pewnie umrę uważajcie gdzie sie leczycie

osłabienie,mdłości wymioty , bóle w różnych miejscach ,jadłowstręt lub napadowe obżarstwo ,niechęć,bóle w sercu, zmęczenie i różne dziwactwa wywołały u mnie poważne uszkodzenie wątroby leczono mnie na nerwicę, na arytmię, na depresję,na wrzody kłopoty nie ustępowały i nasilały się co raz bardziej wkońcu trafiłam na normalnego lekarza < chyba :o normalnego > stwierdził że to wszystko co przezywałam pochodzi z wątroby co pokazał wynik alat,aspat, podejrzewa zapalenie wątroby niewiadomo jakiego typu bo dopiero mam zlecenia na badania krwi i biopsję leczono mnie przez 6 lat na coś co nie chorowałam zniszczyli mi życie mam dopiero 28 lat tylko kupić trumnę i umrzeć :(

nie prawda, wcale tak nie musi być, im więcej o tym będziesz myślał tym bardziej się to pogłębi, ale uwierz mi że da się to wyprostować

jest cos takiego jak przerost flory jelitowej jelita cienkiego. POwoduje aspat alat fosf alk. ^^ ggtp^^ (gammaglutamylotransferaza). Jest mnostwo czynnikow ktore powoduja wzrost wskaznikow watrobowych. POdaj swoj tryb zycia

ludzie żyją po 70 lat z HCV z marskością, znam osobiście narkomankę której dawali maksymalnie rok, a już 6 lat nie ćpa i śmiga, to zależy od nastawienia

mnie leczyli przez kilka lat kolejno na RZS, reumatyzm młodzieńczy, zapalenie kaletek, zapalenie łękotki, zapalenie podrzepia... na koniec strasząc wózkiem inwalidzkim w razie odstawienia leków jednocześnie bez żenady przyznali się że nie wiedzą co mi jest i tak naprawdę nie wiedzą na co mnie leczą ale leki mam brać bo może coś zadziała. Wytrzymałam 3 lata tej kuracji, rozwaliłam żołądek, puchnął mi brzuch, stawy raz bolały raz nie... od 7 lat nie przyjmuję żadnych leków. Czuję się tak samo jak przy ich przyjmowaniu, czyli raz boli jak cholera że ciężko wstać (wtedy bojowa mieszanka nimesil+aulin i "żyje" się dalej)... a później kilka miesięcy spokoju i nie boli nic, plusem braku leczenia jest to że ustąpiły bóle żołądka i opuchlizna która była następstwem wszelkiej łykanej chemii. Ostatnio chciałam skorzystać z porady reumatologa, celem tego udałam się po skierowanie, ze skierowaniem poszłam zadowolona ustalać termin bo akurat miałam straszne bóle w kolanach. Dowiedziałam się że najbliższy termin mogę mieć za 5 miesięcy i mam przynieść AKTUALNE badania... czyli zrobione nie wcześniej niż miesiąc dwa przed wizytą... nic nie pomogło tłumaczenie że wtedy prawdopodobnie nie będzie mnie już nic bolało i nic ciekawego na tych badaniach nie wyjdzie. W tym kraju naprawdę prędzej się umrze niż wyleczy... chyba że kogoś stać na prywatnych lekarzy - mnie nie stać. Dlatego od 10 lat choruję i nie wiem na co.

bhehehe

tryb życia ? siedzący mało ruchu nie ćwiczę bo bardzo szybko się męczę i serce chce wyskoczyć, i tak od lat mam męczenie po wysiłku ale chodzę na spacery należę do osób które przejmują się rannym wróbelkiem czy że ktoś krzywo spojrzał ... nie palę nie piję nie ćpam tłusto nie jem ale mam słabosc do słodyczy nie obżeram się samymi słodyczami bo sie ograniczam ale lubie gruba nie jestem 54 kg czasem waga spada jak mam chwile ze nie moge jesc ale potem wracam do swojej wagi

na hcv badania zrob. Pewnie i tak zrobia sami.

te podwyższone enzymy moze powodować wcześniejsze leczenie itd. zresztą to się zmienia ja 5 razy miałem super a raz do dupy więc nie nastawiaj się że to wątroba po jednych badaniach. mnie leczyli przez kilka lat kolejno na RZS, reumatyzm młodzieńczy, zapalenie kaletek, zapalenie łękotki, zapalenie podrzepia. - weż ty sobei zrób badania na boleriozę.byłem kiedyś na oddziale chorób zakaźnych co takich leczą i 90% z nich trafiła tam po 2-5 letnim leczeniu u reumatologa i włąsnie takim leczeniu stawów,łekotek itd.

