Lepiej mieć super figure , piękną twarz czy duże cycki ??

1. Zajebiste ciało, figura pieknej modelki ( nie kosciotrup, tylko szczupla wysoka laska jak z playboya + fajna twarz jak to na rozkładowkach ale male cycki i dosc plaski tyłek) 2. niska, budowa ciala tzw. kobieca , jak 90% Polek, cycki srednie lekko obwisle, płaski tylek ale sliczna twarz 3. Cialo przeciętna, twarz przeciętna ale duze cycki, wystające posladki, umalowana seks bomba, bez makijazu przeciętniara 4. Piękna, wysoka, biuściasta ale takich prawie nie ma wiec nie liczy sie

1 lub 2

tzn jaki rozmiar???

Własnie, przyłączam sie do pytania.

2 schudnąć zawsze można, a twarzy się już nie zmieni ;)

jakie 2? Karlica, płaska dupa ale ladna twarz? Jasne ze NUMER 1 wzrost zostaje na zawsze, na wysokiej wszystko lepiej lezy niz na kurduplach, sama mam 160 i chcialabym miec 175, do tego twarz modelki. A cycki? Zawsze mozna wstawic sztuczne jak komus za mało, nad tylkiem da rade popracowac, setki przysiadow dziennie i mamy fajną dupcie. Numer 3 to nieporozumienie, takie dziewczyny są atrakcyjne w wieku 14-19, potem strasznie sie starzeją brzydną. Mialam w szkole kolezanke ktora byla dosc niska ale piesi ogromne, wystający tylek i calkiem ok z twarzy, taka wiejska laseczka. Teraz ma 24 lata i wyglada jak stara baba z targu :D

*KOBIECA8 wow odnosnie biustu. Tez bym tak chciała. Ale ehhh...moge tylko pomarzyc

Twarzy niestety nie uczynisz piekniejszej, figure mozesz sobie wypracowac a cycki powiekszyc.

Ja jestem niska z figurą klepsydry i dużymi cyckami:( z twarzą to nie umiem ocenić sama ale faceci się ślinią czasami mam dość,:(

wzrost nie jest az tak wazny, wole miec 160 cm i piękną, gładką twarz...najwazniejsza jest twarz i szczupła figura. cycki najmniej wazne

1. za chuda 2. wysłać ją na aerobik 3. rozmiar do max D 4. istnieje

nr 1