Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yatata

jak oceniacie swoją atrakcyjność??

Polecane posty

Gość yatata
Moorland - niby racja;) ja zwyczajnie bałabym się poddać ocenie innych ludzi ,nie tylko facetów. po prostu nie jestem zbyt atrakcyjna, nieproporcjonalna figura, krzywe zęby, brzydkie oczy i włosy, duży nos etc etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja daje sobie niska ocenę ale mam tendencje do zaniżenia to moze taka ankieta bylaby fajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może miło byś się zdziwiła, ale fakt, że na takie ankiety nie ma co liczyć. Zbyt duże ryzyko złośliwych odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srddsf
Generalnie moim zdaniem o ile kobieta jest zadbana, nie ma wąsów, ma ładną cerę, jakiś makijaż, fajną fryzurę itd to niewiele jest takich faktycznie brzydkich kobiet :) No i trzeba też wziąć pod uwagę gust, bo np. Angelina Jolie według jednych jest piękna, a według innych brzydka, więc jednak duża szansa, że trafi się jakiś amator konkretnego typu urody. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że się uczciwie oceniłam. W dobry dzień może miałabym 5, ale to już tylko w porywanie samozachwytu, co wcale nie jest złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie dam 3 - 5, bo niby wszystko na miejscu, dobra figura, ładne rysy twarzy, ale jednak wymagające podkreślenia, z włosami w kucyk i bez makijażu szału nie robię. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikonkawe12
4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srddsf
Ja tez modelką nie zostanę, bo kurdupel ze mnie :) W dodatku wybitnie niefotogeniczny, zawsze się z kolezankami smiejemy z moich min na zdjęciach, wyglądam jak upośledzona. Ale co z tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fieodora - ja też modelką nie jestem. Jestem niska, mam "kanciaste" ramiona, trochę krzywy nos i mam tendencje do przebarwień skóry, a mimo to jak mam dobry dzień to faceci sami zagadują. Więc sporo może zależeć od nastawienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
daje sobie 5. mam lustro i wiem ze jest dobrze. ale zdaje sobie sprawe ze nie jestem w guscie czesci panow i oni ocenili by mnie powiedzmy na 3 bo np lubia grubsze podczas gdy ja jestem szczupla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srddsf
Ja to samo :D Mam koleżankę, która na zdjęciach wygląda na całkiem ładną dziewczynę a na żywo... no cóż, można się zawieść :D Moi koledzy najpierw ją własnie widzieli na zdjęciach a potem na zywo "Cooo? to jest ona?" Więc stanowczo lepiej w ta stronę :) A jak pokazałam moje zdjęcie legitymacyjne robione parę lat temu mojemu facetowi to powiedział "ale brzydka byłaś" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 10 z charakteru....a naprawdę to niejeden się już przejechał na mojej uroczej buźce spodziewając się równie uroczego usposobienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srddsf
Charakter to już bardziej skomplikowana sprawa, więc ja się nie wypowiadam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
fiedora- na jakiej podstawie daje sobie 5 na 6. dlatego ze mam lustro:) ale glownie dlatego ze mam bardzo duze powodzenie u facetow np gdzie sie nie pojawie to widze jak sie na mnie ludzie patrza i np przez kilka sekund przygladaja sie z "rozdziawionymi" ustami tak jak by zaniemowili. nie ubieram sie wyzywajaco i prawie nie maluje. czesto tez dziewczyny tak na mnie reaguja:) mam jednak pewien defekt- jestem nie fotogeniczna. znajomi twierdza ze na zdjeciach wygladam ladnie ale ja tak nie uwazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędzia Stuleya
na kafeterii to sa same szczuple slicznotki, ktorym sie powodzi w zyciu, zarabiaja grube tysiace, maja wspanialych facetow :classic_cool: szkoda, ze ten wasz cudowny swiat ma racje bytu tylko na kafeterii gdzie jestescie anonimowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srddsf
A co, trzeba tutaj napisać swój życiorys żeby się uwiarygodnić? :) Może wszystkie jesteśmy brzydkie i nam się tylko wydaje. Bo przecież na kafeterii tylko same życiowe porażki powinny siedzieć, nie? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
z charakteru oceniam siebie na 3.5/4.5. dla milych jestem mila ale jak ktos mi zajdzie za skore to potrafie taka osobe doprowadzic do placzu lub niezle zdolowac. wiem ze to nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkjkj
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sędzia Stuleya
bardzo mozliwe bo to jest smieszne gdy 90% forumowiczek uwaza sie za jakies Afrodyty, a gdy wrzucaja swoje zdjecia to wygladaja jak pol dupy zza krzaka :D nawet niejaka "kciukiem" uwaza sie za pieknosc, a jej wygladu chyba nie trzeba komentowac. ciekawe skad to sie bierze ze paszteciary sa tak bardzo pewne siebie i maja czelnosc narzekac na facetow pomimo tego, ze same chyba nie widzialy sie w lustrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srddsf
No cóż, ja wypowiadam się za siebie a nigdzie nie napisałam, że Afrodyta ze mnie, wręcz przeciwnie. Z drugiej strony wydaje mi się, że lepsze już bycie brzydkim i uważanie się za piękną niż bycie atrakcyjną i ciągłe narzekanie. Miałam koleżankę należącą do grupy drugiej i po pewnym czasie nikt nie chciał z nią gadać, bo tak wszystkich wkurzała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto tu siebie uważa za Afrodytę? Ja wyraźnie napisałam, że 'prosto z łóżka' wyglądam nieciekawie, przedmówczynie też raczej samokrytycznie, bez przesadnego samozachwytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest chyba przekleństwo kobiet. Jeżeli kobieta kobiecie powie komplement to w odpowiedzi należy rzucić coś "och, dziękuję, ale jak się przyjrzysz to mam straszną cerę, to tylko makijaż, ty masz dużo ładniejszą". Taki kanon. Należy narzekać, narzekać i jeszcze raz narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbdfcv
ja siebie na 0 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×