kafeteryjne pary

Ciekawe czy zona tez by sie cieszyla z tego modelowego przykladu :D jak myslisz? :D

do sma Ciekawe czy zona tez by sie cieszyla z tego modelowego przykladu jak myslisz? xx a niby Ty miałbys jej powiedziec że ma w domu modelowego kurwiarza bo czasem pisuje na kafe? twoje lachony moze mają przedłużenie rdzenia kręgowego zamiast mózgu ...zony SMa o to nie podejrzewam i idź sie chopie wysikaj bo ci mocz półkule zalewa:O

w natarciu:-D

Jak ma jaja niech sam jej powie jaki to modelowy jest. A mocz moge ci oddac prosto na ten twoj zakuty leb podstarzala dajko... sploniesz na stosie a Jarek bedzie skandowac NIECH PLONIE!

hghgfhgfhgf

pewna siebie jesteś abderyko .. siija

kjkjkjkj

"w tym momencie zastanawiam się po co dalej zniżam sie do twego poziomu". Fał , lepiej późno niż wcale :p "cieszy mnie, że zostałem dla kogoś modelowym przykładem" - S_M, kafe to małe piwo. Bylebyśmy tylko nie weszli pod taką definicją do słownika poprawnej polszczyzny lub encyklopedii :D

Dlaczego kafe stalo sie prywata dla wszelkiej masci pomaranczowych i czarnych debili ? :o

bardzo proszę o zakończenie tej chamskiej dyskusji :O

zagościło na kafeterii od roku.:(

hghhhjhj

ghghjyghgh

yfjujujiu

wypraszam sobie:( ja tutaj jestem od roku:(

Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: "Może pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie koprze." "Cóż się dziwić, mój szczypiorku, Leżę tutaj już od wtorku!" Rzecze na to kalarepka: "Spójrz na rzepę - ta jest krzepka!" Groch po brzuszku rzepę klepie: "Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?" "Dzięki, dzięki, panie grochu, Jakoś żyje się po trochu. Lecz pietruszka - z tą jest gorzej: Blada, chuda, spać nie może." "A to feler" - Westchnął seler. Burak stroni od cebuli, A cebula doń się czuli: "Mój Buraku, mój czerwony, Czybyś nie chciał takiej żony?" Burak tylko nos zatyka: "Niech no pani prędzej zmyka, Ja chcę żonę mieć buraczą, Bo przy pani wszyscy płaczą." "A to feler" - Westchnął seler. Naraz słychać głos fasoli: "Gdzie się pani tu gramoli?!" "Nie bądź dla mnie taka wielka" - Odpowiada jej brukselka. "Widzieliście, jaka krewka!" - Zaperzyła się marchewka. "Niech rozsądzi nas kapusta!" "Co, kapusta?! Głowa pusta?!" A kapusta rzecze smutnie: "Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!" "A to feler" - Westchnął seler. :(

ve napisala: bo czasem pisuje na kafe? padlem :D:D:D:D zapomnialas dodac o mailowym romansie? no glupia.. inaczej sie nie da tego okreslic :o

uderz w stół a nożyce sie odezwią:D po co kłapiesz jak nie dotyczy ciebie??:)

najszybszy jak patrze na Ciebie to na myśl mi przychodzi ludzki przedmiot( chodzi o te smutne minki)

teraz to zajebalas babooo ve napisala: bo czasem pisuje na kafe? padlem zapomnialas dodac o mailowym romansie? no glupia.. inaczej sie nie da tego okreslic xxx koorwa dziecko Neostrady

ale że co podobni jesteśmy?:) to chyba nie był komplement:(

chodziło mi o to ze taki smutny jesteś

sorelka winna Ci jestem wielkie przeprosiny :O przez moją sympatie do Ciebie jesteś ciagle na kafe ciorana :O Jest mi naprawde przykro:O

vee teraz sie mowi gimbus ;)

nie wiesz czy jestem smutny:)

Mailowy romans :D dobra, skoro zostałem rozszyfrowany, to mogę już się przyznać: naprawdę nazywam się David Petraeus i do niedawna pracowałem w CIA :P

S_Mu !! naprawde??? :O zostałam oszukana

eeee gdzie tam ludzki z deka .. deka zbyt dziecinna do ludzkiego , co prawda probuje nadrabiac , ale to nie ten przedzialo wiokowo zyciowo podejsciowo seksualny

a może ty Sor masz rację...Może ludzki, to projekt Najszybszego?

esem do smiechu ci nie bedzie jak wyjdzie wszystko na jaw, podstarzaly gamoniu ide poczytac twoja maile.