tyłozgięcie macicy

Ktoras ma i bez zadnych problemow zaszla w ciaze i urodzila dziecko?

macica w ciązy sie prostuje w dodatku 80% kobiet ma tyłozgięcie .Mało masz zmartwień ze topik o pierdołach zakładasz ?:o

Akurat dla mnie to nie pierdoła,kazdy moze tu założyc swoj temat a ty jesli nie chcesz,nie wypowiadaj sie.Mysle ze na forum jest duzo wiecej bezsensownych tematow niz moj.Szukalam informacji w necie ale zdania sa podzielone.

ja mam tyłozgięcie,zaszłam w ciąże w pierwszym miesiącu "prób",ciąża bezproblemowa ,poród siłami natury,tyłozgięcie w niczym nie przeszkadza,taka"uroda",powodzonka

eeeeetam ,to tak jakbys zamiast prawa pisla lewa reka, na to samo wychodzi.

ale z ciebie autorko kutwa ! odpowiedziałam Ci na pytanie ze jest to pierdołą i chyba nie masz innych poważnych problemów ze tak się na tym skupiasz a ty zaczynasz z tekstem kto ma pisać na forum a kto nie - jesteś chora !

nie piernicz- tyłozgięcie ma ok 20 % kobiet- gdyby aż 80% miało , to byłaby to norma i baby by sie martwiły o "przodozgięcie", a nie coś co przeważa w populacji

Tak,jestem chora bo martwie sie czy nic nie grozi mojemu dziecku.Pozdrawiam :)

I tak, to w tym momencie jest moj najwiekszy problem,przykre ze nie mam innych prawda?

ja mam tyłozgiecie i to spore...no i trzecie w drodze...:)

Moja mama: 30 lat temu -Tyłozgięcie, chora tarczyca, nieprawidłowo rozwinięta miednica, konflikt serologiczny i 2 zdrowych dzieci.

boje sieee Tak,jestem chora bo martwie sie czy nic nie grozi mojemu dziecku.Pozdrawiam------------------------ -------------------------------------------ta dziecko urosnie ci na dopie:D:D:D:D

Autorko,z tym tyłozgięciem jest róznie, to nie prawda,że ma je 80 %, różni lekarze mają rózne zdanie, są kobiety, które mają tyłozgięcie a bez problemu zachodzą. TU NIE MA CO CZYTAĆ KOBIET NA KAFE - SĄ NAUKOWE OPRACOWANIA. Wg niektórych lekarzy tyłozgięcie czasami może utrudniać zajście, czasami wystarcą odpowiednie pozycje seksualne. Ja mam tyłopzgięcie, zaszłam po 4 latach starań po inseminacji, mielismy duzo badań i wszystkie wychodziły ok...więc sama nie wiem.

Ja mam tyłozgięcie i w dwie ciaże zaszłam bez problemu. Co prawda były to ciąże bardzo zagrożone ale raczej nie z powodu tego tyłozgięcia

Jak już to szyjki macicy nie macicy... w ciąży się prostuje. Jedyny dyskomfort związany z tym to mogące występować straszne bóle przy miesiaczce... Ja mam a w ciążę zaszłam w 3 cyklu ale ja nie czekałam na dni plodne ani nic. Sama natura