Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czytaj to now

od pół roku nie byłam u fryzjera

Polecane posty

Gość czytaj to now

nie dlatego że mnie nie stać ale byłam taka głupia że sama obcięłam sobie włosy i mam strasznie krzywe, ogromna dysproporcja miedzy prawa a lewą częścią . Chodze cały czas w związanych wstydze się iśc do fryzjera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby to powiedzieć...
ja nie byłam od maja :P ale ja zapuszczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koński ogon
od 5 lat nie byłam u fryzjera bo mnie na to nie stać. A zresztą wygodniej jest rano sciągnąc włosy w kitę :P, :P, :P nie znam powodu dla którego fryzjerzy mieliby na mnie zarabiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj to now
No ale ja wplatałam się w takie błędne koło .. Nie pójdę do fryzjera bo się wstydzę , jak nie chodzę to nie mogę rozpuścić włosów . Hehh... Wiem że musze w końcu iść ale jak myslicie jak fryzjerka zareaguje na takie coś?:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie byłam od kilkunastu lat
a mam ponad 30. a to dlatego, że mam bliznę na głowie (wielkości monety 2 złote) i to mój ogromny kompleks - zostało mi od czasu, gdy byłam dzieckiem i inne dzirci się ze mnie śmiały i dokuczały z tego powodu. zakrywam to włosami + lakierem i jest OK, ale włosy (długie, proste) zawsze podcinała mi mama, a potem koleżanka lub mąż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj to now
Dodam też że jestem kompletnym antytalentem i juz nigdy więcej nie dobiore się do moich włosów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie byłam od kilkunastu lat
fryzjerka, jeśli dobra profesjonalistk,a na pewno nie powinna cię wyśmiać ani nic w tym stylu... a nie moglaś poprosic np. koleżanki najbliższej, żeby ci te włosy wyrównała ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdddds
fyzjera chyba z 8 lat, wlosy ma dlugie podcina mi mama a grzywke to sama i super wygladam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie, nie jestes sama:D Kiedys bardzo zaczely mnie draznic moje zbyt dlugie wlosy, a byla sobota wieczor, wiec poprosilam mojego meza zeby mi je troche podcial:) Mial mi obciac jakies 2-3cm, a wyszlo jakies 10 i to krzywo:D Musialam sama sobie troche je wyrownac:O Jakis miesiac pozniej bylismy z mezem u fryzjera:D A fryzjerka do mnie z tekstem: "Ma pani krzywo obciete wlosy":D My z mezem popatrzylismy na siebie i wybuchlismy smiechem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srututujjjuu
ja teznie co wypata moze pojde a tu lipton moze w lutym sie uda takie czasy zajebiste czlowiek zarabia a nie ma na fryzjera bodzieci dom itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imitation of life
Moze idź do fryzjera i powiedz, ze wplątała Ci się guma we włosy i musiałaś obciąć te połowę włosów haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba z rok nie byłam, zapuszczam dalej, pójdę po maturze, taki mialam cel zeby zapuscic do studniówki no a po niej jak wiadomo nie mozna scinac włosów ;D czytaj to now ja mysle ze fryzjerka nic nie bedzie złego mówiła na ten temat, ma tyle klijentow ze szybko Cie zapomni a i pewnie miewala gorsze przypadki, a jak sie wstydzisz powiedziec ze sama sobie to zrobilas to powiesz ze inny fryzjer Cie tak urządził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trendowaty
nigdy nie poszedłem do fryzjerki aby na fryzjerskim fotelu ogoliła moje jądra i okolice, pytanie - czy mam czego żałować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj to now
Nie wstydzę się poprosić iść do fryzjera , a tym bardziej poprosić kogoś znajomego żeby mi wyrównał. Tak czy siak będę się musiała wybrać w koncu.. No mam nadzieje że mnie nie wyśmieje . Mam ten komfort że mieszkam w dosc dużym mieście . Musze znaleźć teraz jakiś malutki, przyjazny salonik i załatwić sprawę po męsku ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×