Poroniłam przez brata, bo nalegał, bym przyjechała na jego wesele...

Byłam w 13-tym miesiącu ciąży, oznajmiłam bratu i bratowej telefonicznie, że nie możemy przyjechać z mężem na wesele, bo jestem w ciąży, a wcześniej 2 razy poroniłam. Oni powiedzieli, że czują się rozczarowani i robili mi wyrzuty... Nie chciałam, by nasze relacje pogorszyły się i zdecydowaliśmy się jednak pojechać na ślub. To aż 300 km. Ślub odbył się w urzędzie stanu cywilnego, potem było wesele i tam jeden z gości za dużo wypił i się zataczał. Przewrócił się na mnie i popchnął na schody. Wylądowałam w szpitalu, poroniłam.

13 miesięcy w ciąży to nawet słonice nie są :D

dlaczego ja odc. 212321342

przed chwila pisalas w innym temacie ze nie jedziesz na ten slub bo jestes w ciazy i brat sie obrazil a teraz poronilas odrazu?jestes normalna ze takie glupoty wypisujesz?

Są, słonie są w ciąży 2 lata

Napisałam w 3-cim miesiącu, potem chciałam zmienić na 13-ty tydzień i został miesiąc :(

kracz kracz aż wykraczesz

idiotka, przed chwila zalozylas temat o tym czy jechac na wesele brata bo jestes w ciazy.. nie mysl kurwa ze sie ktos na to nabrał

w 13 miesiacu powiadasz? to ciekawe...

Ty masz cos z glow kobieto, dzisiaj pisalas ze musisz jechac na wesele 300km a bratowa i brat obrazili sie, lecz sie...

no chyba ze byl to slub z predkoscia swiatla:D

przeciez dopiero co czytalam ze nie wiesz czy w ogole pojechac na to wesele !!!!!!!!!!!!!!! to byl post.. z dzisiaj chyba :O ?

gowniarstwu sie nudzi ehhhh z takich rzeczy jaja sobie robic.............ehhhh

stare kkonie afeteryjne a sie dajecie na prowo nabierac :D i jeszcze jak komenntujecie z przejeciem :D

juz23 mies :o

to ja się boję CO ty byś urodziła

ze niezle prowo. czytalam z przejeciem o debilnej i wrednej autorce, a tu ona madrzejsza od nas wszystkich i w konia nas zrobila :)