Dlaczego prawiki mają takie wymagania ?

A co to za wyczyn praca biurowa w korporacji :D a no tak tam pracuje "elita" moja koleżanka też pracowała w korporacji - nosiła szefom kawę i kserowała dokumenty i też po studiach

ja naprawdę nie rozumiem skąd w was taka wściekła nienawiść do ludzi tylko dlatego że baby nigdy nie mieli. czy to kurwa jest jakaś zbrodnia? słuchając was to chyba tak. a potem narzekacie że wkurwiony darker na was bluzga.

i słusznie, ja co prawda nie pracuję w biurowcu w korporacji ale będę pracował gdzie indziej i też bym nie chciał kogoś poniżej studiów. A już po zawodówce tylko to odpada. Studia to jest inny wymiar. Zresztą chciałbym być z dziewczyną z tego samego kierunku żebyśmy razem pracowali. No ale najpierw muszę się spodobać a na to szansa wynosi 14%

Darker ja Ci poradzę, jak masz zmienić swoją sytuację z kobietami. To jest trudny i długotrwały proces, także jeżeli się szybko się zniechęcasz i masz słabą wolę lepiej odpuść na starcie. Na razie pierwsza rada którą musisz zrealizować w tym półroczu. Spokojnie masz całe 5 miesięcy. Weź kartkę i długopis, bo komp może się popsuć i topicku nie znajdziesz. Gotowy? Pierwsza i podstawowa rada : 1. ZRÓB COŚ Zrobienie cosia spowoduje, że będziesz mieć podstawy i będziesz miał bazę do korzystania z innych cennych rad kafeteriowiczów. Nie odkładaj tego na później! Zacznij robić cosia już dziś!

... Byli. Wiem coś o tym bo sam nim jestem. Okazji trochę było ale to kobiety nie w moim typie takie puszczalskie puste lalki albo kobiety zajęte w tym kilka mężatek. Powiem szczerze ze 2 prawie uleglem a nawet sam chciałem cos z nimi podziałać ale zasady mi nie pozwalaly przyprawić komuś rogi. A jak mi się jakaś podobała i była wolna to jednak coś mnie blokowało przed odkryciem się ze mi zależny. Za jakiś czas pewnie obniżę wymagania ale to już będzie związek oparty na seksie no i z rozsądku. Tylko że to nie będzie raczej nic stałego. Ale narazie trzymam sie romantyzmu i czekam na wspaniałą kobietę(zreszta każda jest w pewnym sensie wspaniała i inna ale wiekszosc ma za duze wady:P, albo są zajęte :/). Zreszta połowa społeczeństwa ciagnie na zwiazkach z rosądku:P Ba po tym ile mężatek próbowało mnie uwieść( nie wiedziały i nie wiedzą że jestem prawiczkiem) to nawet nie che sie żenic:P A wiem od kilku koleżanek że są w związkach i nie kochaja swojego faceta - asekurują sie zeby nie być samej i chcą sie poprostu ustawic:P Ps. Ale musze przyznać że wiekszosć prawiczków to troche sfiksowani ludzie bo ich to ich prawictwo uwiera i czują sie gorsi. Podobnie jest z dziewicami - wiekszosć nimi jest ale najchetniej oddałyby sie komukolwiek żeby dziewictwo stracić ale ich brak doswiadczenia ich przeraża przez co twią w martwym punkcie:P Pozdrowienia dla świadomych dziewic z dużym temperamentem;)

taka sekretarka z korporacji zazwyczaj slucha ambitniejszej muzyki niz pop i disco polo, potrafi sie wyslawiac, chodzi na fitness, potrafi sie ubrac z klasa, dba o siebie i nawet jesli zarabia na waciki to przynajmniej nie jest spracowana jak pracujaca na 3 zmiana prosta kobiecina z magazynu, ktora dzwiga palety

Oczywiście, że nic w tym złego że ktoś jest prawiczkiem czy dziewica. Tu chodzi o prawików z kafe, wszyscy wiemy jaki poziom reprezentują :D po prostu wszyscy mają z was niezły ubaw. Z ciebie ofermo, czy z takiego krema czy jak go tam zwą. Nie zaprzeczysz robicie tu z siebie błaznów

"Pozdrowienia dla świadomych dziewic z dużym temperamentem" ­ i dla smoków! nie zapominajcie o smokach! :D

"wiekszosć nimi jest ale najchetniej oddałyby sie komukolwiek żeby dziewictwo stracić ale ich brak doswiadczenia ich przeraża przez co twią w martwym punkcie" eee, kobietki mają bardziej jednak wkodowany ten seks z miłości w łebki, przynajmniej z początku, więc tu nie byłabym taka pewna. a Ty nie poddawaj się tak łatwo, pokonaj blokadę ;) pozdro

"To jest trudny i długotrwały proces," x najwięcej do powiedzenia o "pracy nad sobą" która to jest "trudnym i długotrwałym procesem" mają jakieś ciemniaki które tabliczki mnożenia się nie potrafiły nauczyć ale dyrdymały o "pracy nad sobą" opowiadać to pierwszy.

vrt

Bo mają straszne kompleksy! Ot, cała filozofia! Nie od dziś wiadomo,że największe paszczury marzą o księciu albo księżniczce,zazdroszczą innym urody dlatego wymagają jej od partnera.