ja bym zaskarżyła tych lekarzy,niech płacą ci odszkodowanie!!!!! Zdrowia i zmarnowanych lat ci nie wróci ale zawsze coś-nie zostawiaj tak tego!

ciezko powiedziec. Mialas kiedys zoltaczki albo bierzesz jakies leki regularnie?

to wszystko przez to że oszczędzają na próbach wątrobowych, mój chłopak to samo, dopiero przez przypadek wyszło, stłuszczenie, jakie masz transaminazy?

to powinno być obowiązkowe badanie ,gnoje

Warto by tą sprawe poruszyć, ale naprawdę nie mam siły nie wiem jak za to sie zabrać gdzie iśc czuję fatalnie osłabienie wczoraj ledwo co poszłam do lekarza i tak mi naopowiadał po prostu masakra :o

ja się boję że to marskość już, wpawdzie alat spadł ale płytki niskie

i dzisiaj dzwoni do poradni a tam termin w sierpniu, szok

jaki masz alat i aspat?

nie biorę teraz już żadnych leków żółtaczek nie miałam też jeszcze nie mam dokładnych badań dopiero mam skierowanie na krew od groma tego .....poza tym powtórne skierowanie na mocz bo mam ponad 100 leukocytów ponad to usg pokazało tętniaka na wątrobie,poszerzony woreczek i drobne torbiele na nerce prawej :o

nie wiesz czy masz zółtaczkę, bo nie często jest się żółtym, one są bezobjawowe

alat mam 62 a aspat 38 lekarz mówi że muszę zrobić więcej badań bo mu się nie podoba to co mu opisałam poza tym mam duży cholesterol 270 całkowity hdl 92 i ldl 160 :o boże ja nie jem tłusto :o

to wszystko przez to że oszczędzają na próbach wątrobowych, mój chłopak to samo - no jeśli szkoda my było dać 15zł za próby wątrobowe to może spokojnie siebie obwiniać. to nie są badanai które ksoztują 600zł więc spokojnie każdy może sobie zrobić samemu.

Służba zdrowia to kolejny egzamin, który państwo zdało.

nie byłam żółta raczej mam podkrążone oczy na brązowo lub siwo ale nie zawsze co jakis czas pojawiaja sie takie podkowy

tu nie chodzi o pieniądze ale o nieswiadomość

masz aspat niższy od alatu to jeszcze chyba nie marskość

w sumie tak się zastanawiam nad tymi przypadkami, przeciez taki psychiatra co człowieka zabija psychotropami, powinien teraz ci płacic grube odszkodowanie, spieprzył sprawę, niedawno jedna babka pisała, że chodziła z rakiem do psychiatry, tez kolejna "nerwica"... to jest ten temat, nie wiem co sie z nią stało.... :( http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5400541

Oszczędzają na tym i na tamtym.Tu nie mają funduszy a tu terminów. Każdy lekarz nie wytyka nosa poza swą specjalność. Jak cię boli ręką to dostaniesz skierowanie do ortopedy. Gdy już się do niego za pół roku dostaniesz do się okaże że to nie to i trzeba szukać dalej.Na koniec gdzieś przypadkiem okaże się że to rak albo choroba z autoagresji. Jak zaczniesz na to kląć to ci psychopaci powiedzą że trzeba było iść od razu do onkologa albo hematologa.A w ogóle to tylko byś narzekał jeden z drugim.Ach ci Polacy.Tylko by narzekali. Podejrzewam że to się wszystko źle skończy.

masz aspat niższy od alatu to jeszcze chyba nie marskość - a aspat wyższy od alatu (o 70%) to niby marskosc :D ? za chwile sie dowiem ze mam marskosc watroby :D

sibo

zapisano mi nawet nitrogliceryne ! bo miałam bóle w sercu maly włos bym zdechła bo krok brakowało od kupienia tego i zażycia "w razie takich bóli" ale z przejęcia że może mam niedokrwienie i grozi zawał nie podbiłam recepty w rejestracji babka w aptece zauważyła bo juz to kupowłam ....nie wydała ..... anioł stróż ze nie podbiłam? nie wiem :o