Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OLA Z ŁODZI

ZOSTAŁAM OBRZUCONA ŚNIEŻJAMI PRZEZ GÓWNIARZY !!!

Polecane posty

Gość OLA Z ŁODZI

WRACAJĄC Z PRACY CZEKAŁAM NA AUTOBUS I ULICĄ SZŁA GRUPKA 5 GÓWNIARZY, KTÓRZY JAK TYLKO MNIE ZOBACZYLI ZACZĘLI RZUCAĆ WE MNIE ŚNIEŻKAMI - DOSTAŁAM 2 KULKI W TWARZ, CO BARDZO MNIE ZDENERWOWAŁO I ZACZĘŁAM KRZYCZEĆ NA NICH, ŻE ZADZWONIĘ NA POLICJĘ, A ONI W OGÓLE SIĘ NIE PRZESTRASZYLI TYLKO DARLI SIĘ - DALEJ !!! DALEJ DZWOŃ MALEŃKA !!! BARDZO BYŁAM POTEM ZDENERWOWANA I NIKT NA ULICY MI NIE POMÓGŁ WTEDY. JAK MAM SOBIE RADZIĆ W TAKICH SYTUACJACH ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andżela z Wawy
A ja właśnie teraz weszłam do domu z psem. Byłam przed chwilą w parku[to spokojna okolica-park i same domy jednorodzinne w sumie]. Idę z psem nagle łup!Kula śniegowa przeleciała mi nad głową.Potem następna trafiła mnie w tyłek i jeszcze następna w plecy.Potem oberwał pies. Oż kur....-se myślę,jak dopadne gowniarzy to nogi z d. powyrywam!Ale patrzę i nikogo nie ma.Pozatym to przecież późny wieczór.Wszędzie tylko biały śnieg,drzewa i blask świateł z latarni.Ani żywej duszy.Troszkę mnie to zaniepokoiło.Gdy już dochodziłam do domu gdy sprotrzegłam nieco dalej w parku dziwne światło. Wróciłam się[pies sprawiał wrażenie wystraszonego].Podeszłam bliżej krzaków zza których wyłonił się mi niesamowity obraz. Jakieś dzieciaki z dużymi w dziwnych jakby dresach wchodziły do czegoś co wyglądało jak świecąca na biało kula.Jeden z nich odwrócił się w moją głową i pokazał mi fucka.Krzyknęłam-wypad stąd!I dostałam centralnie w jape kulą śniegową.Kula zaś odleciała.WTF??!! Kto to był??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jósz lęcem
ufo tyż to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roman z KRK
To byli Obcy Andżela. To była ich tzw nocna wizytacja.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andżela z Wawy
Chmmmm coś w tym jest.UFO. Kuźwa.Wyszłam z psem na pół godziny o 22 a wróciłam po dwunastej.Hello:O Mam nadzieje że nie będzie z tego jakiejś hybrydy za 9 miesięcy[czy tam ile u nich ciąża trwa].... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H-twister
A mąż pewno przed telewizorem z piwem zasnął.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H-twister
Andżela...napisałas "jakieś "dzieciaki"z dużymi...." Co miałaś na myśli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andżela z Wawy
Miałam na myśli duże głowy. Chciałam napisać "z dużymi głowami"ale nie wiem czemu coś ucina.[Guowy chyba]:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H-twister
Interesuje się tematyką UFO.:classic_cool: Andżela powinnaś o tym zgłosić do jakiegoś ciekawego portalu o tych zjawiskach. A autorka tematu powinna zgłosić gowniarstwo do właściwej placówki prewencji.:classic_cool: A tak na poważnie to dobre pytanie. Co w takiej sytuacji ma zrobić dziewczyna którą obrzucają śniegiem jacyś rozwydrzeni gowniarze?Gonić ich?Zgłosić to? To nawet jakby faceta obrzucali-nie do końca wiadomo co zrobić. A jak rzuca śniegiem dziesięciu z odległości dwudziestu metrów?Ch-a można zrobić.OT tzo!!:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA Z ŁODZI
