Rozumiecie coś z tego ...?

Potrzebna diagnoza... Facet, lat 33, twierdzi, że lubi sex i wykazuje raczej normalne zainteresowanie sexem (np. ogląda pornole, kręcą go zadbane, wysportowane laski, itd.), a nie obłapia, nie "świntuszy", wieczorem ani kiwnie palcem w moją stronę, tylko obraca się na drugi bok i tyle, skoków w bok na pewno nie ma, to na 100%. O co może mu chodzić? Jeśli ja nie zainicjuję czegoś, to on tego nie robi, NIGDY! Ale jak jest sex, to on zawsze jest mega podniecony, sex jest zawsze świetny, a on zawsze mi mówi, że uwielbia to że mną robić i inne tego typu rzeczy... ?? Rozumiecie coś z tego?

niezly klamca :) az zazdroszcze ale wiecej jak kilka lat tak nie pociagnie

niebardzo rozuie o czym mowisz;)

Więcej jak kilka lat? W życiu... Co najwyżej 1 - 2 miechy... tyle sobie daję cierpliwości... Żeby nie było niedomówień... ja nie jestem wstrzemięźliwa...

do twoj facet ... Mój akurat dba o pisownię ;)

up