Krwawy Edward, ciekawe jakie ty miales partnerki. sa faceci, ktorzy nie chca prostej dziewuszki, ktora zachowuje sie jak ledwo od pluga odciagnieta

Offerma, piszesz tak, bo brak ci umiejętności i wytrwałości, żeby zrobić coś.

a nie, sory coś mi kafe szwankuje i strony dziwnie się wyświetlają. nie pokasowane.

edziu, a czemu ty ciągle siedzisz na prawiczkowych topikach? ­ chcesz, żeby ktoś ci wreszcie wsadził? ­

a ja nie szukam pieknosci, ale przecietnej, ale o sympatycznej i apetycznej dla mnie aparycji. poza tym jestem przecietny, nawet niezly, zadbany, niezle ubrany, wypachniony niezlymi perfumami, z zegarkiem za 2500 zł na reku. nie mam prawa jazdy i auta, ale cos za cos

"po prostu wszyscy mają z was niezły ubaw" x myślisz że jak napiszesz to w co drugim swoim poście to kogoś przekonasz? takiego cymbała jak ty to ja naprawdę dawno nie widziałem więc się już nie ośmieszaj. płaczesz tu, skamlesz jak jak szczeniaczek a jednocześnie chcesz udawać twardziela. i liczysz że kogoś na to nabierzesz. szkoda howoryty, koleżanko. załóż sobie nowego nicka i bardziej się skup żeby kreowany przez ciebie wizerunek był wewnętrznie spójny. o ile nie jesteś za głupi żeby coś takiego stworzyć.

żelku

Widzę że na tym forum siedzą same wymądrzające się grubaski, które myślą, że są super bo mają wyższe wykształcenie i liczą że faceci będą lecieć na ich dyplom .. ha ha .. może w Pakistanie polecą na puszystą z dyplomem .. sorry, ale jeśli facet ma być facetem to musi sam zarabiać na rodzinę. Jak ktoś jest idiotą to siedzi na etacie i dostaje jałmużnę. Mnie tracenie pracy nie grozi, bo sam jestem sobie szefem. Prowadzę własną działalność, a dochody mam z wielu źródeł, bo jestem przedsiębiorczy. Tylko czasu brakuje na szukanie odpowiedniej partnerki. To mój trzeci post na waszym durnym forum internetowym. Trafiłem tu przypadkiem i jak widzę zupełnie niepotrzebnie.

"Krwawy Edward, ciekawe jakie ty miales partnerki." x chyba partnerów. x "Nie od dziś wiadomo" x a od kiedy? no i co najważniejsze SKĄD to "wiadomo"? x "Offerma, piszesz tak, bo brak ci umiejętności i wytrwałości, żeby zrobić coś." pisze tak bo jesteś durniem a dureń nie będzie mnie pouczał.

nie mam prawa jazdy i auta, ale cos za cos x czyli co niby ?

też nie jesteś...:o

argen a co będziesz oglądał?

z pewnością większym niż ty. przynajmniej się swojego intelektu nie wstydzę i jestem w stanie pisać pod własnym nickiem a nie ukryty w pomarańczach pluć zza winkla.

"off a ty intelektualista też nie jesteś" ­ a właśnie, że jest. tak jak i ja. my musimy być wulgarni, żeby do tego kafeteryjnego bydła jakoś dotrzeć ­ ale zmuszamy się do tego i cierpimy, gdy musimy używać takich brzydkich słów! ­ prawda off?

Eeee tam ukryty, ukryty to ty też jesteś, skoro nie podpisujesz się nazwiskiem. Nie chciało mi się logować po prostu

Upadek z 93 zdecydowanie jest dobry.

"Offerma - Bystrzak jesteś , skoro wywnioskowałeś to po jednym poście" żadna tam moja zasługa. po prostu treść zawarta w tym poście jest tak "do bólu banalna" że wiadomo jaki może być poziom umysłowy tego kto spłodził i rozpowszechnia coś tak płytkiego.

nie mam auta, ale sporo podrozuje, mam rozne gadzety i sprzety, niezly zigor na lapie, niezla skorzana kurtke i ogolnie rozrywkowe zycie