Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmartwiona;-(

Zbyt male dziecko w stosunku do wielkosci ciazy,zachamowanie wzrostu plodu:-(

Polecane posty

Gość gustagusciki
Dziecko zbyt male przez cukrzyce ciazowa?!co ty jeszcze dziewczyno wymyslisz zeby sie usprawiedliwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjkiopppprad
"Kobieta paląca tytoń w ciąży powoduje, że: - jej dziecko nie otrzymuje wystarczającej ilości tlenu, który jest potrzebny do prawidłowego wzrostu i rozwoju, - rozwijające się w jej łonie dziecko jest zmuszane do kontaktu z prawie 4.000 substancji chemicznych, w tym 40 rakotwórczymi, które są zawarte w dymie tytoniowym, - dziecko rodzi się znacznie mniejsze i podatniejsze na choroby wieku niemowlęcego i wczesnodziecięcego w porównaniu z dziećmi, których mamy nie palą, - zwiększa się ryzyko komplikacji w czasie ciąży: samoistnego poronienia, porodu przedwczesnego, krwawień z dróg rodnych, łożyska przodującego, przedwczesnego odklejenia łożyska lub pęknięcia błon płodowych, a także ciąży pozamacicznej. - palenie przez matkę w ciąży znacznie zwiększa ryzyko urodzenia martwego dziecka, wczesnej śmierci noworodka lub zespołu nagłej śmierci niemowlęcia (tzw. śmierci łóżeczkowej). " ja znam tylko jedną kobietę, która paliła w ciąży- ma 4 dzieci, ani jedno nie jest w pełni zdrowe, problemy ze zdrowiem dzieci wychodziły w ich różnym wieku, najpóźniej - gdy starsza jej córka była w gimnazjum i okazało się, że jej jedna nerka w ogóle nie pracuje i od wieku przedszkolnego nie urosła to, że dziecko w chwili urodzenia ma 10 pkt nie oznacza, że w przyszłości będzie zdrowe moi rodzice palili przy nas - całe moje dzieciństwo to tabun dymu zarówno ja, jak i siostra mamy ciągle problemy z górnymi drogami oddechowymi, gardłem, co szczególnie uciążliwe i niebezpieczne jest zimą chodzimy w golfach lekarz od razu zapytał,czy palę, odpowiedziałam, że nie, zapytał, czy palę biernie, więc odpowiedziałam, że dopóki mieszkałam z rodzicami - tak, codziennie przez pół dnia trzeba było wdychać ten syf i do końca życia będę się borykać ze swoim gardłem, siostra podobnie rzuć to świństwo, im dłużej palisz, tym ciężej Ci rzucić moja ciotka ma raka krtani - właśnie z tytułu palenia teraz płacze, że nie dożyje ślubów swoich dzieci, a jak przez 20 lat ciągała papierosy to się cieszyła jak idiotka pitoląc, że przecież każdy na coś umrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez przyszla
A wg Ciebie jesteś dobrą matką? Bo chyba sama siebie oszukujesz . A cukrzyca zwykle powoduje że dziecko jest większe a nie za małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MATKAmamatka
Zmartwiona idź do innego lekarza - koniecznie! do jakiegoś co ma dobry sprzęt! Moja koleżanka kopciła w ciąży tak, że aż jej uszami szło. Ma dwoje zdrowych, donoszonych chłopców! Druga znajoma też paliła i też dziecko zdrowe. Nie ma reguły! Inna koleżanka nie paliła, dbała o siebie i co - dziecko chore. Głowa do góry - Będzie dobrze! Tylko idź do innego lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrrg
za hipotrofię płodu nie zawsze odpowiada palenie, ja nie paliłam, nie piłam, dobrze się odżywiałam i co i też urodziłam dziecko z niską masą, okazało się, że mimo dobrych przepływów były problemy z łóżyskiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barambolina
