Czy znacie jakiegoś uczciwego faceta?

Czy znacie jakiegoś uczciwego faceta, który jest szczery gdy mówi kobiecie że ją kocha, który w ogóle coś mówi szczerze?

jednego, nie jest wylewny. zwlaszcza teraz gdy umiera

znam. miałam to szczęście być z nim w związku przez kilka lat. przywrócił mi wiarę w facetów. teraz to już niestety przeszłość i wiem, że drugiego takiego już nie spotkam.

Umiera?

Interesujące. Przeczytałam pytanie i bylam pewna , że napisze oczywiście , że tak. Ale jak zaczęłam się zastanawiać , to chyba duża część facetów nie mówi , co tak naprawdę czuje. A słowa są puste.

Znam ale on ma uraz do kobiet i nie chce być w związku.

Tak Mójego Mężusia:-)

Znam ale on ma uraz miłosny i teraz woli żyć samotnie

nie potrafił jednak tego w sposób zdecydowany pokazać,i zwątpiłam w jego,i jego intencje dlatego tak mnie nienawiedzi

Faceci inaczej czuja i inaczej okazuja. Nie mozesz oczekiwac, ze facet bedzie zachowywal sie i rozumowal tak samo jak Ty.

:O

dziewczynką:P nie mniej na kazdym kroku podkreślał ze mu nie zależy,krytykował mnie,jego ex była zajeeebista,kobieta interesu a ja nie,i to z nią miał plany biznesowe,no i interesowały go jawnie inne kobiety trzeba coś więcej? mi zostało złamane serce tylko.

bcfhnlklvccfnmmbn

widzę 4 wpisy, kafe na śmietnik

Maciek B. co to znaczy że faceci inaczej czują, inaczej rozumują? Ja piszę o uczciwości, faceci nie potrafią mówić szczerze?

pyk

ja tez...byl bardzo uczciwy, pogodny, wyjatkowy, kochany... ale odnalazl swoja milosc z liceum...

@Aero: chodzi mi o to, ze co innego Ty mozesz rozumiec jako milosc, a co innego facet. To, ze ktos Ci tego nie okazuje tak, jakbys chciala - nie oznacza, ze Cie nie kocha. Czasami tez mowi sie takie rzeczy, zeby kobiecie zrobilo sie sympatyczniej.

A jesli chodzi o taka zwykla ludzka szczerosc, to wszystko zalezy oczywiscie od czlowieka, plec nie ma tu nic do rzeczy.

ja myślę,ze boją się powiedziec,zalezy mi na Tobie,kocham,,, to wiąże się z obnażeniem swojej osoby,moze boją się reakcji,.nie wiem:O w sumie jaka jest przyczyna kitrania się,albo po prostu nie są pewni swoich uczuć i dlatego kręcą

Maciek B. Ale po co? Kłamać żeby było sympatyczniej?

myslalam ze znalam wlasnie takiego ale sie pomylilam mowil ze kocha wlasnie odszedl po 20 latach do innej

znam, siebie

@Aero: Powiem Ci tak. Milosc jest czyms niezdefiniowanym i czasami mowi sie "kocham cie" nie bedac do konca swiadomym co to oznacza. Obawiam sie, ze znaczna czesc ludzi naduzywa tego slowa. A czasami po prostu jest tak, ze mowi sie to, zeby zapewnic druga osobe o swoich uczuciach, nawet jesli nie mozna ich do konca sprecyzowac - wlasnie po to, zeby ja uspokoic. Oczywiscie pomijam sytuacje kiedy ktos swiadomie klamie.

:)

Owszem. To mój Połówek :)

prawdziwego POŁÓWKA:) to takie moje marzenie;) dobrej nocy

Ja znam -Siebie. Facet z zasadami, szczery do bolu, jak kocha to na smier i zycie. Zawsze stane w obronie za "swojego" i zawsze wlacze do konca. Ale niestety trafiam na kobiety ktore tego nie doceniaja, bo liczy sie kasa przeciez. Nie jedna ma na mnie chec, ale jak patrze na te larwy jak sie lampia i oblizuja usta, to mi sie zygac chce, falszywe zaklamane suki. Tak sobie teraz mysle ile puscilem kasy na ostania dziewczyne to moglbym sobie nowe Bmw kupic a tak musze sie tulic starszym. Ale teraz to pierdole i wydaje na siebie, a te dupy niech sie zlinia dalej. zandych zwiazkow.

pyk

znalam takiego jednego mowil ze kocha a 22 latach odchodzi do innej zalosny dupek plakalam pol roku i nadal go kocham wie jedno nie jest wart ani jednej mojej lzy!