Strach w nowym związku

Nie rozumiem....twoj maz jawnie spotyka sie z kobietami, one jezdza twoim autem, smieja ci sie w twarz, w pracy wszyscy wiedza o jego zachowaniu i nazywaja cie niewolnica izaura....co oznacza, ze ty pozwalalas na takie traktowanie, nic nie robilas, aby to sie zmienilo, po prostu pozwalalas mezowi na takie wstretne zachowanie. Pytam, dlaczego?

a ja sie pytam po co piszesz na forum, co chcesz przez to zyskac?

Nie robiłam z tym nic bo go kochałam i liczyłam że się zmieni... A pisze o tym bo chciałam się poprostu wygadać. A w domu tego nie opowiem :(

autorka pewnie juz wykonczona byla a jej lajdak mial w dupie jej uwagi,pewnie powiedzial jej ze nie jest w stanie mu tego zabronic bo odejdzie mysle ze autorka pogodzila sie z jego lajdactwem,ale do czasu a co miala latac za nim? trzeba bylo wynajac detektywa i mialaby wszystko na papierze i dodatkowo swiadka a wtedy gnoja puscic w skarpetkach

Kobiety zmienicie dilera albo palcie coś słabszego. Teksty typ: puściłam bym go w skarpetkach są śmiechu warte. Gdyby nie mężczyźni to do dziś byście w jaskiniach mieszkały. Facet z kilkoma zerami na koncie po prostu odpuszcza wam w sądach ponieważ ma ważniejsze sprawy choćby nową kobietę która jest dla niego na dzień dzisiejszy ważniejsza niż jakieś tam mieszkanie a wy biedactwa się podniecacie. Dotyczy się to też alimentów. Co niektóre piszą ile to dostają, a prawda jest taka że dla faceta który zarabia powyżej 10000 tyś kwota rzędu 2000-3000 to jak by sobie piwo kupić. My do życia podchodzimy inaczej niż wy i tyle. I pamiętajcie że faceta z kasą to w skarpetkach nie puścicie a raczej jak się uprze to wrócicie tam gdzie wasze miejsce czyli do jaskiń.

warte czy nie, ale ja mojego eks puscilam w skarpetkach. mial firme, zarobki sporo powyzej 10k, teraz jest bezrobotnym alkoholikiem. wiec, kolego nade mna, uwazaj, bo jak trafisz na taka kobiete jak ja i ja zdradzisz, zdechniesz w oparach swoich odchodow :D

http://tnij.org/ua1n i wszystko jasne heh

racja, racja = jajacipowiem?

Akurat mój mąż wcale kokosów nie zarabia. I bardzo nie podoba mu się że musi żyć tylko z jednej wypłaty i lachona utrzymywać. No i alimenty musi teraz płacic o zgrozo. Żył na kredyt i teraz lansuje się motorem za pożyczone z banku pieniądze. A zera na koncie bankowym to on teraz widzi po zapłaceniu wszystkich należności.

nie wiem, czy smiechu-bo był idiotą. Ja mam setki par skarpetek, więc było by Ci trudno :-)

Kochana strasznie Ci wspołczuje.... Przeraża mnie to troche jak ludzie moga byc takimi sk****????? Jak on mógł Ci takie rzeczy robić? A te kobiety? Śmiejąc Ci się w twarz? Co z ta moralnością ludzie? Dobrze że masz mężczyzne. Szczerze, pomyśl nawet jak Ci sie z nim nie ułoży, to Twoj mąż pożal się boże przynajmniej zobaczył że ktoś inny Cie docenił...Wiec nie musisz czuć się przegrana

nie był idiotą, bynajmniej. po prostu mnie wkurwił tak straszliwie, że postanowiłam go zniszczyć do cna i to jego własną bronią. nie będę tu opisywać szczegółów, żeby takie chujki nie mogły uczulić się na pewne aspekty, ale cała zemsta zajęła mi prawie 3 lata. no i mina gnoja jak został z niczym- bezcenna :D miłej niedzieli.

Czujesz strach? Wiec wyciagnij wnioski ze swojego nieudanego zwiazku i nie popelniaj tych samych bledow. Przede wszystkim nie dawaj soba pomiatac, lekcewazyc. Pamietaj, ze jezeli nie masz szacunku sama do siebie, to i inni tez nie beda go miec. Zmiany zacznij wiec od siebie. Pamietaj, ze nawet wielka milosc do mezczyzny nie powinna usprawidliwiac i tolerowac jego niewlasciwych zachowan. Jestes kobieta i jestes matka. A to zobowiazuje. Dziecku na codzien powinnas pokazywac, ze z toba trzeba sie liiczyc, ze jestes wazna. Jezeli ono tego nie bedzie widziec na codzien, to i ono bedzie cie lekcewazyc. Popracuj nad sobia i glowa do gory, a bedzie dobrze.

Coś w tym jest. Mimo że kocham swojego faceta to wiem, że gdybym zlapala go na zdradzie to ostatnie co by zobaczył to swoje ubrania lecące przez okno. WYPAD. Nie zniosłabym tego drugi raz

nie wiem, czy smiechu-dlatego jestem sam a jak jestem z kobietą to jej nie zdradzam. Ups ale mam jeszcze kaca. Oj ostra była noc i nic nie pamiętam haaa. Ahh ten Kraków :-) Też miłej niedzieli.

RATMETKA-po prostu nie myśl o tym a życie będzie bardziej barwne bo czarno białe jest feee. Trzymaj się :-)

Czytam tą kobietę (sukę) co swojego meża puśćiła w skarpetkach i zrobiła z niego alkocholika i tym się przechwala to źycze jej śmierci teraz i już. Znam takie ( kobiety ) same zdradzały a jak ex wyskoczył to już trzeba dedektywa zatrudnić i to jest jej sprawiedliwoć.