Gość patronka Napisano Styczeń 26, 2013 ludzie pomozcie ocenic wrocilam dzis z urlopu u rodziny w sprawach pilnych nie dla rozrywki-przez tel.codziennie zapewnial ze teskni-od kilku lat pozycie nie bylo rewelacyjne ,zawsze z mojej inicjatywy.nie mam dowodow ,ale drobne szczegoly przemawialy za tym ze woli ogladac porno iniz sex ze mna(11lat po slubie)ale wuchodzimy za zgodne malzenstwo.wczesniej przylapalam meza na erotycznym filmie jak sie sam zabawial -mimo ze spalam obok.od tego czasu zaczelam byc podejzliwa ,bo sexu z jego incjatywy jak na lekarstwo.wrocilam z urlopu ,a on zmeczony spi .potem rozpoczelam sama -no doszlo do zblizenia .ale-nie do konca -mam wrazenie ze go nie podniecam ze mysli o tych zgrabnych laskach z filmu(mam juz troche lat -ale mysle ze dobrze wygladam on nie jest gwiazdorem-ale kocham go i pragne milosci i dotyku .a on jest jakby obok(choc twierdzi ze kocha)jakos mi trudno w to wierzyc -poradzcie prosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach