wasz najkrótszy seks

ile trwał, czy to był pierwszy partner, jaka pozycja płeć itp. Piszcie swoje doświadczenia. :)

mój najkrótszy trwał chyba z 2 min :/

To było jakoś zaraz po ślubie, gdy mieszkaliśmy z jego rodzicami, bo mieliśmy problem z przeprowadzką i jego mama, jak to jego mama. Wszystko jej przeszkadzało, nawet hałasy w nocy, a wiadomo jak to w młodym małżeństwie. I pewnego razu zamknęliśmy się w łazience licząc, że zrobimy to przy odkręconej wodzie. Niestety, po najwyżej dwóch ruchach, jego mama zażądała wyjścia z łazienki i zakręciła nam wodę. Takim to sposobem mieliśmy swój najkrótszy seks w życiu.

heh.. 10min. ;p co tu mowic

O boże , jakbym miała taką teściową , to bym chyba nerwicy dostała :) mój najkrótszy też 2minuty po powrocie mojego faceta z Niemiec.

Tak, z teściową się męczyłam przez jakieś 3 miesiące, ale dałam radę i teraz mamy własne mieszkanko, w którym robimy co chcemy i nikt nam wody nie zakręca.

Hehe niezła teściowa

Fajny topik opowiadajcie swoje historie :)

moze minuta, jak syn się wrocil po kase do domu:D

Wiem, że to niezwiązane z tematem, ale ta teściowa kilka razy nam też przy rodzinie zwróciła uwagę, że jesteśmy głośno. A raz przy śniadaniu wyliczała nam minuty ile to robiliśmy.

kompleksy albo bardzo się nudzi. Pogadaj z nią do odważnych świat należy :D

facet potrafił długo się ze mną kochać albo raz za razem,wiele razy:P ..i jak się oczytam na cafe,i impotentach,szybkich Billach ze brudasy,ze zdradzają,ze małe ,ze krzywe.. to już chyba zarosnę pajęczyną na amen:O

up

pewnie biorą tych mężczyzn z ulicy. Albo jeszcze nie wiadomo skąd... Blee