Palenie nie zasze odpowiada za choroby dziecka ale zwieksza ich ryzyko.Tak samo jak nie tylko palacze choruja na raka ale u nich prawdopodobienstwo raka pluc czy krtani jest wieksze niz u ludzi niepalacych.Z reszta o czym dyskutowac z autorka skoro ona twierdzi ,ze palenia w ciazy zucac nie wolno a za niska wage dziecka odpowiada cukrzyca ciazowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny Byłam wczoraj na usg, jestem w 33 tyg. i 9 dniu ciąży. Lekarz stwierdził że niestety dziecko jest za małe jak na ten tydzień ciąży, wazy tylko 1667 i brzuszek mu się wydał jakiś za mały. Jestem załamana...Termin porodu mam na 6 marca ale 25 lutego miałam mieć cc ale lekarz powiedział że chyba będzie za wcześnie.Powiedział że przepływy ok i może jest taki malutki bo ja jestem niska i drobna ale to chyba nie jest argument...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie piłam, nie paliłam i też urodziłam dziecko z hipotrofią, nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko też przestało rosnąc koło 33 tygodnia, przepływy były ok. urodzone 2 dni przed terminem przez cc z wagą 2300, 10punktów Apgar, nie przejmuj się może jeszcze podrośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko palaczek jest zatrute przede wszystkim! poszukaj sobei jak moga wygladać wody płodowe palaczki! przerażające ale mogą być nawet zcarne jak smoła,tym zywicie swoje dzieci w łonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytalam wszystkiego ale powiem na swoim przykladzie, usg nieraz cuda pokazuje,wystarczy ze maluszek sie inaczej ulozy i juz pomiary sa inne, sprzet tez duze ma znaczenie i oczywiscie doswiadczenie lekarza. co do tego palenia autorki nie popieram ale i rozumiem, ja nie palilam moze tydz ale ograniczylam bardzo. mialam czesto rozne badania, usg i wszystko co mozliwe, ( ze wzgledu na przebyta wczesniej chorobe) i wszystko bylo dobrze. urodzilam o czasie waga 4 i pol kg, cukrzycy nie mialam. ale jedno powiem, przy tych wazniejszych usg mialam zawsze 2 obecnych lekarzy i trwaly one zazwyczaj ok 40 min i tylko dlatego uwazam ze byly one dobrze zrobione .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 33 tyg. i 9 dniu ciąży ---- jestes w 34 tyg i 2 dniu ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialam tylko wypowiedziec sie na temat palenia w ciazy. ja osobiscie palilam. nie moglam rzucic w ciazy poprostu nie dalam rady. corka w brzuchu rosla zdrowo ur o czasie 3i pol kg. dzis ma 2 lata i zdiagnozowany autyzm. do konca zycia bede sie winic ze to przez te cholerne fajki. gdybym cofnela czas przygotowala bym cialo i siebie do ciazy. ale stalo sie tak nie inaczej. pisze dla przestrogi. pozdrawiam wszystkiem mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wy jestescie glupie. " palilam ale dziecko urodzilo mi sie zdrowe" to jest tak jest sie nastolatka i matka mowi ubierz sie cieplo a Ty chodzisz cieniutko bo taka moda. Ana starosc siadaja stawy,nery, i wszystko. Albo jesz fast foody a dopiero na starosc wychodza problemy z watroba. Palilas w ciazy i urodzilas zdrowe dziecko? To teraz daj na msze do czestochowy zeby w wieku 30-40lat nie dowiedzialo sie o jakims raku. Aaaaaallllleee....zwala sie teraz wszystko na chemie w spozywce. A terazniejsze raki biora sie glownie z tego ze matki za komuny bedac w ciazy kopcily jak smoki bo taka byla moda i nikt nie byl eko. Czasem i wypic w ciazy sie zdarzylo. Nikt mi nie powie ze tak nie bylo. Tak bylo gesto i czesto.i teraz raki wychodza kiedy dodatkowo nawpieprzasz sie przetworzonego zarcia to uaktywniasz spadek od mamusi-palaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×