimfy z krainy marzeń i byłem w nich zakochany po przebudzeniu i jeszcze przez jakieś kilka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
teraz z kobiet czasami nawiedza mnie była ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olsson
Mialem kiedys taki sen.Pamietam go bardzo dobrze.W tym snie zawieruszylem sie gdzies w Polsce i nie wiem jak,trafilem do jakby ukrytego miasta,ktorego nie ma wogole na mapie.Takie zaginione miasteczko gdzies w srodku jakiegos lasu.No i bedac tam natknalem sie na dziewczyne,sliczna brunetke z dreadami,ciezko mi ja teraz opisac ale byla piekna i czulem to piekno nie tylko z zewnatrz ale i od srodka,takie porozumienie bez slow.Jedno spojrzenie,gest i wiedzialem ze ja kocham a ona mnie.Ze jestesmy dla siebie.Codzilismy za reke po tym dziwnym miescie,ja ja obejmowalem,nawet byly jakies calusy..takie ulotne to wszystko,tragicznie romantyczne,no odpal totalny.W koncu powiedziala ze musi isc,i sen sie skonczyl.Lazilem jak skopany pies przez bite 2 tygodnie od tego snu.Kilka razy wrocil..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×