bardzo poważne problemy łóżkowe

WItam, Mamy po 20 lat jestem z nią ponad 3 lata Problem polega na tym że ona jest dziwny oschła uprawiamy seks jeśli to można nazwać od ok roku i zawsze wygląda to tak że jest ciemno pod kołdrą żadne pieszczoty żadne gry wstepne tylko odrazu na siłę tak żebym tylko doszedł... Wczesniej były tam jakieś piesczoty ale to w bardzo małym stopniu nigdy nie widziałem jej nago ani ona mnie ponieważ ona tego nie chce... Pytałem się nie raz czemu się przedmna nie rozbierze ona odp że "nie jestem z tych co pokazują" i zmieni temat nie dopuszcza mnie do takich rozmów a najgorsze jest w tym że od ok. poł roku pracujemy i ona śpi u mnie ze mną i zawsze mówi że albo coś ją boli albo jest zmeczoną i niema sił na nic albo niema humoru i mam ją tylko przytulić i spać... no troche kłopotliwa sytuacja bo ja już nie wiem co robić jak z nią rozmawiać i czy to ma sens na dłużej

Rozmowa zawsze ma sens. Zresztą, nie masz wyjścia - coś jest nie tak z jej życiem seksualnym. Ma jakieś kompleksy albo zahamowania. Lub bardzo niskie libido. Każda z tych opcji jest do dupy i rozwali wam związek prędzej czy później. Musisz jej to uświadomić i namówić na kontakt z seksuologiem.