Flirtuję z żonatym :(Zakochałam się i to jest silniejsze ode mnie:( co robić? :(

Poradźcie mi :( Spotkaliśmy się dwa razy potajemnie na kawę. Oboje mamy po 28lat. On ma żonę. mówi, że ją kocha ale im się nie układa i w dodatku ona jest w ciąży. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia, on chyba także coś do mnie czuje ale widać, że jest zagubiony. To jest silniejsze ode mnie, odkąd go poznałam to nie mogę przestać o nim myśleć, powiedziałam sobię, że muszę go zdobyć...Jak się spotykamy to flirtuję z nim, prowokuję. Nie wiem co robić :( Przecież on ma żonę, będzie miał dziecko:( Ale czuję, że nie jest z nią szczęślliwy. Podpowiedźcie czy dać sobie z nim spokoj czy zawalczyć o tą miłość? Jestem załamana i zagubiona :((

halo

ewy blaszczyk, odbila zonatego i los sie na niej zemścil:(

daj sobie spokoj, nawet jesli Wam by wyszlo to do konca zycia bedziesz miec na karku jego zone i jego dziecko. daj zesz spokoj.

proste

a czego od niego oczekujesz głupia suko? jego zona jest w ciaży, chcesz żeby niewinne dziecko wychowywało się bez taty bo jakaś tępa peezda chce mu go odebrać bo ma taki kaprys? skąd się takie koorwy biorą? :o

Daj małżeństwu szansę i się wycofaj!! Urodzi się dziecko, to juz jest rodzina, daja sobie radę. Takie jest moje zdanie,

wiesz dobrze, ze kazdy Cię tu skrytykuje. Ja to samo. Niezależnie co Ci tu napisza i tak pójdziesz z nim do łózka. co ze debilka

zgadzam się, nie flirtuj i nie prowokuj, nie spotykaj się. Jestes tylko zabawka bo zona sie znudziła, w ciązy nie chce jej sie seksu wiec bałamuci ciebie. A na zdrowy rozum uwazasz ze dla ciebie zostawi zone i dziecko ??? a o zonie co ma powiedziec ze ją kocha i jest z nią szczesliwy ??? wiem ze jestes zauroczona ale zacznij myslec normalnie!!!! jak mi nie wierzysz wejdz na jakies fora o kochankach i zobacz ilu facetów zostawiło zony dla kochanek. pozdrawiam.

uspokój się i weź oddech Teraz pomyśl, ze mineło 10 lat, masz z tym afcetem rodzinę, jest Twoim meżem,różnie wam sie układa i on nagle spotyka kobietę i spotyka sie z nią potejmnie... Pamiętaj, ze nic we wszechświecie nie ginie i krzywda jaką wyrządzisz innym wróci nie na ciebie, ale na osobę którą kochasz najbardziej na świecie :-(

Ale ja dopiero przy nim wiem co to jest ta prawdziwa miłość i ta druga połowa z która chciało by się spędzić resztę życia. To uczucie mnie przerosło i czuję, że jesteśmy dla siebie stworzeni, rozumiemy się bez słów :( Ale on kocha także żonę.... Takie jest życie :(

,

Dlaczego nie wezmiesz się za wolnego mężczyznę? Uważaj żeby cie nie spotkało nieszczęście.Opamiętaj się, nie rozbijaj małżęństwa zwłaszcza gdy ma narodzić się dziecko.Jak dla mnie to jesteś wyjątkowo głupia suka!! Facet cie oleje prędzej, czy pózniej .Jestem tego pewna@

ty głupia cipo jaka miłosc czujesz?? po 2 spotkaniach?? chcesz rozjebac rodzine jeszcze nienarodzonemu dziecku bo cos ci sie zdaje?? nosz tylko wziasc strzelbe i rozstrzelac pusta su.kę :O facet powiedział ze kocha zone i jest w ciaze czyli czytaj miedzy słowami idiotko: chce poruchac bo zona w ciazy nie moze , to tylko sex nie zostawie zony