LUDZIE TO NIE TEMAT O UFO, WIĘC IDZICIE NA INNY TOPIC - SORRY, ALE PYTAŁAM, CO ZROBIĆ W MOJEJ SYTUACJI - NO KTO MĄDRY ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoczerwonejabluszko
ja tez chciałabym poznać odpowiedz na pytanie co w takiej sytuacji zrobić. poza tym oprocz obrzucenia sniegiem zostałam poczestowana okrzykami : pokaż cycki albo chodz ze mna do lozka przez grupke chlopcow z podstawowki (akcja rozgrywala sie przy podstawowce). duzo osob to slyszalo i widzialo, nikt nie zaeragowal, po powrocie do domu dziwnie sie czulam, jakby gorsza, nic nie warta, nie wiedzialam co im odpowiedziec czy odkrzyknac, poza tym ze oni w grupie byli bez porownania silniejsi niz ja sama, dosc drobnej budowy, niesmiala. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA Z ŁODZI
DOBRZE, ŻE NIE JESTEM SAMA. SŁUCHAJCIE TRZEBA TEMU ZARADZIĆ - PROSZĘ O POMYSŁY - SKUTECZNE !!! DOŚĆ PRZEMOCY NA ULICACH !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia z Gdańska
Dziś szłam przez park i tacy chłopcy przestraszyli mnie ogromną kulą śniegową, którą ulepili[no wiecie tak tocząc ją po ziemi]. Toczyli te kulę aż nabrała ogromnych rozmiarów. Tak gdzieś około półtora metra wysokości. Szłam ścieżką a oni nagle wytoczyli tę kulę i tak jeden krzyknął "Uaaaaaaa!Dawaj na nią!". Udało mi się jednak uciec.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA Z ŁODZI
TO STRASZNE !!! WYMYŚLMY COŚ WSPÓLNIE JAK TEMU ZARADZIĆ, CZY NA PRAWDĘ NIE MA INNEGO ROZWIAZANIA NIŻ CZEKANIE DO ROZTOPÓW ?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cool-ig śniegowy
Proponuje ciąg dalszy dyskusji na ten temat jutro wieczorem byleby o jakiejś normalnej porze.Btw pięknie pada śnieżek za oknem.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelkowa panna
Ja też miałam podobną sytuację co Wy. Mianowicie w zeszłym roku idąc przez park napadła mnie grupka chłopaków i wrzuciła do zaspy, potem zaczęła mnie turlać robiąc ze mnie wielką kulę ze śniegu. Krzyczałam, ale ludzie nie reagowali w ogóle ! Potem ucielki, a ja targałam się, żeby wydostać się z utoczonej kuli na mnie. Pamiętam, że przez tydzień z domu nie wychodziłam, taki miałam stres :-s Teraz jak już zimą wychodzę to tylko z psem, a że mam wilczura to mi nikt nie podskakuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym to wziela lekko,
dzieci sie bawia, usmiechnij sie do nich,zima jest, czasem trza oberwac sniegiem jak za dawnych lat, korona z glowy nie spadla.. oczywiscie o ile nie przekraczaja granic, tzn 1-3 sniezki to ok ale nie w morde i nie z wyzwiskami moze dzwonic na policje w takich sprawach? jak zobacza to przestrasza sie zrob im zdj telefonem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomysłowa Gośka
rób zdjęcia gówniarzom:P i postrasz stróżami prawa:D tak jak w śmigus dyngus nie mogą polewać przechodniów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ikaka
O dobry pomysł z nagraniem telefonem, byłby dowód na kretynów. Ja nie wiem co bym zrobiła w tej sytuacji, ale sobie myślę, co za ludzie wychowują dzieci na takie bydło? No mi by w życiu do głowy nie przyszło żeby rzucać śnieżkami w twarz obcej osobie :O:O Ze wstydu bym się spaliła, może to bydło z jakichś samotniaków pochodzi, gdzie wóda się leje, bo nie znam dziecka np. z moje rodziny któremui by tak odwalało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do andżeli
