źle mi z tym co zrobiłam :(

tu chodziło o ubarwienie życia. jazk piosałam, nikt tego nie planował. Wyszło i nawet nie wiem jak w ogóle sie stało i kto zaczął

wiesz powiem ci z doświadczenia nie musisz jej o tym mówić bo prawda zawsze wyjdzie.Wyjdzie szybciej niż myślisz.Zaczniesz ich unikać,a on ciebie,nie będziesz patrzeć w oczy,będziesz krępować się przy nim,ani się obejrzysz a ona odkryje prawdę.Twoje wyrzuty sumienia same to spowodują.Nic już nie będzie takie samo,a szkoda bo miałaś fajnych przyjaciół....Twoje usprawiedliwienie to alkohol i brak czułości...Masz nauczkę,nigdy nie ruszaj żonatego.

mamammammaa oj tam, jakis wątek można pociągnąć - np tej koleżanki w ciąży - bierze męża do porodu czy sama rodzi?? Może lepiej niech go ze sobą weźmie :D

Napisze krotko...... po pierwsze nie miałam męża a po drugie nie wskakuję do łóżka każdemu. Najpierw miałam stałego partnera - ojca dziecka a potem od lat nie sypiałam z nikim do tej pory a uwierz, że mam okazji sporo. Jestem atrakcyjna a do mojego pubu przychodzi wiele naprawdę dobrych partii i zainteresowanych mną facetów. Miałabym nieraz okazję iść z kimś do łóżka ale ja mam co innego w głowie i jak pisałam nie interesuja mnie póki co faceci. Wystarczająco przeżyłam że jestem sama z córeczka a raczej, że opna nie ma ojca i dopiero niedawno sie otrząsnęłam. Jestem odpowiedzialna i myslę o przyszłości mojej i córki a nie o gaciach

wqwqwqwq U ginekologa: -Proszę zdjąć majtki, położyć się, nóżki szeroko, a gumeczka jest? - tak, jest, mam założyć, czy zrobi Pan to sam? - chyba sobie poradzę... OO, truskawkowa, jak miło :)

dupisz się z żonatym :)

tak, tak myslę właśnie. Stało sie i teraz to przezywam. Jestem wrażliwa i nie potrafię sobie wybaczyć, że zraniłam tak kogoś, nawet jak on o tym nie wie

"Nie wskakuje do luzka kazdemu"', hahahaha! Tylko wybranym..? Hahaha! Kazda dziwka tak mowi.

Przepraszam lozka

Wiesz co. mamy cos wspolnego. Ja wlasnie siedze w pracy, w pubie. W Anglii i patrze, jak im z wasa kapie.. I wyobrazam sobie ciebie, jak dajesz im dupy.

Aleś pojechała. Z tymi porządnymi facetami przychodzącymi do PUBu :D i z Twoją odpowiedzialnością (puściłaś się z ojcem koleżanki Twojej córki, mężem swojej koleżanki) byś już lepiej zrobiła to z pierwszym lepszym menelem z PUBu to mozna byłoby to nazwać zwykłą chcicą, a tak to chcica ze świństwem.

ale jak to stalo sie nie wiesz jak? co calujecie sie rozbieracie i nagle Ty mowisz do niego - czekaj przyniose gumke? to w tym czasie moglas otrzeźwieć !

"Czy ktoś ma jakieś rady" Szkoda, że nim się z mężem koleżanki przespałaś to nie wpadałaś na kafe zapytać o rady.

Laura, przepraszam a PORZĄDNI LUDZIE nie chodza się zabawić? Mój pub to nie speluna tylko lokal na poziomie. Ma swoja renomę i daje niezły dochód od lat. Na sprzedazy piwa menelom się tyle nie zarabia, uwierz

Laura - Ooo używana.. Nie ma Pani świeżej? :D

iaza bez c to juz było takie, że nie byłam w stanie otrzeźwiec. Od lat nie spałam z facetem i mnie strasznie poniosło jak się juz zaczęło

LOKAL NA POZIOMIE?

a jak skonczyliscie stosunek to co? rozmawialiscie? poszliscie spac? bo przecez on nie zabral syna w srodku nocy i nie wrocil do domu? a co jakby ktores z dzieci sie przebudzilo i Was zobaczylo razem nie pomysleliscie?

Zacznij czytac te swoje posty, ktore piszesz. Piszesz i zaprzeczas sobie.

Lokal na poziomie, ale kurwa za lada i puszczalska wlascicielka w jednym. Nie obchodza nas twoje obroty w twojej budzie. Nikt sie o to nie pytal. Przepraszam inne, za to, co napisze, ale chyba jestes blondynka. To niemalze pewne..

trochę przesadzacie. Zgadzam się, że do pubów nie chodzą menele. Ja chadzam a menelem nie jestem, moi znajomi też nie. Prezerwatywę nosi się na USG w państwowych przychodniach prawie zawsze. KTÓRA Z WAS MYSLI PODCZAS SEXU JAK JESTEŚCIE NAPRAWDE NAPALONE A DO TEGO WYPOSZCZONE? NIE MACIE NAPRAWDĘ NIC NA SUMIENIU SAME?

:D Trzeba było wcześniej skorzystać z tych licznych propozycji z pubu a nie rzucać się na cudze mięsko.

A ta twoja coreczka, mam nadzieje, ze nie pojdzie w slady mamusi... Wtedy business bedzie rodzinny..

kjkkk nie myslenie z kim to robisz, żeby tylko zrobić, jest zeszmaceniem się.

Nie czytałam wszystich wpisów. Odpowiadam na zadane pytanie-NIE MÓW.

Napisze krotko...... - mam kruczoczarne włosy :) Nie jestem puszczalska, choćby dlatego, że mąż koleżanki był trzecim facetem w moim zyciu :) Nie mam zamiaru przedstawiać Ci moich dochodów :) No i w którym miejscu zaprzeczyłam sama sobie???

Hehe, jeszcze teraz pisze z innego nicka, zeby sie usprawiedliwic. Widac, ze to twoj styl pisania. Mysle, ze nic tu po tobie. Spadaj sie puszczac za lada.

tez uwazam, ze niektore tu przesadzaja, no zdazylo sie coz i uwazam ze absolutnie nie powinnas mowic nic nikomu! tylko ciekawi mnie jak to wygladalo po tym wszytskim i w ogole

Laura***** -Nie każdy wyszedł z dobrego domu, nie każdy wie czego che, ma mocne zasady itd. Osobę która nie została zaprogramowana jak należy może popełniac takie właśnie błędy-nic na to nie poradzisz-taki defekt.

iaza bez c - nie poszlismy juz spać, bo było za późno żeby się kłaść. Rozmawialismy ale nie o tym co sie stało