żona nie zna mych fantazji

Już? Nie lubię takich rozwiązań. Są zbyt proste. A prostymi się szybko nudzę. I odchodzę. Chcesz by się tak stało?

widzę że lubisz też dominować?

co się stało?rozjaśnij bó.

Bó, czy jestes tą kobietą ktorej szukam? ktora uwielbia wyuzdany sex? :D

Dominować? Do czasu.. a potem wióry lecą za moją postawę. Co szalenie mi się podoba, odpowiada, podnieca i sprawia, że jestem krok od śmierci. :P Ja lubię pyskować, stawiać się, mądrzyć, knuć, ot co. :/ Skąd? Z księżyca. Takie jak ja nie istnieją. :/

skoro ty istniejesz to jest szansa że takie istnieją,pozazdrościć takiej kobiety.

Tak, możesz pozazdrościć emocji, wrażeń, spełnień. I oczywiście otwartości, to jest bardzo ważny element w związku. Otwartość! Kumasz?

kumam bó,pogadamy jeszcze trochę bó?fajnie mi się z tobą pisze

?????

he he he bo jednak masz talent do nakrecania gimbusow i nie tylko chyle czola

Jest na nią sposób. Rozpal jądo czerwoności, podnieć aż będzie niej ciekło, a jak bedziesz widział, że już dochodzi przerwij, wstań i idź do łazienki zwalić sobie zostawiając ją niespełnioną. Jak nie pomoże drugi, trzeci raz. Jak 3 razy nie dadzą efektu lepiej się rozwiedź, bo to by znaczyło, że ten egzemplarz nie ma mózgu.

Gdybym miał najpierw swoją doprowadzić do orgazmu, a później pięcio- to dzieci by z tego nie było.

Rumburak ty sobie nie myśl, że jesteś inny. Jak jeden mąż, jak jeden!