Dostałem kosza chcę spróbować jeszcze raz

Witam, jakiś czas temu zaprosiłem dziewczynę na "kawę" poszedłem do niej w szkole zagadałem na osobności i się zgodziła zaprosiłem ja w środę na poniedziałek po lekcjach (kończyliśmy o tej samej godzinie) zgodziła się, jeszcze tego samego dania widząc mnie uśmiechała się, dzień przed spotkaniem napisała mi sms-a: że nici z naszego spotkania uargumentowując tym że nie powinna, przedtem rozmawiałem z nią 2 razy raz w szkole a raz przypadkowo na mieście, nie wiem co robić chciałem z nią szczerze porozmawiać, ale jak na razie nie tylko raz przelotnie wydziałem ją w szkole a nie mogę jej spotkać sam na sam, czy dobrym pomysłem będzie zaczepienie jej po lekcjach i poproszenie o chwilę rozmowy, nie chciałbym kończyć z nią znajomości bo nie mogę o niej zapomnieć i po raz kolejny przyśniła mi się o czywiście pozytywnie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.