Załamana mówię Ci poważnie, to się rzadko zdarza, żeby mąż odszedł od żony - oni zaaaaawsze obiecują, że im źle w małżeństwie, że się rozwiodą, że na razie nie, bo ona w ciąży, potem będzie, że nie bo dziecko do złobka, potem do przedszkola, potem szkołę musi skończyć i ani się obejrzysz, zmarnujesz życie na czekaniu. Oddaj motyle entomologowi do oprawy i poszukaj nowego "kolegi. Ps - całe to zakochanie to kwestia feromonów, jak odstawisz na 2 tygodnie, to Ci przejdzie, jak ochota na fajki - jedź na urlop ;)

Aleście wszystkie głupie. Facet chyba na czole nie miał markerem napisane "ŻONATY" jak jej się zaczął podobać, co nie ?

co za kretynka 2 razy na kaw poszli i juz wielka milosc :D:D:D love story hahahahahahah zaliczy cie spusci do pyska i kopa dostaniesz

jak sie z nim umawiała to wiedziała ze jest zonaty

Co to za debilka???? Przemyśl co tutaj napisali mądrzy ludzie.Pamiętaj że los potrafi się zemścić na takie @@@ jak ty! Dobrze ci radzę odwal się od żonatego chłopa! Zatrudnij się w burdelu, będziesz miała bzykanie do woli kurwo!

na czole nie miał napisane ale jak sie tylko dowiedziała ze ma zone powinna go olać a ta kretynka sie zakochała po 2 spotkaniach, babsko bez honoru

standard : żona go nie rozumie, nie układa się itd., ale fakt jest taki, że znasz tylko jego wersję. żebyś się nie zdziwiła, że jednak tak mu się tylko wydawało.

a ja uważam, że ten temat to kolejna prowokacja

zgadzam sie, ale .. z nudów coś trzeba skreślić :D

weź się lepiej zastanów, zrobisz co chcesz ale czy kiedykolwiek zaufasz takiemu facetowi który już raz zostawił żonę z dzieckiem?? jak ją zostawi to najprawdopodobniej jak mu się znudzisz w przyszłości to też cię zostawi.. Albo poprostu chce cie przeleciec skoro sie nawet nie kryje z tym ze kocha żonę. Z czysto racjonalnych względów znajdź sobie faceta bez takiego bagażu

kolejna niwna baba co mysli ze poznala super faceta:D kobiety sa glupie jak but ten facet, swoją drogą neizly skurwiel, zamiast zajmować sie żoną w ciąży to już szuka sobie cipki na boku:O porucha cie i wróci do żony jak mu sie znudzisz.... xxx czy wspominalem ze kobiety to kwintesencja glupoty i naiwnosci????????

a tak na marginesie jak mozna sie interesować kimś kto zdradzać chce żone w ciąży??????????????????????????????????????????????????????????????????????????? chyba trzeba miec taką smaą mentalność. skoro autorce nie przeszkadza ze typ ma taki charakter to chyba do siebie pasują:D

Nie znacie ani mnie ani tego mężczyzny a oceniacie i krytykujecie i pomyje wylewacie na obcą osobę. Rozmawiałam z nim długo i szczerze i on otworzył się bardzo wobec mnie, że jest nieszczęśliwy, że to nie ta kobieta. Mamy wspólną znajomą i ona go bardzo dobrze zna i to nie jest żaden kobieciarz co rucha się na prawo i lewo. On nigdy nie zdradził swojej żony, są przykładnym małżeństwem. Więc proszę nie oceniać nikogo i nie wyzywać od k*** czy ch***** bo nie znacie nas. Poza tym prosiłam o porady czy dać spokój czy zawalczyć o tą miłość, ZARYZYKOWAĆ, a nie o wylewanie pomyj na mnie, o wyzwiska :/

No chyba sie nie spodziewalas komplementow :/. Dziwie sie, ze jestes zainteresowana facetem, ktorego zona i nienarodzone dziecko niewiele obchodzi. To odpad, ludzki pestycyd emocjonalnie skrzywiony. Z Toba byloby podobnie, zajdziesz w ciaze, a on bedzie sie wyplakiwal kolezance, ze jego zwiazek sie wypalil, a zonie puchna stopy.

po co zawracasz głowe facetowi który ci mówi że kocha żonę ? nie pojmuję tego

Nawet jesli im sie nie uklada, to nie przykladaj reki to rozpadu tego zwiazku. Karma to suka, pamietaj.