Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uzupełniła garderobę i lipa

ile mając pracę jesteście w stanie wydać na ubrania na raz?

Polecane posty

Gość wielka - wyprz
w grudniu i styczniu wydalam ok 2500 zł. przez te cholerne wyprzedaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do qeqwewqeqw
kciukiem-tak dużo zarabiasz czy sobie tak poprawiasz humor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
100-500 miesiecznie zalezy co kupuje. z tym ze nie kupuje tandety np buty tylko skorzane- w tym miesiacu kupilam oficerki za 360zl i torebke za 130zl. lacznie 490. ale czesto wydaje mniej. wiem ze to sporo ale nie umiem sobie odmowic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gildaa
Ja dwa razy na rok wpadam w " szał" i wtedy coś ok 2000 za jednorazowo przepuszczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzupełniła garderobę i lipa
a czy ktoś z was w dzieciństwie nie miał ciuchów ładnych i/lub nie dostawał kieszonkowego? Bo ja miałam się tylko uczyć i pierwsze pieniądze miałam jak zaczęłam zarabiać mając 18lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablable bla4
ja studentka, mm okolo 1000zl na miesiac a wydaje na ciuchy hmmm... moze ze 150? wiem, ze duzo, ale nie moge sie oprzec. smiac mi sie zawsze chce na kafeterii, bo pokazuje typowy polski pogląd- "jak masz przejebane to jestes super". i tak juz ciskacie na tych co wydają wiecej :) zal dupe sciska? I wielkie wypowiedzi "ja to nic, bo szkoda kasy, ja w lumpeksie, o ja biedna nieszczesliwa, blablablaaaaaaaa" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiramisu mmm
Ja uwielbiam kupowac ciuchy aczkolwiek msm miesiac i zaszaleje a mam miesiac,ze skromniej. Wyposrodkowana granica to ok 800 zl ale mieszkam sama, dobrze zarabiam i nie mam nikogo na utrzymaniu, gdyby bylo inaczej pewno oszczedzalabym a tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /mądralla
ja sobie kupiłam rzeczy za 1tys.zł. W sumie na ciuchy w ost latach może wydałam ponad 2-2,5tys. Ale uznałam, że skoro 18 skończyłam po raz 2gi to kiedyś trzeba sobie w końcu parę rzeczy kupić. Bo kiedy mam się ładnie ubrać? Jak już będę stara i zupełnie brzydka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -ta co kupiła-
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hazardzistaaaaa
Ja nie mam pracy a w jednym dniu wydałem 700zł, tylko na dwie pary spodni. Ciekawe nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×