Ale z rana mi humor poprawiłaś :D:D:D dzięks!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monkajaka
Ja dzisiaj jak szłam rano po chleb i napój tiger zobaczyłam nagiego pana który kopulował z bałwanem śniegowym... poważka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huxzvuvxhxbhcx
ja to bym czołgiem zapobiegał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna ona tak jedna
ojej czy ty aby nie przesadzasz? przejmujesz sie tym to napad z nozem byl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLA Z ŁODZI
TO JEST AGRESJA NA ULICY !!! DLA NICH TO ZABAWA, ALE DLA PRZECHODNIÓW TO ATAK, KTÓREGO NIE CHCĄ. CIEKAWE JAK BYS SIĘ SAMA POCZUŁA, GDYBY KTOŚ ZWYZYWAŁ CIEBIE NA ULICY I BYŚ DOSTAŁA W TWARZ ZINYMI KULKAMI !!! JAK WIDAĆ NIE JESTEM SAMA TUTAJ I INNYM TEŻ SIĘ TO NIE PODOBAŁO, A JEŚLI KTOŚ PISZE, ŻE TO TYLKO ZABAWA TO POCZEKAM DO MOMENTU, AŻ SAM W RYJA DOSTANIE KULKĄ Z LODEM, ZOBACZĘ JAKĄ BĘDZIESZ MIAŁA MINĘ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oburzona krakowianka
Zgadzam się z Tobą Olka. Dziś szłam z pracy i jakiś pacan jebnął mnie kulką w plecy drząc ryja. Obruciłam się a on zwiał. I jak temu zaradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tylko tyle. Pracowałam w pogotowiu. Pamiętam 2 przypadki. 1) kilku chłystków zrzuciło kulę z bałwana z górki na młodą dziewczynę. Kula dosłownie wyrzuciła ją na jezdnię. Zginęła na miejscu pod kołami. Gówniarstwo dostało tylko kuratora 2) dzieciaki obrzucały się śnieżkami. Pech chciał że trafili na dziewczynkę, która z mamą szła na spacer. Uderzenie w głowę, krwiak, wylew, trepanacja czaszki, rok rehabilitacji NAPRAWDĘ ZE ŚNIEŻKAMI NIE MA ŻARTÓW!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz kiedy śnieg jest świeży i mokry takie kulki to po prostu normalna BROŃ, którą można zrobić krzywdę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia z Poznania...
Witam. Dwa dni temu miałam podobne i równie mało przyjemne przeżycie.Idąc popołudniem idąc w parku zostałam napadnięta[bo inaczej tego określić się nie da]przez grupkę dosyć młodych napastników.Było ich siedmiu.Zajechali mi drogę na sankach zjeżdżając z ogromna prędkością.Próbowałam uciec lecz oni okazali się szybsi.Dopadli mnie i dosłownie zaczęli turlać po grubej warstwie świeżego śniegu.W ciągu niecałej minuty byłam już prawie cała wewnątrz ogromnej wyglądzonej śniegowej kuli.Jeden z nich wepchnął mi do buzi marchew a drugi założył jakieś sitko na głowę.Szybko uciekli a JA wydostałam się z kuli dopiero z pomocą pewnego pana jaki pojawił się tam z psem.Był nieco pijany więc nie pogadaliśmy bo złożył mi dość kontrowersyjną propozycje okazania wdzięczności za uwolnienie. Udało mi się w końcu jakoś wrócić do domu i tu na tym topiku pragnę napisać-stop chamstwu!Czas działać.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coola śniegu
Sylwia a z czego oni zjeżdżali że ci zajechali drogę z taką prędkością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia z Poznania...
Z górki.W środku parku jest takie wzniesienie które liczy sobie chyba nawet ze dwanaście metrów w najwyższym punkcie i jest dość duże. Tam zimą jest pełno ludzi.Ale jak przyjdzie co do czego to nic nikt nie widział i nie słyszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×